*[Relacja/Samolot] Saab J35 "Draken" (Fly Model 93
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
imt - dzięki za wyjaśnienie!
Trwają prace przy podwoziu. Przystępując do budowy podwozia było dla mnie oczywistym, że kółka będą się kręcić. Konstrukcja kółka przedniego została zaprojektowana tak, że w sposób naturalny pozwoliła osiągnąć ten efekt, więc nic nie wzbudziło moich podejrzeń. Jednakże gdy przygotowałem kółka podwozia głównego i zacząłem studiować sposób ich osadzenia na osi obrotu okazało się, że dla autora opracowania koncepcja kół ruchomych chyba nie była tak oczywista. Oto ilustracja konstrukcji proponowanej przez autora:
Dwa wyjaśnienia do rysunku - tytułem wstępu:
1. Element oznaczony symbolem WXIV jest fragmentem drutu będącego usztywnieniem goleni i osią, na której ma być osadzone kółko.
2. Element 33d został narysowany nie po tej stronie koła, co trzeba - pełni on funkcje podkładki dystansującej między piastą koła a golenią i powinien się znaleźć właśnie po stronie goleni.
I teraz istota problemu: jeżeli krążek 33c, który imituje felgę, skleimy z krążkami tworzącymi oponę (inaczej sobie tego nie wyobrażam - opona nie kręci się wszak na feldze), to kółko nałożone na oś będzie się z niej zsuwać, bo nie przewidziano żadnego zabezpieczenia (zakończenia osi) przed takim zjawiskiem. Ponadto przez krążek 33c oś nie powinna przechodzić na wylot.
Wykombinowałem więc proste rozwiązanie polegające na tym, by oś zakończyć krążkiem przyklejonym na stałe, który zabezpieczy koło przed spadaniem. W tym celu najpierw "wydziobałem" gniazdo na głębokość ok. 1 mm, w którym należało ukryć taki krążek:
Krążek o średnicy nieco mniejszej, niż samo gniazdo, wykonałem z tektury 0,5 mm. Okleiłem go dodatkowo krążkami z kalki technicznej, podobnie wkleiłem taki krążek z kalki do gniazda. Powstało w ten sposób coś w rodzaju łożyska slizgowego, dzięki któremu - jak sądzę - koło względem krążka powinno się obracać z nieco mniejszymi oporami. Być może to nadmiar ostrożności, ale uznałem, że nakład pracy jest żaden, a na logikę biorąc zaszkodzić to nie powinno. Nałożyłem koło na oś, następnie osadzilem na osi krążek, wpuszczając go tak, by luz między nimi był minimalny ("łożysko" pozwoliło mi ten luz dość znacznie skasować, bez szkody dla lekkosci obrotu) i skleiłem krążek z osią cyjanopanem (przepraszam za słabą ostrość - przyjrzałem się temu zdjęciu dokładniej już po zrobieniu kół, więc było za późno na poprawkę ):
Zakryłem całość elementem 33c:
"Modelarzy-weteranów" przepraszam za obszerność opisu tego dość trywialnego problemu, jest on raczej adresowany do tych, którzy przygodę z modelarstwem dopiero zaczynają. Sam jeszcze nie zdążyłem zapomnieć, jak trudno nieraz dochodzi się do takich prostych rozwiązań...
I na koniec jeszcze rzut oka na podwozie przednie i główne, gotowe do montażu:
Trwają prace przy podwoziu. Przystępując do budowy podwozia było dla mnie oczywistym, że kółka będą się kręcić. Konstrukcja kółka przedniego została zaprojektowana tak, że w sposób naturalny pozwoliła osiągnąć ten efekt, więc nic nie wzbudziło moich podejrzeń. Jednakże gdy przygotowałem kółka podwozia głównego i zacząłem studiować sposób ich osadzenia na osi obrotu okazało się, że dla autora opracowania koncepcja kół ruchomych chyba nie była tak oczywista. Oto ilustracja konstrukcji proponowanej przez autora:
Dwa wyjaśnienia do rysunku - tytułem wstępu:
1. Element oznaczony symbolem WXIV jest fragmentem drutu będącego usztywnieniem goleni i osią, na której ma być osadzone kółko.
2. Element 33d został narysowany nie po tej stronie koła, co trzeba - pełni on funkcje podkładki dystansującej między piastą koła a golenią i powinien się znaleźć właśnie po stronie goleni.
I teraz istota problemu: jeżeli krążek 33c, który imituje felgę, skleimy z krążkami tworzącymi oponę (inaczej sobie tego nie wyobrażam - opona nie kręci się wszak na feldze), to kółko nałożone na oś będzie się z niej zsuwać, bo nie przewidziano żadnego zabezpieczenia (zakończenia osi) przed takim zjawiskiem. Ponadto przez krążek 33c oś nie powinna przechodzić na wylot.
