[R/G] [Wojenny pociąg 1/25] Część 1 - BR52 Kriegslok

[Sklejacz Maciej]

Zaiste, wielce imponujący jest efekt Twojej pracy.
Podziwiam modele parowozów za każdym razem gdy ktoś je buduje Wyborne.
Pozdrawiam.

[Sztuk 4]

1. Czy jest jakaś szansa, aby pojawiły się w relacji zdjęcia oddające prawidłowe kolory pomalowanych części - teraz ktoś niezorientowany lub nie przeglądający relacji od początku może pomyśleć, że na zdjęciach jest piaskowa lokomotywa w pomarańczowe łaty ?
2. Czy to konkretne malowanie ma w ogóle jakieś odniesienie do zdjęć archiwalnych lub jest gdzieś zamieszczony opis tych kolorów w literaturze ?
3. Znam w sumie jedno zdjęcie lokomotywy w kamuflażu i jest to zimowy kamuflaż :
https://www.bachmann.co.uk/product/cate ... ii/l131503
4. W sumie wkładasz mnóstwo pracy jeżeli chodzi o odwzorowanie części i chyba troszkę szkoda by było, gdyby malowanie było słabo lub wcale nie udokumentowane, no chyba, że ta kwestia w ogóle Ciebie nie interesuje - po prostu chcesz mieć napakowany skład w ekstra kamuflażach ?
5. Przy okazji 2 linki do eksponatów muzealnych na których to widać różne ślady zużycia powłoki - no nie są to loko z eksploatacji - tam dochodzą jeszcze inne wycieki i brudy :
http://www.scalewarmachines.com/allcont ... walkaround
http://www.primeportal.net/transports/h ... ng/rahmen/

[Tempest]

...może pomyśleć, że na zdjęciach jest piaskowa lokomotywa w pomarańczowe łaty

Faktycznie, wygląda jakby lokomotywa była używana przez Arfika Korps

Detalizacja modelu jest niesamowita, podziwiam. Ale martwię się że mogę nie dożyć momentu gdy ostatni wagon tego składu postawiony zostanie na półce bo pracy przed Tobą jest jeszcze ogrom

[draccus]

Witam

Może Krzysztof chce odwzorować lokomotywę według wycinanki.

Natomiast jeśli chodzi o prawdę historyczną poniżej metryczka parowozu

http://www.albert-gieseler.de/dampf_de/ ... 9170.shtml

poniżej zdjęcie oryginału



co do koloru zdecydowanie za jasny oryginalnie lokomotywy malowane były na ciemnoszary (dunkelgrau) kolor jeśli chodzi o wersje wojskową natomiast wersje cywilne czarny i ostoja wraz z układem jezdnym na czerwień karminową (karminrot)

[kriztozz]

A więc po kolei:

1. Czy jest jakaś szansa, aby pojawiły się w relacji zdjęcia oddające prawidłowe kolory pomalowanych części - teraz ktoś niezorientowany lub nie przeglądający relacji od początku może pomyśleć, że na zdjęciach jest piaskowa lokomotywa w pomarańczowe łaty ?
2. Czy to konkretne malowanie ma w ogóle jakieś odniesienie do zdjęć archiwalnych lub jest gdzieś zamieszczony opis tych kolorów w literaturze ?
3. Znam w sumie jedno zdjęcie lokomotywy w kamuflażu i jest to zimowy kamuflaż :
https://www.bachmann.co.uk/product/cate ... ii/l131503
4. W sumie wkładasz mnóstwo pracy jeżeli chodzi o odwzorowanie części i chyba troszkę szkoda by było, gdyby malowanie było słabo lub wcale nie udokumentowane, no chyba, że ta kwestia w ogóle Ciebie nie interesuje - po prostu chcesz mieć napakowany skład w ekstra kamuflażach ?
5. Przy okazji 2 linki do eksponatów muzealnych na których to widać różne ślady zużycia powłoki - no nie są to loko z eksploatacji - tam dochodzą jeszcze inne wycieki i brudy :
http://www.scalewarmachines.com/allcont ... walkaround
http://www.primeportal.net/transports/h ... ng/rahmen/

1. Szansa jest, jak tylko wróci lepsiejszy aparat. Na razie fotki z ziemniaka.

Naturalne oświetlenie od krakowskiego nieba przefiltrowane przez smog u nas panujący z godziny 16:45.


Oświetlenie z warsztatu, z wyłączonymi 6 metrowymi ledami mojej lampki warsztatowej przez którą występują te pusstynne kolorki.


Oświetlenie z przedpokoju.


Oświetlenie z przedpokoju tylko robione innym ziemniakiem.


2. Nie sprawdzałem więc nie mam pojęcia. Ot spodobało mi się na okładce wycinanki, i tak też maluję. Generalnie założyłem że autor oraz wydawca odrobili lekcję i takie malowanie występowało gdzieś/kiedyś.

