[zapałki] Karawela Nina

TERMINATOR · Post autor: **TERMINATOR** » śr paź 05 2005, 14:21

no i skończyłem, właściwie do zrobienia zostało jeszcze pare bucht i bandery, ale chociaż to jeden dzień roboty, to trzeba kupić linki, zafarbować, zawoskować, a na dniach jadę na studia, więc zrobię je za jakiś czas, do tego czasu można model uznać za skończony.

najpierw szalupa:

i statek:

a na koniec roboty zostało coś takiego:

niech Syzyf nie pokazuje tego swojemu kudłatemu przyjacielowi, on może się po tym nie pozbierać

gulus · Post autor: **gulus** » śr paź 05 2005, 14:46

Piękna robota, tylko czemuś taki skąpy z wielkością fotek (no tak photobucket).
Nie myślałeś o większym urozmaiceniu kolorystycznym pokładu, a właściwie jego wyposażenia. Tak jak w innym kolorze masz burty i szalupę, to możne by było spróbować w trochę inne kolory ubarwić beczki, schody pomiędzy pokładami, poręcze ...

gulus

Ewa · Post autor: **Ewa** » śr paź 05 2005, 14:59

Coś pięknego, moje gratulacje.

Syzyf · Post autor: **Syzyf** » śr paź 05 2005, 16:35

Również dołączam się do gratulacji. Bardzo ładny model

.
Moim zdaniem takie niemalowane zapałki dobrze wyglądają. Podkreślają "zapałkowatość" modelu. To ma swój urok i pokazuje duży wkład pracy, który włożyłeś.
Ze zdjęć szczególnie podobają mi się te na tle nieba, choć rzeczywiście mogłyby być trochę większe.
Pozdrawiam
P.S. Kudłaty patrzy na Ciebie nieufnie

TERMINATOR · Post autor: **TERMINATOR** » ndz paź 16 2005, 18:22

Sorry, że tak długo nie pisałem, ale byłem wyjechany, wielkie dzięki za słowa uznania

gulus pisze:Piękna robota, tylko czemuś taki skąpy z wielkością fotek (no tak photobucket).

gulus pisze:Nie myślałeś o większym urozmaiceniu kolorystycznym pokładu, a właściwie jego wyposażenia. Tak jak w innym kolorze masz burty i szalupę, to możne by było spróbować w trochę inne kolory ubarwić beczki, schody pomiędzy pokładami, poręcze ...

gulus

Syzyf pisze:Również dołączam się do gratulacji. Bardzo ładny model .
Moim zdaniem takie niemalowane zapałki dobrze wyglądają. Podkreślają "zapałkowatość" modelu. To ma swój urok i pokazuje duży wkład pracy, który włożyłeś.
Ze zdjęć szczególnie podobają mi się te na tle nieba, choć rzeczywiście mogłyby być trochę większe.
Pozdrawiam
P.S. Kudłaty patrzy na Ciebie nieufnie Very Happy

i właśnie o taką "zapałkowatość" mi chodziło, musi być widać, że model jest zbudowany z zapałek

w przyszłych modelach chciałbym odróżnić kolor pokładu i jego elementów od poszycia, ale nie używać do tego farb, istnieją chyba jakieś lakiery barwiące drewno, lub impregnaty? chodzi mi o to żeby uzyskać ciemny kolor zapałek i żeby nadal było widać ze to są zapałki, ma ktoś na to jakiś pomysł? z góry dzięki

pozdrawiam

Warcin · Post autor: **Warcin** » ndz paź 16 2005, 19:59

Kawał dobrej roboty, gratuluje cierpliwości. Co do barwienia drewna pierwsza rzecz która mi przychodzi na myśl to bejca. Kosztuje w granicach około 3-5 zł i co ważniejsze aktualnie dostępna jest w różnych gamach kolorystycznych jest, z czego wybierać.