[R/G] San H100, Angraf 1:25
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
- pawelelka77
- Posty: 424
- Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
- Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
- x 108
[R/G] San H100, Angraf 1:25
Cześć, czołem!
Koleżanki i kolędzy zanim przejdę do właściwej relacji z budowy kolejnego wozidła, chciałbym się dowiedzieć czy ktoś już rozpoczął budowę tego busika? Jestem ogromnie ciekaw tego opracowania dlatego Wasze spostrzeżenia mogą być bezcenne... Jak narazie nie napotkałem jeszcze na żadną relację, a od wydania minął już rok.....
Pozdrawiam!
Paweł!
Koleżanki i kolędzy zanim przejdę do właściwej relacji z budowy kolejnego wozidła, chciałbym się dowiedzieć czy ktoś już rozpoczął budowę tego busika? Jestem ogromnie ciekaw tego opracowania dlatego Wasze spostrzeżenia mogą być bezcenne... Jak narazie nie napotkałem jeszcze na żadną relację, a od wydania minął już rok.....
Pozdrawiam!
Paweł!
Ostatnio zmieniony wt gru 10 2019, 15:10 przez pawelelka77, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: [P] San H100, Angraf 1:25
...mija własnie tydzień i mimo bardzo wielu odsłon powyższego tematu nikt Ci nie odpowiedział. Spieszę donieść, że to nie dlatego, że nikt tego modelu nie ma, bo na pewnym serwisie aukcyjnym można właściwie co tydzień jak nie częściej nabyć w cenie znacznie przyzwoitszej powyższy model i jako że widać iż jest licytowany więc i popyt na niego jest. Wnioskuję tym samym, że modeli SAN-a jest już na tyle dużo i dlatego możesz rozpocząć Swoją relację. Wszyscy co do jednego zwyczajnie czekają na Twoją interpretację tego zacnego OldTimera. Nie będę też ukrywał, że ja też jestem w tej grupie.
Pozdrawiam
Darek
Pozdrawiam
Darek
Pomyśl zanim pomyślisz.
- pawelelka77
- Posty: 424
- Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
- Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
- x 108
Re: [R] San H100, Angraf 1:25
Cześć!
Darek chyba ma rację co do braku odzewu...i faktycznie pewnie znaczna część modeli zasiliła półkowników....
Sana również nabyłem w drodze licytacji za naprawdę rozsądne pieniądze, podobnie lasery.
Przejdźmy zatem do meritum.
SAN H100 w wersji klamkowej (PKS) w skali 1:25. druk offsetowy.
Model dość dobrze przestudiowałem i ze względu na specyficzną konstrukcję do łatwych nie będzie należał.
Autorem jest Pan Wandtke.
Budowę rozpocząłem zgodnie z zaleceniem autora od wykonania podłogi. I tutaj uwaga dla posiadaczy laserów, bowiem ja się zgapiłem i musiałem już na początku kombinować. Na wyciętą laserowo płytę podłogi, na stronę z widocznymi belkami ramy przyklejamy druk podłogi widoczny wewnątrz pojazdu!
Jakoś wybrnąłem
Teraz burty. Opis budowy jest trochę mało precyzyjny a ze względu na liczne zagięcia/nagięcia konieczna jest jakaś kolejność łączenia poszczególnych części.
Najpierw wyciąłem wewnętrzna stronę burty zaginając ją zgodnie z instrukcją we wskazanych miejscach. Podobnie zrobiłem z pasem podszybowym i tutaj szczególnie trzeba zwrócić uwagę na wygięcie tego wąskiego paska- parapetu pod kątem 90 st. do reszty ściany. Późniejsza próba uformowane tego elementu może się to okazać dosyć karkołomna.
Wewnętrzne usztywnienia burt są różnych wysokości. Po przyłożenie ich do siebie powstaje wąski pasek. Ja, te wąskie odcinki nagiąłem do wewnątrz przed połączeniem elementów.
Tak przygotowane usztywnienia dokleiłem do wewnętrznej ściany a następnie przymocowałem dolny pas podszybowy. Odcinki zewnętrzne tego pasa przykleiłeś po dopasowaniu ugięcia ściany względem podłogi.
I to, było by na razie tyle...
Pozdrawiam!
Paweł
Darek chyba ma rację co do braku odzewu...i faktycznie pewnie znaczna część modeli zasiliła półkowników....
