[N]Nowości i zapowiedzi od DraccusModels

[Heinrich Kosmala]

U mnie „zdjęcia niedostępne“…

[draccus]

Henryku niestety to fotosik i limit się załączył. Jak minie miesiąc to się zresetuje. Zajrzyj na kartonmodelbau tam jest wewnętrzny hosting i nie ma problemu z wyświetlaniem zdjęć. Lub zerknij na stronę https://www.facebook.com/DraccusModels/ ... 1067922670

[Heinrich Kosmala]

Już znowu widać!

[gk]

draccus,
mam pytanie. Co to jest wokół tych śrub 3D, taki jakby rozlany "olej"?

Kupiłem niedawno trochę nawiewników 3D w GPM-ie i niektóre są pokryte jakąś "mazią". Coś jak niezastygnięta żywica . Lekko klejąca.
Pytałem mailowo dwukrotnie sprzedawcę, ale raczył był mnie olać ciepłym moczem, nie udzielając odpowiedzi.

Stąd zastanawiam się czy to widoczne na Twoich foto to taka właśnie "maź", bo wygląda podobnie do tego co dostałem z Giepemu.

[draccus]

Grzegorz śpieszę z odpowiedzią. Czasem w podporach po płukaniu w izopropanolu zostaje rozpuszczona żywica. Im więcej podpór i gęściej tym trudniej wypłukać. Przekłada sie to na tym że jak już się płuka kilka wydruków to IPA miesza się z żywica i nalot zostaje na wydruku i nie utwardzi się do końca i stąd ta maź należy wtedy płyn wymienić. Nie powinno się takich elementów sprzedawać. Radzę użyć maseczki oraz rękawiczek przy czyszczeniu najlepiej właśnie w Izopropanolu lub innym alkoholu wysoko stężonym. Nie jest to czekolada po której można oblizać palce żywice oraz płyny czyszczące są wysoko toksyczne. Przy obróbce jaką jest szlifowanie tez zaleca się ostrożność wdychanie drobinek tez do zdrowych nie należy. Pozdrawiam

[gk]

Dzięki draccus. Mam jasność w temacie.
W nawiewnikach żywica jest nie utwardzona głównie wewnątrz nawiewników i na krawędziach.
Tak podejrzewałem, że to coś z tym płukaniem. Ale to tylko podejrzenia były, bo nie mam wiedzy i doświadczenia z drukiem 3D.
Teraz mam pewność.
Czyli samemu trzA sE "wypłukać".
Czyli trafił mi się nie najlepszy produkt.
To nic. Karma wraca

[draccus]

Grzesiek po prostu nie wszystko da się elegancko wyczyścić szczególnie w takich zakamarkach trochę żywicy może zostać potem może się ciut rozlać. Wrzuć sobie to do słoika ze spirytem i przetrzyj delikatnie patyczkiem z wata lub ręcznikiem papierowym ja tak robię i jest git. Jak idzie masówka to wiesz jak jest ;)