Ahoj!
Okręt pojawił się w WOWsie i padło sakramentalne: "tata, zrób mi taki". Autorem opracowania jest Sławomir Jakuć. Sklejało się bardzo dobrze. Dorobiłem otwarte dziobowe luki torpedowe (wygląda bardziej kozacko), otwory w kadłubie i pokładzie, poręcze itp. Drugi raz miałem aerograf w ręku, a pierwszy raz malowałem model.
Oryginał można zwiedzać w Siewieromorsku (trochę daleko jechać w maseczce).
K-21 radziecki okręt podwodny [MM 1983, nr 4]
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.