*[Relacja/Pojazd] ISU-152 Modelik 12/05
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
-
Bartosz B.
- Posty: 747
- Rejestracja: sob lip 24 2004, 21:02
- Lokalizacja: Gorlice / Nonnweiler
- x 7
Mój sposób na waloryzację:
Najpierw ołówkiem przeciągam po krawędziach elementów, z którym mogła się zetrzeć farba podczas użytkowania, następnie na płaskie powierzchnie (w tym wypadku strop, płyta nasilnikowa, błotniki, kołpaki kół) nakładam metalizer (Pactra A54 - Gunmetal) metodą suchego pędzla. Kolejny krok to nałożenie suchego pigmentu - Russian Earth dużym, bardzo miękkim pędzlem na cały model z różną intensywnością. Następnie drugi pigment - Europe Dust na cały model. Na koniec przy wylocie spalin pigment Black Smoke i gdzieniegdzie rdza - Standard Rust. Pierwszy raz brudziłem model ale z efektów i opracowanej techniki jestem zadowolony.
Tak wyglądają pigmenty, których używam:
Kupiłem je w Rzeszowie w sklepie na ul. Bernardyńskiej - cena jednego opakowania to 16 zł - można do nich dokupić jeszcze żywicę akrylową i można otrzymać efekt np. mokrego błota. Takie pudełeczko tego co widzę starcza na 3-4 większe modele - tak naprawdę niewiele się tego zużywa bo resztę można zebrać spowrotem do pojemniczka.
Trawa na podstawce to mata z Heki, taka, jaką używają kolejarze do dioram.
Najpierw ołówkiem przeciągam po krawędziach elementów, z którym mogła się zetrzeć farba podczas użytkowania, następnie na płaskie powierzchnie (w tym wypadku strop, płyta nasilnikowa, błotniki, kołpaki kół) nakładam metalizer (Pactra A54 - Gunmetal) metodą suchego pędzla. Kolejny krok to nałożenie suchego pigmentu - Russian Earth dużym, bardzo miękkim pędzlem na cały model z różną intensywnością. Następnie drugi pigment - Europe Dust na cały model. Na koniec przy wylocie spalin pigment Black Smoke i gdzieniegdzie rdza - Standard Rust. Pierwszy raz brudziłem model ale z efektów i opracowanej techniki jestem zadowolony.
Tak wyglądają pigmenty, których używam:
Kupiłem je w Rzeszowie w sklepie na ul. Bernardyńskiej - cena jednego opakowania to 16 zł - można do nich dokupić jeszcze żywicę akrylową i można otrzymać efekt np. mokrego błota. Takie pudełeczko tego co widzę starcza na 3-4 większe modele - tak naprawdę niewiele się tego zużywa bo resztę można zebrać spowrotem do pojemniczka.
Trawa na podstawce to mata z Heki, taka, jaką używają kolejarze do dioram.
Ostatnio zmieniony sob gru 16 2006, 0:13 przez Enzo, łącznie zmieniany 1 raz.
Czekamy na kolejna relacje 
-
Sławomir Bloch
cześć jestem nowicjuszem komputerowym i całkowitym niemotą w obsłudze tegoż. Modelarstwem zajmuję się. a raczej sklejactwem parę latek.Model zobaczyłem jest ok. gdy zobaczyłem gąsienice to kopara mi opadła na klawiaturę.Napisałeś że jest z jakiegoś zestawu czy też czyjegoś projektu z MF, czy możesz podać jakieś bliższe informacje [karton,metal, żywica].
Aktualnie buduję IS-3 z MM, a on jest na tym samym podwoziu. Pozdrowionka dla wszystkich.
Aktualnie buduję IS-3 z MM, a on jest na tym samym podwoziu. Pozdrowionka dla wszystkich.
Dziękuję wszystkim za pozytywne komentarze 
Witamy Cię Puchaczu na forum, dziękuję za zainteresowanie moim modelikiem.
Gąsienice to w całości mój własny projekt oparty o rzczywisty eksponat z Muzeum w Dukli, który dzięki uprzejmości dyrekcji miałem okazję pomierzyć, sfotografować
Reszta to kilka godzin przed komputerem i rozrysowanie. Każda z gąsienic jest oczywiście z kartonu (co widać na wcześniejszych fotkach) każda składa się z 2200 części.
Pozdrawiam
Witamy Cię Puchaczu na forum, dziękuję za zainteresowanie moim modelikiem.
Gąsienice to w całości mój własny projekt oparty o rzczywisty eksponat z Muzeum w Dukli, który dzięki uprzejmości dyrekcji miałem okazję pomierzyć, sfotografować
Reszta to kilka godzin przed komputerem i rozrysowanie. Każda z gąsienic jest oczywiście z kartonu (co widać na wcześniejszych fotkach) każda składa się z 2200 części.
Pozdrawiam