Sana również nabyłem w drodze licytacji za naprawdę rozsądne pieniądze, podobnie lasery.
Przejdźmy zatem do meritum.
SAN H100 w wersji klamkowej (PKS) w skali 1:25. druk offsetowy.
Model dość dobrze przestudiowałem i ze względu na specyficzną konstrukcję do łatwych nie będzie należał.
Autorem jest Pan Wandtke.
Budowę rozpocząłem zgodnie z zaleceniem autora od wykonania podłogi. I tutaj uwaga dla posiadaczy laserów, bowiem ja się zgapiłem i musiałem już na początku kombinować. Na wyciętą laserowo płytę podłogi, na stronę z widocznymi belkami ramy przyklejamy druk podłogi widoczny wewnątrz pojazdu!
Jakoś wybrnąłem
Teraz burty. Opis budowy jest trochę mało precyzyjny a ze względu na liczne zagięcia/nagięcia konieczna jest jakaś kolejność łączenia poszczególnych części.
Najpierw wyciąłem wewnętrzna stronę burty zaginając ją zgodnie z instrukcją we wskazanych miejscach. Podobnie zrobiłem z pasem podszybowym i tutaj szczególnie trzeba zwrócić uwagę na wygięcie tego wąskiego paska- parapetu pod kątem 90 st. do reszty ściany. Późniejsza próba uformowane tego elementu może się to okazać dosyć karkołomna.
Wewnętrzne usztywnienia burt są różnych wysokości. Po przyłożenie ich do siebie powstaje wąski pasek. Ja, te wąskie odcinki nagiąłem do wewnątrz przed połączeniem elementów.
Tak przygotowane usztywnienia dokleiłem do wewnętrznej ściany a następnie przymocowałem dolny pas podszybowy. Odcinki zewnętrzne tego pasa przykleiłeś po dopasowaniu ugięcia ściany względem podłogi.
I to, było by na razie tyle...
Pozdrawiam!
Paweł
Ostatnio zmieniony pn maja 20 2019, 11:43 przez pawelelka77, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: [R] San H100, Angraf 1:25
Hej Paweł. Nie dziwię, że nie było odzewu. Wszyscy łącznie ze mną czekali na Ciebie, aż go potestujesz i pokażesz co jest OK, a co nie. Miło będzie popatrzeć na Twoją robotę.
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
- pawelelka77
- Posty: 424
- Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
- Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
- x 108
Re: [R] San H100, Angraf 1:25
Witajcie!
Dzisiaj mała aktualizacja w temacie budowy burty.
Przed połączeniem zewnętrznej strony burty oraz jej usztywnienia, elementy zostały wyprofilowane.
Wydaje mi się, że ewentualną późniejsza próba formowania sklejonych powierzchni skończyła by się popękaniem druku.
Tak przygotowaną zewnętrzną stronę burty połączyłem ze stroną wewnętrzną.
Zgodnie z zaleceniem autora, ugięcie burty poniżej linii podłogi wykonam dopiero po połączeniu z płytą podłogową. By zyskać właściwy profil wykorzystam umieszczone od spodu skrzynki.
Do sklejonej burty przymocowałem pozostałe "paski" parapetu, oraz słupki.
W wycinance autor zastosował pewne uproszczenie. Drzwi na wysokości okien powinny być zlicowane ze słupkami. Ponadto, słupki są nieco niższe niż białe pola, na które zostały przyklejone. Możliwe, że te "białe plamy" przysłoni podsufitka.....
Zauważyłem jeszcze, że drzwi powinny sięgać niżej, do dolnej krawędzi burty. Nie jest to jakiś duży problem, bo na wysokości pomostów można po prostu wstawić niebieskie paski.
Wracając do mojego poprzedniego postu.
Okazuje się, że w wycinance jest błąd. Linie obrysowe podłogi z nadrukiem ramy pojazdu oraz tej z nadrukiem gumowej wykładziny, są tożsame, a powinny być lustrzanym odbiciem. Stąd pewnie wynikła "moja" pomyłka podczas ich łączenia.
Tymczasem, pozdrawiam!
Paweł
Dzisiaj mała aktualizacja w temacie budowy burty.
Przed połączeniem zewnętrznej strony burty oraz jej usztywnienia, elementy zostały wyprofilowane.
Wydaje mi się, że ewentualną późniejsza próba formowania sklejonych powierzchni skończyła by się popękaniem druku.
