Jeśli chodzi o samoloty to chyba wiem wszystko. Teraz jednak coś mnie podkusiło na żaglowiec. Wybór padł na Szebekę z Shipyardu. Ładna i chyba nezbyt skomplikowana. Tylko jedna wielka niewiadoma- kolor dna.
Góra owszen w naturalnym drewnie ale poniżej lini wodnej- jaśniutka biel.
Proszę więc o wyjasnienie czym to było malowane? Czy jest to prawidłowy kolor dla tego typu statków?
Biały kadłub
Moderator: kartonwork
Dna dawnych żaglowców zabezpieczano różnymi sposobami:
1. Smołowano.
2. innymi maziami. Do najczęściej stosowanych zaliczamy mazidło na bazie pokostu z dodatkiem utwardzacza. Jako barwnik stosowano biel ołowiową, która jako substancja toksyczna spowalniała proces porastania dnia przez wodorosty itp.
Kolor biały części w podwodnej najczęściej można było spotkać na jednostkach operujących w rejonach ciepłych mórz.
Więc z szebeką wszystko jest OK.
1. Smołowano.
2. innymi maziami. Do najczęściej stosowanych zaliczamy mazidło na bazie pokostu z dodatkiem utwardzacza. Jako barwnik stosowano biel ołowiową, która jako substancja toksyczna spowalniała proces porastania dnia przez wodorosty itp.
Kolor biały części w podwodnej najczęściej można było spotkać na jednostkach operujących w rejonach ciepłych mórz.
Więc z szebeką wszystko jest OK.
- Sebastian B.
- Posty: 288
- Rejestracja: czw gru 23 2004, 13:35
- Lokalizacja: Tichau