[relacja] MAS...

[Sebastian B.]

Dałem plamę , kadłub się lekko zwichrował , pięknego modelu już ztego nie będzie wiec postanowiłem go zrobić w wersji pływającej . Kadłub jest mały więc bedzie tylko jedna śruba . Mam dylemat odnośnie silnika , ten największy kręci do 14000 tyś , ale jest za duży , mniejsze są wolniejsze , nigdy nie budowałem ślizgu i niewiem jakie obroty powinien miec silnik żeby model wchodził w ślizg . Wał dam najprostrzy jaki mam , nie wiem czy to popływa więc szkoda mi lepszego

Na pokładzie przy burtach w oryginale znajdowała się listwa , po tej linii wykonałem nacięcie aby zdjąć pokład, następnie wybebeszyłem wnętrze , będzie kilka wzmocnień z drewna mam nadzieje że to wystarczy

[Piterski]

Szkoda
Dobrze że go nie wyrzuciłeś, a postanowiłeś spróbować czegoś nowego.
Domyślasz się co mogło być przyczyną zwichrowania się kadłuba?

[Sebastian B.]

Piotrek to dalej będzie MAS tylko że z jedną śrubą , reszty nie zmieniam . Nie będzie poznać że coś jest w środku .
Nie wiem czemu się pokrzywiło , w sumie to było minimalne ale nie chciałem tak tego zostawiać , niechęć mnie wzieła po tym do niego a chce go skończyć więc tak chyba będzie lepiej .

[Sebastian B.]

Właśnie zaczołem prace na tym co ponad pokładem , więc pora pokazać co wypłodziłem z napędem



obudowa wału troche pancerna ale boje się o papierowe poszycie



łoże silnika na to bęszie nałożone coś w rodzaju ramy z silnikiem , może się uda

[yachcik2]

Bry!

No no no! całkiem fajnie sobie radzisz z tym kadłubem. Super że będzie pływał ! Kibicuję dalszej walce!

Pozdrawiam - Sail

[yachcik2]

Bry!

Mam pytanko, będziesz dalej pracowała nad tym modelem? (też mam go w planach i chętnie bym zobaczył o co kaman) Początek był ok!!

pozdrawiam - Sail