Tak przygotowaną zewnętrzną stronę burty połączyłem ze stroną wewnętrzną.
Zgodnie z zaleceniem autora, ugięcie burty poniżej linii podłogi wykonam dopiero po połączeniu z płytą podłogową. By zyskać właściwy profil wykorzystam umieszczone od spodu skrzynki.
Do sklejonej burty przymocowałem pozostałe "paski" parapetu, oraz słupki.
W wycinance autor zastosował pewne uproszczenie. Drzwi na wysokości okien powinny być zlicowane ze słupkami. Ponadto, słupki są nieco niższe niż białe pola, na które zostały przyklejone. Możliwe, że te "białe plamy" przysłoni podsufitka.....
Zauważyłem jeszcze, że drzwi powinny sięgać niżej, do dolnej krawędzi burty. Nie jest to jakiś duży problem, bo na wysokości pomostów można po prostu wstawić niebieskie paski.
Wracając do mojego poprzedniego postu.
Okazuje się, że w wycinance jest błąd. Linie obrysowe podłogi z nadrukiem ramy pojazdu oraz tej z nadrukiem gumowej wykładziny, są tożsame, a powinny być lustrzanym odbiciem. Stąd pewnie wynikła "moja" pomyłka podczas ich łączenia.
Tymczasem, pozdrawiam!
Paweł
- pawelelka77
- Posty: 424
- Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
- Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
- x 108
Re: [R] San H100, Angraf 1:25
Witajcie!
Pora na aktualizację, bo autobusik powoli nabiera kształtu.
Drugą burtę wykonałem analogicznie jak pierwszą, nie natrafiając na żadne niespodzianki. Zgodnie z instrukcją, kolejnym etapem było zmontowanie i przyklejenie do podłogi pojazdu konstrukcji ściany przedniej i tylnej.
W zasadzie ich montaż nie przysparza trudności. Na pewno ułatwieniem są lasery z częściami o odpowiedniej grubości. Moim zdaniem warto jednak przed doklejeniem szkieletów przyłożyć do nich poszycie i ocenić czy będzie konieczne szlifowanie po obwodzie. Ja tego nie uczyniłem znowu robiąc sobie "pod górkę".
Jeżeli poszycie pasuje i nie trzeba korygować obwodu, to proponuję dokleić na początek ścianę tylną we wskazane miejsce. Potem warto wkleić pomosty by uzyskać kąt pod jakim mają być wygięte burty! Po ostatecznym uformowaniu burty doklejamy do podłogi i ściany tylnej( Tutaj autor zwraca uwagę, by burta pod doklejeniu do ściany zarówno przedniej jak i tylnej odstawała na grubość jednej warstwy. Po doklejeniu poszycia tylnego i przedniego powierzchnie powinny się zlicować). Następnie doklejamy konstrukcję ściany przedniej sugerując się bardziej doleganiem do burt niż wyznaczonym miejscem. Nie powinny wówczas wystąpić szpary między poszyciem.
Ja niestety przykleiłem obie ściany sugerując się wyznaczonymi miejscami i później walczyłem ze szparami a zbyt ciemny retusz tylko spotęgował wrażenie ogromu powstałych szczelin.... Wyszło jako tako.
Przednia ścianę nieco wzbogaciłem wklejając siatkę 0,4mm, a za nią prostą imitacje chłodnicy. Chociaż wiele nie będzie widać ale efekt głębi będzie...
Poza tym we wewnętrznej płaskiej ścianie wykonałem wnękę na nogi.
Skleiłem próbnie jedną z listew. Myślę, że warto będzie się z nimi trochę pobawić...
A to już ogólny obraz obecnego stanu...
Tymczasem pozdrawiam!
Paweł
Pora na aktualizację, bo autobusik powoli nabiera kształtu.
Drugą burtę wykonałem analogicznie jak pierwszą, nie natrafiając na żadne niespodzianki. Zgodnie z instrukcją, kolejnym etapem było zmontowanie i przyklejenie do podłogi pojazdu konstrukcji ściany przedniej i tylnej.
W zasadzie ich montaż nie przysparza trudności. Na pewno ułatwieniem są lasery z częściami o odpowiedniej grubości. Moim zdaniem warto jednak przed doklejeniem szkieletów przyłożyć do nich poszycie i ocenić czy będzie konieczne szlifowanie po obwodzie. Ja tego nie uczyniłem znowu robiąc sobie "pod górkę".
