No i jak sobie poradzić z takimi rzeczami ??
Tylko tak żeby nie uszkodzić elementów konstrukcji.
A żeby było ciekawiej co robicie jak np. występują gęściej poprzeczki.
1. Przeszlifowac , zaszpachlowac , przeszlifowac
2. Podocinac odpowiedniej wielkosci segmety z sztywnej foli biurowej i
wypelnic tym wszystkie zapadlosci
3. Zeszlifowac wszystko i zrobic nowe poprzeczki
Akurat te poprzeczki to banał do odtworzenia ale często np pomiędzy drobnymi nitami ( wypukłymi) jest taki babol i wtedy ciężka sprawa nie uszkodzić a jeszcze cięższa odtworzyć. Szlifowanie frezikiem nigdy nie da płaszczyzny. Po pomalowaniu zawsze bedzie coś widoczne.