4. Raczej skłaniam się do tej części: "chcesz mieć napakowany skład w ekstra kamuflażach"

5. Ze zdjęć z drugiego linku korzystam. Te z pierwszego widziałem przelotnie kiedyś tam.

Odnośnie brudzenia, to każde jest inne w nieskończonej ilości. Chaos czysty chaos więc niewykluczone że jeszcze coś dodam na późniejszym etapie.
Np. ten mały syfek na silniku powstał gdy obergefreiter kugel przechodził obok i się mu kichło

...może pomyśleć, że na zdjęciach jest piaskowa lokomotywa w pomarańczowe łaty

Faktycznie, wygląda jakby lokomotywa była używana przez Arfika Korps

Detalizacja modelu jest niesamowita, podziwiam. Ale martwię się że mogę nie dożyć momentu gdy ostatni wagon tego składu postawiony zostanie na półce bo pracy przed Tobą jest jeszcze ogrom

Hm... Ciekawe czy Africa Korps tych lokomotyw używała?

Ano jest tego trochę . Na domiar złego jak otwieram szafkę z wycinankami to słyszę: MNIE!! SKLEJ MNIE!! nie. nie! Mnie, mnie! Ależ nie to mnie skleii!..... aż uszy bolą i półka niebezpiecznie się ugina w moją stronę. A najgłośniej krzyczy 1S12 P40 "Agata" Long Track i Maz 537 z przyczepą.

A i nie martw się. Dożyjesz. Wszyscy jak tu jesteśmy będziemy żyć długo i szczęśliwie w modelarskim dobrobycie.

Witam

Może Krzysztof chce odwzorować lokomotywę według wycinanki.

O właśnie, ale nie do końca

[Sztuk 4]

Dzięki za szybkie odpowiedzi.
Zadałem pytanie o realizm tego malowaniu, bo być może przy okazji wyboru akurat tego schematu coś szukałeś w materiałach archiwalnych, ale też liczyłem, że ktoś się odezwie, kto ma wiedzę na temat tego kamuflażu - tak po prostu ze zwykłej ciekawości.
Założenie, że autor i wydawca zawsze odrobili lekcję... no to może być z tym bardzo różnie,oczywiście nie wiem jak jest akurat w tym wypadku.
Ktoś kto nie maluje modelu nie ma wyboru, ale ktoś kto maluje zawsze ma lepiej, bo może skorygować ewentualne nieścisłość.
No te zdjęcia całkowicie zmieniają sytuację - ekstra loko będzie !
Oby Ci tylko starczyło sił i energii na realizację tego gigantycznego przedsięwzięcia.

[klint]

Bry.
Przyglądam się tej relacji, klawo to wygląda ale mnie nie pasuje to że przewody smarne są za grube. Tak samo przewody z piasecznicy, mocowanie wózka przedniego też odbiega od rzeczywistości. Bo skoro kolega idzie w taki detal to powinien trzymać się realu.



Wiązar też powinien być gładki nawet od dołu. Diabeł tkwi w szczegółach.


To tak na tyle.

Pozdrawiam Piotr.

[klint]

Patrzą na to to kol . chyba za dużą obudowę silnika zrobił, bo osie kół wystają dużo poza ostoje.

[kriztozz]

Bry.
Przyglądam się tej relacji, klawo to wygląda ale mnie nie pasuje to że przewody smarne są za grube. Tak samo przewody z piasecznicy, mocowanie wózka przedniego też odbiega od rzeczywistości. Bo skoro kolega idzie w taki detal to powinien trzymać się realu.



Wiązar też powinien być gładki nawet od dołu. Diabeł tkwi w szczegółach.


To tak na tyle.

Pozdrawiam Piotr.

Witaj Piotrze.
Tak więc, po kolei.
Pomierzyłem sobie wszystko i porównałem.
Przewody smarne faktycznie za grube o całe 0,2 mm - dla mnie różnica do przyjęcia.
Przewody z piasecznicy też za grube o całe 0,8 mm - dla mnie różnica do przyjęcia.
Mocowanie wózka, masz rację. Brakuje centralnej ośki z nakrętką. Dorobię przy okazji dorabiania mocowania piór resorów. Tylko że będzie to nie bardzo widoczne gdy model będzie stał na torach.
Wiązary. Zgadza się, niewłaściwie przygotowałem powierzchnie przed malowaniem. Obiecuję poprawę.

Trzymam się realu na swój pokrętny sposób.

Patrzą na to to kol . chyba za dużą obudowę silnika zrobił, bo osie kół wystają dużo poza ostoje.

Z kołami wszystko w porządku. Rozstaw 57,6 mm. Szczeliny są szersze bo nie zrobiłem tulei(uproszczenie, jedno z wielu jakie występują w modelu oraz jakie jeszcze będą na dalszym etapie budowy). Obudowa silnika wykonana prosto z wycinanki.

[klint]

Porównaj grubości i moim zdaniem nie upchniesz takich drutów do prasy smarnej, jeśli będzie w Twoim modelu (śruba 1,5 a drut 2) ale może się myle.