*[Relacja/Okręt] Japoński krążownik Isuzu 1:200 - ANSWER

Szydercza Gała · Post autor: **Szydercza Gała** » wt sty 31 2006, 0:18

No dobra po kolei:

Korsarz: Ty chyba niezbyt długo na forum

w sierpniu ZŁO SQUAD wykonał 2 operacje, jedną planowaną, drugą niezabardzo

. Efektem tej drugiej było przyspieszenie reform na forum

Irmi: to na dziobie nie jest za duże, więc sobie zostanie, z resztą i tak nie da się z tym nic zrobić, co do wałów to mnie to też znerwia, coś tu jest nie tak i szczerze mówiąc nie wiem kto to zrobił

. Jak będę doklejał brakujący kawałek stępki i ster to poprawię, nie powinno być z tym problemu.

Nocturne: Taaa mój też jest zeber

powinno to być widać na fotce burty, dziobowy element jest bardziej niebieski niż reszta, poza tym nic jeszcze z tego arkusza nie poszło więc nie wiem jak to będzie wyglądało. Ale w przeciwieństwie do łosia z MM-a ma tylko 2 odcienie, więc da się przeżyć. Cały ten Isu to raczej rozgrzewka, więc nie będę sie przejmował takimi pierdołami. Za dużo ostatnio samolotów robiłem

No a teraz dzisiejsza produkcja:
Obrazek

Zagłębiaczek · Post autor: **Zagłębiaczek** » wt sty 31 2006, 0:34

Szydercza Gała pisze:No dobra po kolei:

Korsarz: Ty chyba niezbyt długo na forum w sierpniu ZŁO SQUAD wykonał 2 operacje, jedną planowaną, drugą niezabardzo . Efektem tej drugiej było przyspieszenie reform na forum

Witam.

Nie wiem która z akcji była planowana. Ale mnie najbardziej podobała się ta z wykasowanie we wszystkich postach wszystkich wpisów, napisanych przez ekipę ZŁO. Od pewnego czasu nie widać paru jej członków.

A tak w temacie pięknie ci "to" wychodzi. Powodzenia w dalszych pracach.

Pozdrowienia.

psinthos · Post autor: **psinthos** » wt sty 31 2006, 1:20

Hmm. Jako, iz sam obecnie kleje te lodke, z duza doza zainteresowania bede obserwowal Twoje poczynania...

Sicore · Post autor: **Sicore** » wt sty 31 2006, 1:23

Chyba pomroczność jakaś mnie dopadła, już 2 strona leci, a ja nic nie wiem. Więc chałturka nie wypaliła?
Może nie doczytałem, ale nie pytasz o rady na temat szpachlowania i malowania, więc może ktoś na siłę Ci to tu wpakuje.
Jesteś niemodnym starym bucem, że zamiast uczyć się o rodzajach szpachli, Ty zawzięcie doskonalisz technikę sklejenia prostopadłościanu w standardzie. Git, że jeszcze ktoś tu pokazuje modelarstwo kartonowe, bo ostatnio to coraz ciekawsze rzeczy się pojawiają.
zagłębiaczek, po prostu nie pokazujemy tu swych członków, a aktywność to co innego, tu zaczyna rządzić Nowa Jakość Modelarstwa, a moje wypociny odbiegają od tego. Więc po co pokazywać, jak i tak nikt tego nie zrozumie...
Aaa, Szyderczy, pieprzyć od rzeczy można od razu, czy jak skończysz ten kajak?

Szydercza Gała · Post autor: **Szydercza Gała** » wt sty 31 2006, 1:41

Sikor przeca wiesz że ze mną jak z dzieckiem: za rączke i do knajpy

U mnie można pieprzyc od rzeczy zawsze i wszędzie

Wujek Andrzej · Post autor: **Wujek Andrzej** » wt sty 31 2006, 9:54

... to ja se też klepne posta . Bedzie więcej .

Gał , próbowałeś tak ? Chciałem sprawdzić czy w okręcie którego proporcje : długość/szerokoś/wysokość zbliżone są do proporcji ... kija baseball-owego , przedstawione na zdjęciach operacje wpłyną na sztywność konstrukcji . Nie wpłynęły .

Pozbyłem się połowy wagi "kija" :

Szydercza Gała · Post autor: **Szydercza Gała** » wt sty 31 2006, 10:37

A Wujek powiedz mi, ten Twój to też taka zebra? Wiesz jak sie go nie wypcha piankami, nie szczeli tona szpachli i pięcioma warstwami olejnicy, to on nie jest taki ciężki, do wagi podstawowego uzbrojenia ZŁOTEJ POLSKIEJ MŁODZIERZY mu daleko

Wujek Andrzej · Post autor: **Wujek Andrzej** » wt sty 31 2006, 10:56

No może nie całkiem "zebra" . Dziobowe płaty poszycia burt zostały wydrukowane na tej stronie wycinanki gdzie znajdują się części pokładu . Części pokładów to ciemniejszy odcień szarości , nie bardzo więc pasują do kolorystyki pozostałej części burt ...

Wydawnictwo zauważyło te usterki , stąd prawdopodobnie obniżka ceny modelu . Działanie ze wszech miar normalne .

Reszta w miarę w porządku . Zaskakująco wyglądają dodatki a dokładnie toczone lufy ... polecam . Wykonanie luf zgodnie z opisem w zeszycie-wycinance wyraźnie przerastają moje możliwości .

Mam gdzieś zdjęcie takiej lufy . Jak wyrazisz chęć zdjęcie odszukam i pokażę ...

psinthos · Post autor: **psinthos** » wt sty 31 2006, 11:07

Wujek - wyglada to imponujaco.

Nasuwa sie jednak pytanie - po co odchudzac i tak niewiele wazacy szkielet?

Wujek Andrzej · Post autor: **Wujek Andrzej** » wt sty 31 2006, 11:18

Odpowiem na nasuwajace sie pytanie ...

Chodzi o dostęp . W przypadku zapadnięcia się poszycia mam dzięki temu możliwość włożenia w te dzury palucha /albo czego innego / i skorygowania .

Albo wykonania dzięki temu "systemowi przelotów" wykonania np. wylewki betonowej ... o której to wdzięcznej substancji ... siemka nowy

... zapomniano .

Pozdrawiam . Wujek .