[zapowiedź] radziecki samolot myśliwski BI - "KŚ"
Moderatorzy: kartonwork, Tomasz D.
Rav napisał....” Okucia pod dziobem BI-1 (prawdopodobnie wyczep holu z szybowcowej fazy prób)...”
Tak jak napisałeś tylko że nie „prawdopodobnie”, a na pewno...Na pierwszym rysunku z KR egzemplarz BI to szybowiec...drugi po nim to ten sam szybowiec z zamontowanym już silnikiem „D1A-1100” , czyli dwa pierwsze zdjęcia to BI-1 (w wariancie szybowca ma w miejscu wylotu silnika zamontowaną osłonę, tuż pod obrysem steru kierunku....następnie po zamontowaniu silnika osłonę tę usunięto....)
Tak jak napisałeś tylko że nie „prawdopodobnie”, a na pewno...Na pierwszym rysunku z KR egzemplarz BI to szybowiec...drugi po nim to ten sam szybowiec z zamontowanym już silnikiem „D1A-1100” , czyli dwa pierwsze zdjęcia to BI-1 (w wariancie szybowca ma w miejscu wylotu silnika zamontowaną osłonę, tuż pod obrysem steru kierunku....następnie po zamontowaniu silnika osłonę tę usunięto....)
Na jakiej podstawie twierdzisz, że były bez kamuflażu? Na powyższych zdjęciach BI-1 wyraźnie go widać... Na żadnym ze zdjęć BI-1 nie widziałem natomiast numeru, o którym piszesz.grzegorz pisze:Pojawiają się także wątpliwości, co do malowania...Trudno jest znaleźć jakieś zdjęcie (wiarygodne po „rosyjsku” to dobre słowo...) z kamuflażem dwóch pierwszych prototypów...
Można wysnuć wręcz tezę, że dwa pierwsze prototypy były bez kamuflażu, bo służyły do innych badań, celów, i konstruktorzy nie zawracali sobie farbą głowy...Malowania pojawiają się na następnych prototypach BI...(łatwo określić, który to nr. bo odpowiednio są one zaznaczone na samolotach... BI-1 ma nr 1... itd. ...)
Hmmm, na BI-1 też je widać... Jedynym powodem, dla którego na BI-2 wyjątkowo miałoby ich nie być, byłby fakt, że zostały przeniesione - BI-1 miał tylko na płytach, a BI-2 miałby tylko na kadłubie. Dopiero później pojawiłyby się i tu, i tu. Ale dowodów na to nie ma. Jedyne zdjęcie BI-2, jakie tu sie pojawiło, jest zbyt niewyraźne, żeby to jednoznacznie stwierdzić (chociaż ja tam widzę fragment zarysu gwiazdy).Marek P. pisze:Nie nie było gwiazd na bocznych płytach. Pojawiają się dopiero w późniejszych prototypach.
Rav... bo napisałem ...” Trudno jest znaleźć jakieś zdjęcie (wiarygodne po „rosyjsku” to dobre słowo...) z kamuflażem dwóch pierwszych prototypów...”
Chodzi mi o ...”wiarygodne”...
Nigdzie, przeglądając sieć i czasopisma nie spotkałem wzmianki, pewnej informacji, że na pewno ten prototyp posiadał taki, a taki kamuflaż....Na następnych wariantach jest dużo więcej do wyboru materiałów, a i sami Rosjanie na którymś z forów odesłali mnie w diabły twierdząc żebym sobie go pomalował jak chcę...Hm...Nie ma opisów kolorystyki na tych samolotach, a malowanie modelu plastykowego jak mi dano do zrozumienia jest delikatnie odbiegające od realiów....
Nieco zadałem sobie trudu i od dwóch bodajże dni molestuje człowieka robiącego zdjęcia przy Monino jak przypuszczam dostępne tam dane opisowe zawarte w dokumentacji tego samolotu.... :-)
Chodzi mi o ...”wiarygodne”...
Nigdzie, przeglądając sieć i czasopisma nie spotkałem wzmianki, pewnej informacji, że na pewno ten prototyp posiadał taki, a taki kamuflaż....Na następnych wariantach jest dużo więcej do wyboru materiałów, a i sami Rosjanie na którymś z forów odesłali mnie w diabły twierdząc żebym sobie go pomalował jak chcę...Hm...Nie ma opisów kolorystyki na tych samolotach, a malowanie modelu plastykowego jak mi dano do zrozumienia jest delikatnie odbiegające od realiów....
