Kolory Spita z MM'a
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
- macias13_84
- Posty: 106
- Rejestracja: pt sty 06 2006, 18:45
- Lokalizacja: Śmiechowice koło Opola/Opole
Kolory na ty Spicie są jakieś lewe delikatnie mówiąć żeby nie powiedzieć spier****
Jest to model Spitfre Vb z 317 Dyw. z roku 1943 z tego co pamiętam
tylko kto w 1943 nad europą widział malowanie DG/DE/Sky???? na myśliwcu
skoro od 15.08.1941 zastąpiona DG OG a Sky MSG
więc jak dla mnie bezsens
Jest to model Spitfre Vb z 317 Dyw. z roku 1943 z tego co pamiętam
tylko kto w 1943 nad europą widział malowanie DG/DE/Sky???? na myśliwcu
skoro od 15.08.1941 zastąpiona DG OG a Sky MSG
więc jak dla mnie bezsens
Czym sie różni rosyjski żołnierz od Amorka???...
Zupełnie niczym... Jest tak samo goły,bosy ale uzbrojony po zęby...
a strzelając do Ciebie mówi, że to z miłości
Zupełnie niczym... Jest tak samo goły,bosy ale uzbrojony po zęby...
a strzelając do Ciebie mówi, że to z miłości
Cześć,Piterski pisze:Podaje za wzornikiem kolorów OldMana:
Pactra A29 - Humbrol 116 - Jungle Green
Pactra A30 - Humbrol 155 - Olive Drab
Pactra A101 - Humbrol 97 - Graublau
mam tego spita i też rozmyślałem o jego kolorach. Okazuje się, że te wzorniki w internecie są niewiele warte - np. na stronie Airfixa faktycznie humbrol 116 bardziej pasuje do spita, ale już tutaj jest to jakiś inny kolor i nie pasuje. Według schematu powinno się zastosować na brązowych plamach humbrol 29 dark earth - ale on kompletnie nie pasuje, lepszy jest 98... - chocolate. Na spód pasuje nr 28 camouflage grey lub 148 randome tan (wg. drugiego wzornika). Trochę ten spit rządzi się własną kolorystyką.
Pozdrawiam,
TAD
Przeczytaj dokładnie instrukcję od tego spita;-) Malowanie jest jak najbardziej poprawne (poza kokardami).macias13_84 pisze:Kolory na ty Spicie są jakieś lewe delikatnie mówiąć żeby nie powiedzieć spier****
Jest to model Spitfre Vb z 317 Dyw. z roku 1943 z tego co pamiętam
tylko kto w 1943 nad europą widział malowanie DG/DE/Sky???? na myśliwcu
skoro od 15.08.1941 zastąpiona DG OG a Sky MSG
pozdrawiam
Piotr
Piotr
Ten Spit "wypakował" w glebę w marcu 1942 kiedy 317 wracał z lotu eskortowego i dopadła ich cholerna angielska mgła. Podczas lądowania we mgle 10 Spitów zostało rozwalonych. 306 który razem z 317 wykonywał to zadanie miał więcej szczęścia, bo przyleciał kilkanaście minut wczesniej (wyczytałem to w "Lotnictwie z szachownicą"- nr-u nie pamietam).
Odnośnie malowania, to błędem zauważalnym już "na wejściu" są kokardy nowego wzoru na spodzie skrzydeł, a powinny być starego...
Litery kodowe i nr seryjny tego Spita są prawidłowe. Samolot o takich oznaczeniach był w 317od 13.10.1941r.(J.B.Cynk "PSP w wojnie", t.II).
Od biedy... kamuflaż, jaki zaproponował nam MM, też można zaakceptować, ponieważ....:"W fabryce w Castle Bromwich jeszcze jesienią 1941r. nie tylko malowano Spitfire'y V w stary kamuflaż >Temperate Land<, ale nawet nie nanoszono pasa >Sky< wokół kadłuba...."(W. Matusiak- IV części monografii Spita z AJ-PRESS-u).
Wprawdzie rozkaz odnośnie zmiany kolorów kamuflażu pochodzi z sierpnia 1941, ale jak to w życiu (i wojsku) bywa...nic nie dzieje się z dnia na dzień...i dla swojego spokoju przyjmuję ,że tak było. Tym kolegom, którzy mają inne zdanie (i chce im się o to kruszyć kopie ) pozostają farbki.
Podsumowując...to dobrze, iż MM wydał ten model (moim zdaniem )
Odnośnie malowania, to błędem zauważalnym już "na wejściu" są kokardy nowego wzoru na spodzie skrzydeł, a powinny być starego...
Litery kodowe i nr seryjny tego Spita są prawidłowe. Samolot o takich oznaczeniach był w 317od 13.10.1941r.(J.B.Cynk "PSP w wojnie", t.II).
Od biedy... kamuflaż, jaki zaproponował nam MM, też można zaakceptować, ponieważ....:"W fabryce w Castle Bromwich jeszcze jesienią 1941r. nie tylko malowano Spitfire'y V w stary kamuflaż >Temperate Land<, ale nawet nie nanoszono pasa >Sky< wokół kadłuba...."(W. Matusiak- IV części monografii Spita z AJ-PRESS-u).