Jeżeli poszycie pasuje i nie trzeba korygować obwodu, to proponuję dokleić na początek ścianę tylną we wskazane miejsce. Potem warto wkleić pomosty by uzyskać kąt pod jakim mają być wygięte burty! Po ostatecznym uformowaniu burty doklejamy do podłogi i ściany tylnej( Tutaj autor zwraca uwagę, by burta pod doklejeniu do ściany zarówno przedniej jak i tylnej odstawała na grubość jednej warstwy. Po doklejeniu poszycia tylnego i przedniego powierzchnie powinny się zlicować). Następnie doklejamy konstrukcję ściany przedniej sugerując się bardziej doleganiem do burt niż wyznaczonym miejscem. Nie powinny wówczas wystąpić szpary między poszyciem.
Ja niestety przykleiłem obie ściany sugerując się wyznaczonymi miejscami i później walczyłem ze szparami a zbyt ciemny retusz tylko spotęgował wrażenie ogromu powstałych szczelin.... Wyszło jako tako.
Przednia ścianę nieco wzbogaciłem wklejając siatkę 0,4mm, a za nią prostą imitacje chłodnicy. Chociaż wiele nie będzie widać ale efekt głębi będzie...
Poza tym we wewnętrznej płaskiej ścianie wykonałem wnękę na nogi.
Skleiłem próbnie jedną z listew. Myślę, że warto będzie się z nimi trochę pobawić...
A to już ogólny obraz obecnego stanu...
Tymczasem pozdrawiam!
Paweł
- pawelelka77
- Posty: 424
- Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
- Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
- x 108
Re: [R] San H100, Angraf 1:25
Czołem!
Idąc za ciosem wczoraj dokleiłem przednią szybę.
I jeśli chodzi o spasowanie części, to jak dotychczas jest całkiem nieźle. ale nie wszystko jest tak "kolorowo".
Niestety, jak to zwykle bywa, diabeł tkwi w szczegółach. Nie wiem jak to jest u Was, ale jeśli bryła pojazdu w mojej ocenie nie wygląda tak jak w rzeczywistości, to z miejsca tracę cały entuzjazm. Niestety, nie dane mi było zobaczyć sklejonego angrafowego sana i nie mogłem zawczasu spróbować przeróbki. Teraz pozostaje dylemat: co dalej? Poniżej fotki tego jak jest i jak być powinno...
Pozwoliłem sobie wykorzystać zdjęcie czerwonego sana z neta.
Przystępując do budowy tego busika nie porównywałem rzeczywistych wymiarów pojazdu...a może powinienem?
Jak widać szyba powinna być pochylona tylko delikatnie. Przeróbka wiąże się z nowym rozrysowaniem ramy szyby przedniej i tylnej i wydłużeniem centralnej części dachu....
To było by na razie tyle.
Pozdrawiam!
Paweł
Idąc za ciosem wczoraj dokleiłem przednią szybę.
I jeśli chodzi o spasowanie części, to jak dotychczas jest całkiem nieźle. ale nie wszystko jest tak "kolorowo".
Niestety, jak to zwykle bywa, diabeł tkwi w szczegółach. Nie wiem jak to jest u Was, ale jeśli bryła pojazdu w mojej ocenie nie wygląda tak jak w rzeczywistości, to z miejsca tracę cały entuzjazm. Niestety, nie dane mi było zobaczyć sklejonego angrafowego sana i nie mogłem zawczasu spróbować przeróbki. Teraz pozostaje dylemat: co dalej? Poniżej fotki tego jak jest i jak być powinno...
Pozwoliłem sobie wykorzystać zdjęcie czerwonego sana z neta.
Przystępując do budowy tego busika nie porównywałem rzeczywistych wymiarów pojazdu...a może powinienem?
Jak widać szyba powinna być pochylona tylko delikatnie. Przeróbka wiąże się z nowym rozrysowaniem ramy szyby przedniej i tylnej i wydłużeniem centralnej części dachu....
To było by na razie tyle.
Pozdrawiam!