Wykombinowałem więc proste rozwiązanie polegające na tym, by oś zakończyć krążkiem przyklejonym na stałe, który zabezpieczy koło przed spadaniem. W tym celu najpierw "wydziobałem" gniazdo na głębokość ok. 1 mm, w którym należało ukryć taki krążek:
Krążek o średnicy nieco mniejszej, niż samo gniazdo, wykonałem z tektury 0,5 mm. Okleiłem go dodatkowo krążkami z kalki technicznej, podobnie wkleiłem taki krążek z kalki do gniazda. Powstało w ten sposób coś w rodzaju łożyska slizgowego, dzięki któremu - jak sądzę - koło względem krążka powinno się obracać z nieco mniejszymi oporami. Być może to nadmiar ostrożności, ale uznałem, że nakład pracy jest żaden, a na logikę biorąc zaszkodzić to nie powinno. Nałożyłem koło na oś, następnie osadzilem na osi krążek, wpuszczając go tak, by luz między nimi był minimalny ("łożysko" pozwoliło mi ten luz dość znacznie skasować, bez szkody dla lekkosci obrotu) i skleiłem krążek z osią cyjanopanem (przepraszam za słabą ostrość - przyjrzałem się temu zdjęciu dokładniej już po zrobieniu kół, więc było za późno na poprawkę ):
Zakryłem całość elementem 33c:
"Modelarzy-weteranów" przepraszam za obszerność opisu tego dość trywialnego problemu, jest on raczej adresowany do tych, którzy przygodę z modelarstwem dopiero zaczynają. Sam jeszcze nie zdążyłem zapomnieć, jak trudno nieraz dochodzi się do takich prostych rozwiązań...
I na koniec jeszcze rzut oka na podwozie przednie i główne, gotowe do montażu:
Ostatnio zmieniony wt mar 28 2006, 13:58 przez ZbyszekS, łącznie zmieniany 1 raz.
Na warsztacie: Leopard 2A5, J6K1 Jinpu
Zawieszone: Pogoria, XP-61E
Archiwum: Saab J35 Draken, Pietropawłowsk, F/A-18F Super Hornet, Churchill, MiG-21, Mirage III EA, Bf-109 K-4
-----------------------------
Wspieram .oO R357
Zawieszone: Pogoria, XP-61E
Archiwum: Saab J35 Draken, Pietropawłowsk, F/A-18F Super Hornet, Churchill, MiG-21, Mirage III EA, Bf-109 K-4
-----------------------------
Wspieram .oO R357
O ile się nie mylę nikt nie projektuje ruchomych kół ,robi się to ewentualnie w własnym zakresie, sam robię to podobnym sposobem z tym że drut goleni i podkładkę lutuję cyną .
Podkładkę ograniczającą robie z cienkiego miedzianego drutu.
Początkowo pomyślałem że chcesz wykonać ruchomą skrętną całą goleń przedniego podwozia .
Podkładkę ograniczającą robie z cienkiego miedzianego drutu.
Początkowo pomyślałem że chcesz wykonać ruchomą skrętną całą goleń przedniego podwozia .
Zaintrygowałeś mnie, TAGEZ222, więc obejrzałem kilka wydawnictw, które mam na półce. Rzeczywiście - w żadnym z modeli z rysunków montażowych nie wynika, że koła powinny być ruchome . No cóż, moje przekonanie, że powinno być inaczej, ma chyba swoje źródło w odleglej przeszłości, kiedy to kleiłem modele nie tylko po to, by je skleić, lecz by się nimi również bawić. Koła (i śmigła) w samolotach kręcić się musiały - bo cóż to za frajda ślizgać się zamiast kołować na start? I tak mi to zostało do dzisiaj...
Prace powoli zmierzają do przodu. Podwozie przednie i główne zamontowane, pokrywy wnęk również:
Podwozie przednie z bliska - retusz krawędzi pokryw wyjątkowo spaprany; "zamortyzował" mi się pędzelek, a przy tym byłem skupiony na drugiej stronie elementu, by go nie pomazać, no i stało się... :
A tutaj podwozie główne - od strony kadłuba...:
... i pokrywa zewnętrzna:
Siłownik widoczny na powyższym zdjęciu został przyklejony niewspółosiowo względem elementu mocującego, więc w rzeczywistości prawdopodobnie by nie pracował. Jednak tak zostały zaznaczone miejsca mocowania siłownika do pokrywy i wnęki, przy czym do miejsca mocowania we wnęce dochodzą (narysowane) przewody zasilające - głupio by wyglądało, gdyby siłownik był od nich odsunięty o ok. 2 mm (co prawda tak też wygląda - moim zdaniem - trochę głupio... ).
No tak, ale dla jednego elementu nie znalazłem miejsca w modelu. Chodzi o cz. 32h, którą widać na rysunku. Takiej części w wycinance - formalnie rzecz biorąc - w ogóle nie ma. Znalazłem natomiast dwie części oznaczone symbolem 34h: jedna - to element reflektora, który widać zamontowany obok goleni, drugą zaś po wnikliwej analizie uznałem za cz. 32h. Kłopot w tym, że jest ona za długa (patrz: czerwona strzałka na zdjęciu) i w żaden sposób nie da się wcisnąć tam, gdzie - jeśli dobrze interpretuję rysunek - winna sie była znaleźć:
Narazie zrezygnowałem z montowania tej części, do czasu wyjaśnienia, w którym miejscu powinna się ona znaleźć.
