[Relacja]ORP Dziwnów - kuter rakietowy pr. 205 Osa, skala 1/100, wyd. GPM

[QN]

Pomimo narzekań na walkę z oporną materią efekt końcowy tego nie odzwierciedla. Model jest piękny.

[Szydercza Gała]

No i dotarłeś do końca. Marudzisz jak stara baba model wygląda zajebiście. Co do projektu to moi miejscowi mają w tej kwestii Fajne powiedzonko: if it was easy, everyone would be at it

[strk]

Czyli nasze "każdy, nawet głupi to potrafi".

Ja znam bardziej adekwatne dla tego modelu: if you cant make it - fake it. Używając np. pasteli do tego

Poza tym - tak napisał mi jeden modelarz na papermodelers, co szalenie mnie połechatło - to co i jak robię w modelach jest złudnie proste i łatwe, a jest to cecha of talented craftsman. A przecież od czołówki dzielą mnie lata swietlne, bez cienia wątpliwości.

[nickter]

Czyli nasze "każdy, nawet głupi to potrafi".

Ja znam bardziej adekwatne dla tego modelu: if you cant make it - fake it. Używając np. pasteli do tego

Poza tym - tak napisał mi jeden modelarz na papermodelers, co szalenie mnie połechatło - to co i jak robię w modelach jest złudnie proste i łatwe, a jest to cecha of talented craftsman. A przecież od czołówki dzielą mnie lata swietlne, bez cienia wątpliwości.

Gratulacje, model odzwierciedla oryginał. Jak z kotwicą, czy oryginalna? W 1981 r. oryginalna przeszła na wieczną wachtę na K-2 (pozdrawiam b.o. pana chor.mar.Mincera), więc żeby było coś na dziobie ładniejszego od tymczasowego drapaka z KS-a, pojechaliśmy samochodem we trzech przed Urząd Miejski w Gdyni i pożyczyliśmy sobie mniej więcej tej samej wielkości, no trochę większą, która leżała bezczynnie na trawniku. Służyła dzielnie do końca mojego pobytu na okręcie w 1984 r., jej kolejnych losów nie znam.

[strk]

Zabawna historia, jak to zazwyczaj w Marynarce
Dwie kotwice z wycofanych okrętów stoją przy wejściu do budynku dawnego 31. dOR. Jedna jest z 1241, a druga?