Coś zaginionego "HALNY"
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
to tak na wszelki wypadek umieszczam co by brać modelarska nie myslała że ten podobno hihi fajny model zarasta mchem i odkłada sie na nim kurz prace trwają, połączyłem już dwie części nadbudówki, teraz zaczynam zabawę z wykończeniem najważniejszych części i przyklejeniem ich przed dopasowaniem całości do pokładu, poniewaz po przyklejeniu to cieniutko widzę zabawy z drucikami i próbami wpasowania tego wszystkiego bez uszkodzenia w ekstremalnych przypadkach kadłuba
........... żmudna i nużąca praca na moim stoliku modelarskim, powstają w tym momencie części które w ostatecznym apogeum wykonania tegoż modelu nadadzą mu ten jakże niesamowity wygląd.... czyli drobne części, w MM pisze że model należy do trudnych, ale po tym co już zrobiłem jestem skłonny napisać że jedyne co w nim jest trudne to to wszystko co trzeba wykonać z drutu..... oj jest tego sporo, prące na ten moment zmierzają ku ukończeniu nadbudówki i za jakiś czas nastąpi uroczyste nieodwracalne przytwierdzenie jej do kadłuba, i wtedy będę mógł powiedzieć że model jest prawie skończony ............ kiedy to nastąpi.... mam lenia, ma ktoś pomysł jak go zwalczyć, może nie lenia co dopada mnie znużenie podczas wykonywania tegoż modelu, już kilka razy chciałem zarzucić budowę i rozpocząć coś nowego, ale .........
W tym momencie pracuję nad wyposażeniem górnej części nadbudówki, w załączeniu pokazuję co miałem na myśli mówiąc o drutach hahaha
część już pomalowana ale nie da sie jej teraz sfotografować .
W tym momencie pracuję nad wyposażeniem górnej części nadbudówki, w załączeniu pokazuję co miałem na myśli mówiąc o drutach hahaha
część już pomalowana ale nie da sie jej teraz sfotografować .
-
- Posty: 1000
- Rejestracja: pt gru 09 2005, 14:34
- Lokalizacja: GDYNIA
- x 1
bardzo ładny R-17
Ja też kiedyś zrobiłem R-17 z kartonu, ale w wersji PASAT, kiedyś stał w Gdyni.
http://www.jerzybin.com/index.php?id=model_pasat&L=1
a tu masz pare zdjęć z oryginalnych R-17:
http://www.sea-rescue.de/english/photos ... sses/r-17/
Pozdrawiam
Jurek
Ja też kiedyś zrobiłem R-17 z kartonu, ale w wersji PASAT, kiedyś stał w Gdyni.
http://www.jerzybin.com/index.php?id=model_pasat&L=1
a tu masz pare zdjęć z oryginalnych R-17:
http://www.sea-rescue.de/english/photos ... sses/r-17/
Pozdrawiam
Jurek