Wprawdzie rozkaz odnośnie zmiany kolorów kamuflażu pochodzi z sierpnia 1941, ale jak to w życiu (i wojsku) bywa...nic nie dzieje się z dnia na dzień...i dla swojego spokoju przyjmuję ,że tak było. Tym kolegom, którzy mają inne zdanie (i chce im się o to kruszyć kopie ) pozostają farbki.
Podsumowując...to dobrze, iż MM wydał ten model (moim zdaniem )
-"Natura jest wszędzie taka sama" - Pitagoras
- macias13_84
- Posty: 106
- Rejestracja: pt sty 06 2006, 18:45
- Lokalizacja: Śmiechowice koło Opola/Opole
Niestety mam tego modelu więc nie przeczytam.
Już dawno nie popełniłem czegoś takiego jak kupno MM.
Widziałem go w empiku, otworzyłem, zobaczyłem barwną planszę Spita DG/DE/Sky w 1943 roku i zamknołem z powrotem
czyli mówicie że malowanie jest poprawne? ciekawe?
i tylko kokardy trzeba zminić z C na A
h...m...
pozdrawiam
Już dawno nie popełniłem czegoś takiego jak kupno MM.
Widziałem go w empiku, otworzyłem, zobaczyłem barwną planszę Spita DG/DE/Sky w 1943 roku i zamknołem z powrotem
czyli mówicie że malowanie jest poprawne? ciekawe?
i tylko kokardy trzeba zminić z C na A
h...m...
pozdrawiam
Czym sie różni rosyjski żołnierz od Amorka???...
Zupełnie niczym... Jest tak samo goły,bosy ale uzbrojony po zęby...
a strzelając do Ciebie mówi, że to z miłości
Zupełnie niczym... Jest tak samo goły,bosy ale uzbrojony po zęby...
a strzelając do Ciebie mówi, że to z miłości
- Sebastian B.
- Posty: 288
- Rejestracja: czw gru 23 2004, 13:35
- Lokalizacja: Tichau
- Konan Barbarzyńca
- Posty: 618
- Rejestracja: pn lut 28 2005, 12:53
- Lokalizacja: Elbląg
A myślałem, że tego typu jałowe dyskusje toczą się tylko u "konkurencji". Cieszę się , że tak szybko się zakończyło.
A co do MMa - ludzie to sie nazywa "Mały Modelarz", nie "Kartonowy Super Konstruktor Konstrukcji Redukcyjnych". To pismo ma popularyzować modelarstwo wśród dzieci, naszej przyszłości , a nie wydawać jakieś super trudne modele dla wyjadaczy - od tego są wydawnictwa komercyjne.
A kokarda, że jest niepoprawna... hmm A co to obchodzi 12-latka? Chcecie mieć z kokardami starego typu - to możecie zrobić rewaloryzowany model i ochlapać go jaką olejnicą do okien! Co to za problem dla prawdziwych modelarzy dbających o "prawdę historyczną".
Tu kończę i się więcej w tym temacie nie odzywam.
Konan ze znakiem zapytania
A co do MMa - ludzie to sie nazywa "Mały Modelarz", nie "Kartonowy Super Konstruktor Konstrukcji Redukcyjnych". To pismo ma popularyzować modelarstwo wśród dzieci, naszej przyszłości , a nie wydawać jakieś super trudne modele dla wyjadaczy - od tego są wydawnictwa komercyjne.
A kokarda, że jest niepoprawna... hmm A co to obchodzi 12-latka? Chcecie mieć z kokardami starego typu - to możecie zrobić rewaloryzowany model i ochlapać go jaką olejnicą do okien! Co to za problem dla prawdziwych modelarzy dbających o "prawdę historyczną".
Tu kończę i się więcej w tym temacie nie odzywam.
Konan ze znakiem zapytania
ZŁO SQUAD
Cześć,
mnie się też wydaje, że schemat malowania jest poprawny - natomiast już dobranie rodzajów poszczególnych barw jakoś mi nie pasuje - dlatego napisałem o możliwym zastosowaniu innych farb.
Pod kokardami jednak widać linie podziału, po prostu słabiej, ale widać.
Ten spit z pewnością nie jest przeznaczony dla początkujących, młodych czy niezaawansowanych - jest badzo skomplikowany, momentami elementy kabiny są bardziej uszczegłowione niż u hala (np. wymóg wycinania otworów we wręgach). Podobnie jak Mustang z MMa - mogą być od biedy sklejone przez każdego, ale to zaawansowane projekty.
Pozdrawiam,
TAD
mnie się też wydaje, że schemat malowania jest poprawny - natomiast już dobranie rodzajów poszczególnych barw jakoś mi nie pasuje - dlatego napisałem o możliwym zastosowaniu innych farb.
Pod kokardami jednak widać linie podziału, po prostu słabiej, ale widać.
Ten spit z pewnością nie jest przeznaczony dla początkujących, młodych czy niezaawansowanych - jest badzo skomplikowany, momentami elementy kabiny są bardziej uszczegłowione niż u hala (np. wymóg wycinania otworów we wręgach). Podobnie jak Mustang z MMa - mogą być od biedy sklejone przez każdego, ale to zaawansowane projekty.
Pozdrawiam,
TAD
- Wujek Andrzej
- Posty: 1900
- Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
- Lokalizacja: Tychy
- x 2