Nieco zadałem sobie trudu i od dwóch bodajże dni molestuje człowieka robiącego zdjęcia przy Monino jak przypuszczam dostępne tam dane opisowe zawarte w dokumentacji tego samolotu.... :-)
Nie mówię o precyzyjnym ustaleniu układu plam na całym płatowcu ani kolorystyki, bo to jest raczej niemożliwe. Chodzi mi tylko o to, żeby nie ignorować tego, co da się udowodnić. Z dokumentacji wynika, że zarówno BI-1, jak i BI-2 nosiły kamuflaż dwubarwny. Nie wiem, o co Ci chodzi z tą wiarygodnością - te zdjęcia nie wyglądają na retuszowane, a układy plam na różnych ujęciach są zgodne ze sobą.
Przy okazji, znalazłem zdjęcie BI-1 w lepszej jakości niż prezentowane już w tym wątku:
Widać na nim gwiazdy na stateczniku pionowym i kadłubie, ale nie widać na płytach. Przypuszczam, że po kłopotach ze sztywnością usterzenia i dodaniu zastrzałów, które niepolitycznie "wbijały się" w gwiazdę, przeniesiono ją ze statecznika pionowego na płyty. Trudno przy tym stwierdzić, czy kadłubowe zamalowano, czy tylko zlały się one z tłem na późniejszych zdjęciach (prezentowanych w poprzednich postach).
A oto jeszcze jedno zdjęcie BI-1 w pierwotnej wersji oznaczeń (znowu niemalże zanikła gwiazda na kadłubie):
Przy okazji, znalazłem zdjęcie BI-1 w lepszej jakości niż prezentowane już w tym wątku:
Widać na nim gwiazdy na stateczniku pionowym i kadłubie, ale nie widać na płytach. Przypuszczam, że po kłopotach ze sztywnością usterzenia i dodaniu zastrzałów, które niepolitycznie "wbijały się" w gwiazdę, przeniesiono ją ze statecznika pionowego na płyty. Trudno przy tym stwierdzić, czy kadłubowe zamalowano, czy tylko zlały się one z tłem na późniejszych zdjęciach (prezentowanych w poprzednich postach).
A oto jeszcze jedno zdjęcie BI-1 w pierwotnej wersji oznaczeń (znowu niemalże zanikła gwiazda na kadłubie):
Wracając do wcześniejszego pytania do autora o niewłaściwy kształt wręg, przekrojów poprzecznych...to jest niestety nienajlepszej jakości powiększenie rozkrojów wstawionych przez niego w 2d...
wyraźnie na nich widać że jest w górnej części wręg zmiana kształtu owalu z przewężeniem na poziomie szyn prowadzących owiewki... to jest największy błąd w tym modelu, nie właściwy przekrój kadłuba.... Na zdjęciach to wyraźnie widać że zmiany promienia owalu przekroju nie ma...
np. przy kabinie....
wyraźnie na nich widać że jest w górnej części wręg zmiana kształtu owalu z przewężeniem na poziomie szyn prowadzących owiewki... to jest największy błąd w tym modelu, nie właściwy przekrój kadłuba.... Na zdjęciach to wyraźnie widać że zmiany promienia owalu przekroju nie ma...
np. przy kabinie....
- Hasio Maszkietnik
- Posty: 113
- Rejestracja: czw cze 02 2005, 17:34
- Lokalizacja: BOJSZOWY
Mam tego Caudrona i z radością zobaczę jakąkolwiek dokumentację, choć relacji z niego niestety za szybko nie założę(studia, czyli brak czasu ).grzegorz pisze:...odnalazłem dokumentację do innego samolotu tego autora a mianowicie słynnego Caudrona...Wspominam o tym, ponieważ wiem, jaką popularnością cieszą się jego modele, a modelarze czasami mają problem z dobrymi, wiarygodnymi materiałami źródłowymi... Jeśli będzie takie życzenie chętnie wstawię je w jakimś nowym wątku...
Z drugiej strony... jeśli model ma niewiele wspólnego z planami to wolę o tym nie wiedzieć