ale: w drukarni drukując na pełnokolorówce stosują też cztery kolory wykorzystując wyciągi barwne (cztery) a nie mieszając farb. Do idealnego odwzorowania kolorów stosuje się paletę Pantone, wtedy na każdej maszynie drukującej powinieneś otrzymać taki sam kolor.No więc takie urządzenie podaje mi, że koloru C jest np. 25%, M-47%, Y-78% i K-15%. Więc ja ulewam z tych 4 wiaderek po tyle procent każdej farby i zadanie rozwiązane. Czytałem gdzieś, że tak robią w drukarniach, chociaż to komputer wyznacza, ile farby należy dozować.
[Dyskusja] Problem z CMYK*
Moderatorzy: kartonwork, Rafal N.
Sorry, że się wetnę między wódkę a zakąskę
Pozdrawiam, Krzysztof "OldMan" Motyczyński
- Marcintosh
- Posty: 1091
- Rejestracja: pn mar 03 2003, 13:19
- Lokalizacja: Dorset, UK
- x 8
Nie zgadzam sie z tym, ze konwersje na CMYK dokonuje sie dopiero na RIPie. To zalezy od projektu. Wiele profesjonalnych skanerow, skanuje do CMYKa (ma wewnetrzna konwersje). Korekta kolorystyczna najczesciej odbywa sie tez w cmyku, aby uniknac problemow z gamutem (sorry za poloinglisz).
No chyba, ze w ostatnich latach dokonala sie jakas rewolucja, o ktorej nie wiem.
No chyba, ze w ostatnich latach dokonala sie jakas rewolucja, o ktorej nie wiem.
Aby całkowicie zamieszać, powiem że w drukarni barwy są nadrukowywane jedne na drugie i najczęściej w określonej kolejności.
Mieszając farby drukarskie nie uzyskamy tego samego efekty, co nadrukowując jedną na drugą.
Mieszając w wiaderku uzyskasz inny odcień niż nadrukowując jedne na drugie na maszynie drukarskiej.
Jeżeli chciałbyś wiedzieć więcej to pytaj.
Dodam że farby drukarskie są w większości transparentne (przeżroczyste) i jest to jeden z powodów.
Jeśli chodzi o prace które mają być naświetlone w naświetlarni, (masz rację Marcintosh nic w tej mierze nie uległo zmianom) to zasadą jest że są to prace albo kompozytowe albo rozseparowane jako CMYK. Większość RIP-ów nie interpretuje prac rozseparowanych w RGB.
Co do różnic w poszczególnych programach, to wynikają one prawdopodobnie z conajmniej:
1. Ustawienia profili w samym programie
2. Różnej interpretacji przez różne programy (poprzednie wypowiedzi).
P.S.
Napisz dokładnie co i jak byś chciał uzyskać, będzie łatwiej ci pomóc bez całej zawiłej teorii.
Pozdrawiam.
Mieszając farby drukarskie nie uzyskamy tego samego efekty, co nadrukowując jedną na drugą.
Mieszając w wiaderku uzyskasz inny odcień niż nadrukowując jedne na drugie na maszynie drukarskiej.
Jeżeli chciałbyś wiedzieć więcej to pytaj.
Dodam że farby drukarskie są w większości transparentne (przeżroczyste) i jest to jeden z powodów.
Jeśli chodzi o prace które mają być naświetlone w naświetlarni, (masz rację Marcintosh nic w tej mierze nie uległo zmianom) to zasadą jest że są to prace albo kompozytowe albo rozseparowane jako CMYK. Większość RIP-ów nie interpretuje prac rozseparowanych w RGB.
Co do różnic w poszczególnych programach, to wynikają one prawdopodobnie z conajmniej:
1. Ustawienia profili w samym programie
2. Różnej interpretacji przez różne programy (poprzednie wypowiedzi).
P.S.
Napisz dokładnie co i jak byś chciał uzyskać, będzie łatwiej ci pomóc bez całej zawiłej teorii.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony ndz sie 28 2005, 21:29 przez janusz_x, łącznie zmieniany 2 razy.
- Marcintosh
- Posty: 1091
- Rejestracja: pn mar 03 2003, 13:19
- Lokalizacja: Dorset, UK
- x 8
Syzyf. Mysle, ze mozesz zapomniec o spektrofoto-czymstam. Ja nie pamietam drukarni, ktoraby czyms takim dyspnowala. A z opowiesci wynika, ze dokladnosc pomiaru jest taka sobie.
Tak jak powiedzial Oldman oraz ja wczesniej, skombinuj sobie wzornik Pantona. Najlepiej Pantone Process. Przykladasz taki wzornik do czego tylko chcesz, odszukujesz kolor, ktory najblizej odpowiada oryginalowi i szczytujesz wartosci CMYK. Czasem przydaje sie tez duza lupa, pod ktora widac raster. Po wielkosci plamki mozna ocenic poszczegolne skladowe, lub ich brak.