Paweł
Re: [R] San H100, Angraf 1:25
Hej Paweł
Na szybko zestawiłem Twoje zdjęcie i zdjęcie z real'u:
Wiem, że to z fotograficznego punktu widzenia beznadzieja (inne ujęcia, ogniskowe, obiektyw i takie tam), ale według mnie chyba nie jest aż tak źle? Oczywiście widać, że przód mocno wystaje - ale to pewnie z powodów w/w, natomiast samo pochylenie szyby jest bardzo podobne. Krawędzie są niemal równoległe (przedni słupek). No nie wiem, jesteś bliżej tematu. Może skopiuj sobie dach na jakiś brystol, machnij szybko tak pi razy drzwi i przystaw, żeby ocenić "zamkniętą" bryłę autobusu zanim coś potniesz?
Pozdro!
Na szybko zestawiłem Twoje zdjęcie i zdjęcie z real'u:
Wiem, że to z fotograficznego punktu widzenia beznadzieja (inne ujęcia, ogniskowe, obiektyw i takie tam), ale według mnie chyba nie jest aż tak źle? Oczywiście widać, że przód mocno wystaje - ale to pewnie z powodów w/w, natomiast samo pochylenie szyby jest bardzo podobne. Krawędzie są niemal równoległe (przedni słupek). No nie wiem, jesteś bliżej tematu. Może skopiuj sobie dach na jakiś brystol, machnij szybko tak pi razy drzwi i przystaw, żeby ocenić "zamkniętą" bryłę autobusu zanim coś potniesz?
Pozdro!
- pawelelka77
- Posty: 424
- Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
- Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
- x 108
Re: [R] San H100, Angraf 1:25
Hej!
Jakub, parametry fotograficzne z pewnością mają duże znaczenie i ujęcie pod innym kątem może znacząco wypaczyć odbiór rzeczywistych wymiarów czy kształtów. Na zestawieniu widać faktycznie, że przód wystaje. W rzeczywistości półka podszybowa przednia i tylna w najszerszym miejscu mają po 43 cm. W skali wypada po 17,2mm i faktycznie tyle mniej więcej maja one w modelu. Słupki przednie rzeczywiście na Twoim zestawieniu wypadają bardzo podobnie, nie mniej porównując różne zdjęcia uchwycone od przodu pojazdu z modelem odnoszę wrażenie, że coś nie gra.
Natomiast, porównując sam model do rysunków modelu w skali 1:1, wypada wręcz idealnie.
Oczywiście jeszcze nie jest wklejona wręga kształtująca górną krawędź przedniej szyby i być może ona wpłynie na późniejszy odbiór bryły pojazdu?
Idąc za Twoją radą wykonam roboczy fragment dachu i zobaczymy co dalej.
Dzięki Jakub!
Pozdrawiam!
Paweł
Jakub, parametry fotograficzne z pewnością mają duże znaczenie i ujęcie pod innym kątem może znacząco wypaczyć odbiór rzeczywistych wymiarów czy kształtów. Na zestawieniu widać faktycznie, że przód wystaje. W rzeczywistości półka podszybowa przednia i tylna w najszerszym miejscu mają po 43 cm. W skali wypada po 17,2mm i faktycznie tyle mniej więcej maja one w modelu. Słupki przednie rzeczywiście na Twoim zestawieniu wypadają bardzo podobnie, nie mniej porównując różne zdjęcia uchwycone od przodu pojazdu z modelem odnoszę wrażenie, że coś nie gra.
Natomiast, porównując sam model do rysunków modelu w skali 1:1, wypada wręcz idealnie.
Oczywiście jeszcze nie jest wklejona wręga kształtująca górną krawędź przedniej szyby i być może ona wpłynie na późniejszy odbiór bryły pojazdu?
Idąc za Twoją radą wykonam roboczy fragment dachu i zobaczymy co dalej.
Dzięki Jakub!
Pozdrawiam!
Paweł
Re: [R] San H100, Angraf 1:25
Widok busa z dachem być może lepiej pomoże jakoś przekonać się do modelu. Rozumiem, że nie masz wątpliwości dotyczących porówania konkretnych wymiarów, a jedynie pewne ogólne wrażenie? W każdym razie z przodu brakuje jeszcze dużych świateł i wyraźnej linii zderzaka. To spore elelementy, których rozmieszczenie będzie wpływało na to, czy "kupujesz" jego wygląd. Zatem jeśli po namyśle mogę coś jeszcze zasugerować, to dorobienie na szybko prowizorycznych świateł (100% papeier) i zderzaka. A potem fotki, zobaczymy jak to wygląda. Niestety nie mam dobrych planów tego autobusu.
Trzymam kciuki!
Trzymam kciuki!