[R] Vittorio Veneto (Mały Modelarz 1/300)
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
Re: [R] Vittorio Veneto (Mały Modelarz 1/300)
Ten sympatyczny kadłubek to:
Do serii jednostek w 1/50 Tak niezobowiązująco sobie na drugą nóżkę zacząłem jakiś miesiąc temu
Holownik Sokół z GPM. Bardzo ładny, nieskomplikowany model.
A w temacie. Idę w stronę dziobu. Jeszcze raz widok, jak wzdłużnica góruje nad wręgami:
Nie wiem jaki wariant będzie prawidłowy, ale jednak zdecydowałem się obniżyć (ściąć) wzdłużnicę po wklejeniu elementów "podpokładu", kierując się wysokością wręg.
Co z tego wyniknie, czas pokaże
Do serii jednostek w 1/50 Tak niezobowiązująco sobie na drugą nóżkę zacząłem jakiś miesiąc temu
Holownik Sokół z GPM. Bardzo ładny, nieskomplikowany model.
A w temacie. Idę w stronę dziobu. Jeszcze raz widok, jak wzdłużnica góruje nad wręgami:
Nie wiem jaki wariant będzie prawidłowy, ale jednak zdecydowałem się obniżyć (ściąć) wzdłużnicę po wklejeniu elementów "podpokładu", kierując się wysokością wręg.
Co z tego wyniknie, czas pokaże
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R] Vittorio Veneto (Mały Modelarz 1/300)
fajnie, że idzie do przodu, ja na razie przegrywam z materią
zobaczymy co dalej a tu - fest zaciśnięte kciuki!
zobaczymy co dalej a tu - fest zaciśnięte kciuki!
Re: [R] Vittorio Veneto (Mały Modelarz 1/300)
Witam.
Przycięcie wdłużnicy chyba będzie najlepszym rozwiązaniem, bo podwyższając wręgi można je wtedy poszerzyć i mogą wystawać poza obrys pokładu. Tak tylko mi się wydaje bo zakładam że szerokość wręg na styku z pokładem są równe.
Przycięcie wdłużnicy chyba będzie najlepszym rozwiązaniem, bo podwyższając wręgi można je wtedy poszerzyć i mogą wystawać poza obrys pokładu. Tak tylko mi się wydaje bo zakładam że szerokość wręg na styku z pokładem są równe.
Re: [R] Vittorio Veneto (Mały Modelarz 1/300)
Ale, że sreberko nie siadło ?
Skończyłem wklejanie podpokładu. Widać co jest do odcięcia. Odcinek między dwiema niewielkimi strzałkami :
Odcięcie naddatku za pomocą prowadzonego pod niewielkim kątem ostrza K12 Excela:
Tnie tekturę jak masło. No, prawie
Elementy podpokładu wklejałem wikolem. Miałem pewne obawy, czy wysychając nie zrobi się banan z kadłuba. Kontrola linijką na odcinku gdzie powinno być płasko:
Jest nieznaczny prześwit, ale nie rzutujący na dalsze prace - podbity przez światło. Pozostaję, póki co, dobrej myśli.
Dla podniesienia morale i pobudzenia wyobraźni dwa ujęcia:
Teraz parę dni będę sE wklejał jakieś usztywnienia pomiędzy wręgami w części podwodnej, żeby się nie wyginały przy szlifowaniu.
Podposzycia nie przewiduję. Odległości między wręgami to 3,8 cm. Nie ma sensu.
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2212
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 169
Re: [R] Vittorio Veneto (Mały Modelarz 1/300)
A nie można było naciąć głębiej szczeliny na wręgę w podłużnicy albo szczeliny w samej wrędze?
Re: [R] Vittorio Veneto (Mały Modelarz 1/300)
Heniu,
oczywiście, że można naciąć głębiej szczeliny. Tylko, co by to dało poza głębszymi szczelinami?
Można by wręcz rozciąć wręgi na pół. Względnie podłużnicę poszatkować na kawałki
Przez taki zabieg nie zmieni się wysokość wręgi, ani wysokość podłużnicy.
Jeszcze raz - podłużnica na odcinku sześciu pierwszy wręg ma nieznacznie większą wysokość niż wysokość wręg. Co do tego mają szczeliny
oczywiście, że można naciąć głębiej szczeliny. Tylko, co by to dało poza głębszymi szczelinami?
Można by wręcz rozciąć wręgi na pół. Względnie podłużnicę poszatkować na kawałki
Przez taki zabieg nie zmieni się wysokość wręgi, ani wysokość podłużnicy.
Jeszcze raz - podłużnica na odcinku sześciu pierwszy wręg ma nieznacznie większą wysokość niż wysokość wręg. Co do tego mają szczeliny
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2212
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 169
Re: [R] Vittorio Veneto (Mały Modelarz 1/300)
...że wtedy zgrałyby się wysokości podłużnicy i wręgi – już miałem kilka takich przypadków, gdzie kupne LC były „niechlujnie” wykonane.
Chyba, że podłużnica nie pasuje tylko na tym odcinku i przez to nie zgadza się z płaszczyzną pokładu, czyli nie pozwala na „jednopłaszczyznowy” montaż pokładu – jeżeli on to przychodzi potem na te wręgi. Albo czegoś tutaj tak do końca nie zrozumiałem...
Chyba, że podłużnica nie pasuje tylko na tym odcinku i przez to nie zgadza się z płaszczyzną pokładu, czyli nie pozwala na „jednopłaszczyznowy” montaż pokładu – jeżeli on to przychodzi potem na te wręgi. Albo czegoś tutaj tak do końca nie zrozumiałem...
Re: [R] Vittorio Veneto (Mały Modelarz 1/300)
Schemat
Liczby przykładowe.
Można albo podwyższyć wręgę, albo obniżyć podłużnicę.
Liczby przykładowe.
Można albo podwyższyć wręgę, albo obniżyć podłużnicę.
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2212
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 169
Re: [R] Vittorio Veneto (Mały Modelarz 1/300)
O ile ja dobrze rozumiem cel tych działań i taka nie inna przyjęta metoda wynikła z przymiarek burt, które na styk wystarczą do wysokości wręgi i już samo pogrubienie pokładu spowodowało by jego wystawanie. Dlatego jest ten podpokład i obniżanie wzdłużnicy do wysokości wręg.
Mam nadzieje, że nic nie pokręciłem.
Model naprawdę pobudza wyobraźnię bo jak dla mnie to jeden z ładniejszych pancerników.
Mam nadzieje, że nic nie pokręciłem.
Model naprawdę pobudza wyobraźnię bo jak dla mnie to jeden z ładniejszych pancerników.
W budowie: Halny;