No to zaczynamy nowy, nietypowy dla kartonu, temacik. Pozyskałem drogą prezentu Dauntless'a z Revell'a w skali 1:32 i rozpoczynam robótkę. Oto pierwsze fotki z nieśmiałych początków.
Jest to stacja meteo.
- wąsy opadnięte - stoisz;
- wąsy w poziomie - lecisz;
- wąsy za uszami - bardzo szybko lecisz;
- wąsy mokre - pada deszcz albo masz katar;
- wąsy białe - pada śnieg;
- wąsów nie widać - mgła;
- wąsy się zwijają w loki - będzie padać;
- brak wąsów - ktoś ci obciął;
Aviator pisze:Jest to stacja meteo.
- wąsy opadnięte - stoisz;
- wąsy w poziomie - lecisz;
- wąsy za uszami - bardzo szybko lecisz;
- wąsy mokre - pada deszcz albo masz katar;
- wąsy białe - pada śnieg;
- wąsów nie widać - mgła;
- wąsy się zwijają w loki - będzie padać;
- brak wąsów - ktoś ci obciął;
Aviator zapomniałes o:
- wąsy do góry - spadasz
- wąsy okrecone dookoła głowy - wpadłeś w korkociąg
- brak wąsów - masz mleko pod nosem
Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
No całkime ładna robota. Zamiast kalkomani mozna dac blaszki to na pewno tchneło by troche życia w model. Pozatym szkoda ze model ma wypukłe linie podziału (bedziesz to przerabiał ??).