Pantera od Hala [Budzikowa relacja z budowy]

[_Grzecho_]

zatkało mnie

[Szydercza Gała]

No no SZATAN i KOMISARIAT są z Ciebie dumni, mam nadzieję że reszta też będzie tak wyglądać.

[HakenBush]

Witam
No naprawdę super i ekstra, czy ten model jest naprawdę trudny bo mój kolega ma go i mówił ze za niego się nie weźmie bo będzie budował ponad 3 lata. Ale tak to super.

P.S. do kolegi Konana Barbarzyńcy czy w twoim mieście są jakieś sklepy modelarskie, jak tak możesz podać adresy może być jeden.

Pozdrawiam Bartosz

[Gutor]

Chodziarz ?

A Ty co drugi Korzeniowski?

[Konan Barbarzyńca]

Korsarz - oczywiście cięcie skalpelem, nie uznaję gotowych elementów(zresztą takich chyba jeszce nie ma). Może mi się zmieni za kilka -naście , -dziesiąt lat ze względu na wzrok. Na razie mogę szalec

HakenBush - to zależy co uznamy za "trudny model", dla kogoś może się okazać trudny model sześcianu , ale jeśli chcesz się za niego zabrać, to poczekaj sobie jeszcze kilka lat. Teraz może okazać się zbyt pracochłonny (vide zdjęcie pociętych elementów kół na poprzedniej stronie).

Co do sklepu... kilka lat temu istniał sklep przez jakieś dwa miesiące, później właściciel zwinął żagle, bo okaząło się, że nie jest to zbyt dochodowe przedsięwzięcie w tym mieście.
Jeśli chodzi o modele kartonowe - Księgarnia Techniczna na Królewieckiej, mały wybór, ale zawsze coś; farby i plastiki - zabawkarski na Hali Elzamu. Osobiście zaopatruję się w Gdańsku na ul. Powroźniczej lub na zawodach.

[HakenBush]

Dzięki za info o sklepie, napewno jak u mnie w mieście ktoś by założył sklep modelarski to by też zbankrutował.

A za ten model nie będę się brał bo czołgi są moja słabą stroną.

Pozdrawiam HakenBush

[Konan Barbarzyńca]

Po dzisiejszym lepieniu zorientowałem się czemu niektórym osobom podobają się wszystkie modele. Kadłub oklejałem przy pomocy butaprenu i po wdychaniu oparów mi też się wszystko podobało

Kadłub się ładnie okleja, trochę trza było szlifować, ale to chyba moja zasługa Czas na zdjęcia. Po zmianie fotki są z „wiadra”








Płyta przedziału silnikowego i któryś z włazów. Krawędzie zasmarowane metalizerem sposobem pokazanym przez Przemka

[futrzak]

niee ja też tak chce model rewelacyjny
może kiedyś wezmę się za coś z "duszą" w środku, póki co lepe mniejsze sztuki
pozdro.

[marcinmikołaj]

Noo Noo Noooo!!! Właśnie przejrzałem Twoją relację. Ładnie Ci to wychodzi. współczuję przy gąsienicach, bo podejrzewam, że trzeba je będzie robić w elementach. Ale jak się chciało zostać modelarzem to trzeba to teraz unieść :-)
Jeszcze raz dzięki za wczorajszą pomoc!!!

[Konan Barbarzyńca]

Czołem!

Efektem dzisiejszej "pracy" są niestety tylko koła nośne. Ciężko cokolwiek więcej zrobić z opatrunkiem na palcu wskazującym prawej dłoni, który spotkał się ze szlifowanym skalpelem chirurgicznym

Spotkałem się z małym problemem przy sklejaniu "takich dekielków" na tarczy zewnętrznej. Powstała mała szczelina pomiędzy częścia "kolorową" a wręgą, efekt po retuszu widoczny na zdjęciu w ramce. Mała pierdoła, która w zasadzie się nie rzuca w oczy, ale zawsze się można do czegoś przyczepić.