I jeszcze jedna uwaga. Kolor skonwertowany z RGB do CMYK i z powrotem, nie da takich samych wartosci RGB To taki detal, o ktorym wiekszosc projektantow dowiaduje sie w dosc bolesny sposob
Tak jak powiedzial Oldman oraz ja wczesniej, skombinuj sobie wzornik Pantona. Najlepiej Pantone Process. Przykladasz taki wzornik do czego tylko chcesz, odszukujesz kolor, ktory najblizej odpowiada oryginalowi i szczytujesz wartosci CMYK. Czasem przydaje sie tez duza lupa, pod ktora widac raster. Po wielkosci plamki mozna ocenic poszczegolne skladowe, lub ich brak.
I jeszcze jedna uwaga. Kolor skonwertowany z RGB do CMYK i z powrotem, nie da takich samych wartosci RGB To taki detal, o ktorym wiekszosc projektantow dowiaduje sie w dosc bolesny sposob
- Marcintosh
- Posty: 1091
- Rejestracja: pn mar 03 2003, 13:19
- Lokalizacja: Dorset, UK
- x 8
Drogi Marcintoshu.
Powiem więcej, one są bezbarwne.
Dlaczego. Mogę wyjaśnić.
Żeby powiedzieć jak najprościej, napewno spotkałeś się z Matchprintem lub Ozasolem (analogowym). Widziałeś barwnik do nich. Zapewne widziałeś efekt.
A co do rastra, jest potrzebny aby uzyskać przejście tonalne (przykładowo jeden kolor). Nie ma możliwości tak dobrania grubości farby aby je uzyskać. Docisk maszyny ndrukarskiej jest cały czas taki sam. I nie ma możliwości dozowania różnej ilości farby w różnym miejscu danej pracy (oczywiście bez rastra).
Nie wiem czy wiesz o co chodzi. Jeśli chcesz to pytaj.
Powiem więcej, one są bezbarwne.
Dlaczego. Mogę wyjaśnić.
Żeby powiedzieć jak najprościej, napewno spotkałeś się z Matchprintem lub Ozasolem (analogowym). Widziałeś barwnik do nich. Zapewne widziałeś efekt.
A co do rastra, jest potrzebny aby uzyskać przejście tonalne (przykładowo jeden kolor). Nie ma możliwości tak dobrania grubości farby aby je uzyskać. Docisk maszyny ndrukarskiej jest cały czas taki sam. I nie ma możliwości dozowania różnej ilości farby w różnym miejscu danej pracy (oczywiście bez rastra).
Nie wiem czy wiesz o co chodzi. Jeśli chcesz to pytaj.
- Marcintosh
- Posty: 1091
- Rejestracja: pn mar 03 2003, 13:19
- Lokalizacja: Dorset, UK
- x 8
- Marcintosh
- Posty: 1091
- Rejestracja: pn mar 03 2003, 13:19
- Lokalizacja: Dorset, UK
- x 8
No nie do konca. Mozna ustawiac dozowanie farby w poziomie (wg osi przelotu).janusz_x pisze:I nie ma możliwości dozowania różnej ilości farby w różnym miejscu danej pracy.
Czy to znaczy, ze drukujac aple zolta a na niej aple z magenty, a obok drukujac raster M-50, Y-50. Uzyskamy dokladnie taki sam kolor?
Ostatnio zmieniony ndz sie 28 2005, 21:46 przez Marcintosh, łącznie zmieniany 1 raz.
Dobrze prawisz Januszu. Użyłem skrótu myślowego.janusz_x pisze:Jeśli chodzi o prace które mają być naświetlone w naświetlarni, (masz rację Marcintosh nic w tej mierze nie uległo zmianom) to zasadą jest że są to prace albo kompozytowe albo rozseparowane jako CMYK. Większość RIP-ów nie interpretuje prac rozseparowanych w RGB.
Zazwyczaj drukarnie przyjmują dwa możliwe rozwiązania.
1. Klient dostarcza pracę w TIFF-ie RGB. Drukarnia dokonuje konwersji (destylacji) i wrzuca na RIP-a do naświetlarki. Zazwyczaj dobre drukarnie nie pobierają za to dodatkowych opłat oraz gwarantują prawidłowy efekt kolorystyczny. To tak zwany plik otwarty (może być też inny format pliku).
2. Drukarnia odbiera pdf kompozytowy lub rozseparowany i na kliencie (studiu prepress) spoczywa odpowiedzialność za prawidłową destylację. Plik idzie bezpośrednio na naświetlarkę. Zazwyczaj drukarnia udostępnia wcześniej odpowiedni profil kolorystyczny.
Te dwa rozwiązania są standardem, ponieważ w przypadku "wtopy" od razu wiadomo kto zawinił i poniesie koszty ponownego druku.