Prace powoli zmierzają do przodu. Podwozie przednie i główne zamontowane, pokrywy wnęk również:
Podwozie przednie z bliska - retusz krawędzi pokryw wyjątkowo spaprany; "zamortyzował" mi się pędzelek, a przy tym byłem skupiony na drugiej stronie elementu, by go nie pomazać, no i stało się... :
A tutaj podwozie główne - od strony kadłuba...:
... i pokrywa zewnętrzna:
Siłownik widoczny na powyższym zdjęciu został przyklejony niewspółosiowo względem elementu mocującego, więc w rzeczywistości prawdopodobnie by nie pracował. Jednak tak zostały zaznaczone miejsca mocowania siłownika do pokrywy i wnęki, przy czym do miejsca mocowania we wnęce dochodzą (narysowane) przewody zasilające - głupio by wyglądało, gdyby siłownik był od nich odsunięty o ok. 2 mm (co prawda tak też wygląda - moim zdaniem - trochę głupio... ).
No tak, ale dla jednego elementu nie znalazłem miejsca w modelu. Chodzi o cz. 32h, którą widać na rysunku. Takiej części w wycinance - formalnie rzecz biorąc - w ogóle nie ma. Znalazłem natomiast dwie części oznaczone symbolem 34h: jedna - to element reflektora, który widać zamontowany obok goleni, drugą zaś po wnikliwej analizie uznałem za cz. 32h. Kłopot w tym, że jest ona za długa (patrz: czerwona strzałka na zdjęciu) i w żaden sposób nie da się wcisnąć tam, gdzie - jeśli dobrze interpretuję rysunek - winna sie była znaleźć:
Narazie zrezygnowałem z montowania tej części, do czasu wyjaśnienia, w którym miejscu powinna się ona znaleźć.
Ostatnio zmieniony wt mar 28 2006, 14:06 przez ZbyszekS, łącznie zmieniany 2 razy.
Na warsztacie: Leopard 2A5, J6K1 Jinpu
Zawieszone: Pogoria, XP-61E
Archiwum: Saab J35 Draken, Pietropawłowsk, F/A-18F Super Hornet, Churchill, MiG-21, Mirage III EA, Bf-109 K-4
-----------------------------
Wspieram .oO R357
Zawieszone: Pogoria, XP-61E
Archiwum: Saab J35 Draken, Pietropawłowsk, F/A-18F Super Hornet, Churchill, MiG-21, Mirage III EA, Bf-109 K-4
-----------------------------
Wspieram .oO R357
Ciąg dalszy prac. Wykonałem ogonowe podwozie pomocnicze:
Zwiększyłem też maksymalny zasięg maszyny, podwieszając dodatkowe zbiorniki paliwa:
Zwiększyłem też maksymalny zasięg maszyny, podwieszając dodatkowe zbiorniki paliwa:
Ostatnio zmieniony wt mar 28 2006, 14:08 przez ZbyszekS, łącznie zmieniany 1 raz.
Na warsztacie: Leopard 2A5, J6K1 Jinpu
Zawieszone: Pogoria, XP-61E
Archiwum: Saab J35 Draken, Pietropawłowsk, F/A-18F Super Hornet, Churchill, MiG-21, Mirage III EA, Bf-109 K-4
-----------------------------
Wspieram .oO R357
Zawieszone: Pogoria, XP-61E
Archiwum: Saab J35 Draken, Pietropawłowsk, F/A-18F Super Hornet, Churchill, MiG-21, Mirage III EA, Bf-109 K-4
-----------------------------
Wspieram .oO R357
- Hasio Maszkietnik
- Posty: 113
- Rejestracja: czw cze 02 2005, 17:34
- Lokalizacja: BOJSZOWY
Dzięki, chłopaki, za pomoc! Chyba już wiem, gdzie się powinna znaleźć cz. 32h - pokombinuję.
Oglądając te zdjęcia zaintrygował mnie taki oto "wiatraczek", dobrze widoczny również tutaj - cóż to za zwierzę Jest podpisany jako "ram air turbine", ale wciąż niewiele mi to mówi...
Oglądając te zdjęcia zaintrygował mnie taki oto "wiatraczek", dobrze widoczny również tutaj - cóż to za zwierzę Jest podpisany jako "ram air turbine", ale wciąż niewiele mi to mówi...
Ostatnio zmieniony wt mar 28 2006, 16:03 przez ZbyszekS, łącznie zmieniany 1 raz.
Na warsztacie: Leopard 2A5, J6K1 Jinpu
Zawieszone: Pogoria, XP-61E
Archiwum: Saab J35 Draken, Pietropawłowsk, F/A-18F Super Hornet, Churchill, MiG-21, Mirage III EA, Bf-109 K-4
-----------------------------
Wspieram .oO R357
Zawieszone: Pogoria, XP-61E
Archiwum: Saab J35 Draken, Pietropawłowsk, F/A-18F Super Hornet, Churchill, MiG-21, Mirage III EA, Bf-109 K-4
-----------------------------
Wspieram .oO R357