Wlasnie wpadly mi w rece dwie ksiazeczki traktujace o Adobe Photoshop.
Pierwsza jest podrecznikiem dla poczatkujacych i srednio-zaawansowanych adeptow; druga zdecydowanie dla osob majacych spore doswiadczenie z photoshopem lub cyfrowa obrobka obrazow.
Obie sa w jezyku polskim. Nie sa to biblie ale zupelnie niezle podreczniki.
Pozycja pierwsza:
tytul: Poznaj Adobe Photoshop 7 w 24 godziny
autor: Carla Rose
24 lekcje uzywania photoshopa z pytaniami kontrolnymi i testami na zakonczenie kazdego rozdzialu. Autorka bardzo czesto udziela odpowiedzi na pytania "po co" i "dlaczego" - ja osobiscie to lubie. Szczegolowosc opisu wielu opcji pozostawia czesto wiele do zyczenia - dlatego jest to moim zdaniem ksiazka dla poczatkujacych.
Pozycja druga:
tytul: Photoshop 6/6CE
autor: Elaine Weinmann
Peter Lourekas
Autorzy dosc szcegolowo omawiaja wiekszosc dostepnych opcji. Najczesciej nie odpowiadaja na pytanie "po co", ale koncetruja sie na stronie technicznej ("jak"). Ksiazka dla bardziej zaawansowanych. Mozna nauczyc sie wielu ciekawych trikow i poznac wiele "dziwnych" wlasciwosci PS.
Jak do tej pory sa to jedyne wydania jakie wpadly mi w rece, wiec byc moze nie mam wlasciwej skali porownawczej, tym niemniej polecam obie pozycje.
Zwracam sie z prosba do wszystkich forumowiczow uzywajacych Adobe Photoshop - dolaczajcie ciekawe i godne polecenia pozycje traktujace o PS.
Jerzy
Podręczniki do nauki Adobe Photoshop
Moderatorzy: kartonwork, Bartosz B.
-
Marcintosh
- Posty: 1091
- Rejestracja: pn mar 03 2003, 13:19
- Lokalizacja: Dorset, UK
- x 8
A to maja byc ksiazki po polsku?
Mnie najwiecej dal podrecznik uzytkownika, ten ktory jest w pudelku razem z programem. Jest na prawde dobrze zrobiony i zawiera wszystko co trzeba wiedziec zeby zaczac prace, plus duzo wiecej.
Kiedys zakupilem ksiege pt "biblia Photoshopa" - czy jakos tak. Szczerze odradzam. Kilakset stron kiepsko przetlumaczonego belkotu. To byla ktoras-tam kolejna wersja, moze 3, wiec juz historia. Ale nauczylo mnie to trzymania sie z dala od takich pozycji.
Dobre sa roznego rodzaju "Tips and Tricks" - male ksiazki z roznymi technikami. Pozwalaja one nauczyc sie duzo wiecej, duzo szybciej niz z takiej wielkiej ksiegi. Osobiscie mam gdzies "Wow! PS book" wydawnictwa PeachPress. Kilkanascie lekcji, gdzie krok po kroku robi sie jakis fajny projekt. Wiekszosc plikow potrzebnych do wykonania danego projektu znajduje sie na CD-ROMie dolaczonym do ksiazki.
Mnie najwiecej dal podrecznik uzytkownika, ten ktory jest w pudelku razem z programem. Jest na prawde dobrze zrobiony i zawiera wszystko co trzeba wiedziec zeby zaczac prace, plus duzo wiecej.
Kiedys zakupilem ksiege pt "biblia Photoshopa" - czy jakos tak. Szczerze odradzam. Kilakset stron kiepsko przetlumaczonego belkotu. To byla ktoras-tam kolejna wersja, moze 3, wiec juz historia. Ale nauczylo mnie to trzymania sie z dala od takich pozycji.
Dobre sa roznego rodzaju "Tips and Tricks" - male ksiazki z roznymi technikami. Pozwalaja one nauczyc sie duzo wiecej, duzo szybciej niz z takiej wielkiej ksiegi. Osobiscie mam gdzies "Wow! PS book" wydawnictwa PeachPress. Kilkanascie lekcji, gdzie krok po kroku robi sie jakis fajny projekt. Wiekszosc plikow potrzebnych do wykonania danego projektu znajduje sie na CD-ROMie dolaczonym do ksiazki.
Marcin,
To jest dokladnie droga, ktora przebylem. Problem jednak polega na tym, ze jezeli nawet opanujesz jakas technike czy trik, czesto nie do konca rozumiesz dlaczego nalezy postepowac tak a nie inaczej. Tego tipsy zwykle nie wyjasniaja.
Jak nadmienilem te dwie pozycje sa pierwszymi, ktore wpadly mi w rece i uwazam, ze maja wiele zalet. Byc moze, ze sa one dla mnie strawne bo bawie sie PSem od jakiegos czasu i przyswoilem sobie jego filozofie.
Masz absolutna racje, ze materialy producenta sa zwykle najlepsze i warto z nich czerpac wiedze. Osobiscie rowniez bardzo polecam strony Adobe.
Dziekuje za przedstawienie twego punktu widzenia. Zgadzam sie z toba jesli nie w 100 to 90%. Jestem jednak przekonany, ze bardzo wielu forumowiczow szuka dobrego i strawnego opracowania (nie materialow producenta), w przystepny sposob opisujacego pierwsze i kolejne kroki w PS, w dodatku w jezyku polskim.
To im chcialem choc troche pomoc otwierajac ten watek.
Pozdrowienia,
Jerzy
To jest dokladnie droga, ktora przebylem. Problem jednak polega na tym, ze jezeli nawet opanujesz jakas technike czy trik, czesto nie do konca rozumiesz dlaczego nalezy postepowac tak a nie inaczej. Tego tipsy zwykle nie wyjasniaja.
Jak nadmienilem te dwie pozycje sa pierwszymi, ktore wpadly mi w rece i uwazam, ze maja wiele zalet. Byc moze, ze sa one dla mnie strawne bo bawie sie PSem od jakiegos czasu i przyswoilem sobie jego filozofie.
Masz absolutna racje, ze materialy producenta sa zwykle najlepsze i warto z nich czerpac wiedze. Osobiscie rowniez bardzo polecam strony Adobe.
Dziekuje za przedstawienie twego punktu widzenia. Zgadzam sie z toba jesli nie w 100 to 90%. Jestem jednak przekonany, ze bardzo wielu forumowiczow szuka dobrego i strawnego opracowania (nie materialow producenta), w przystepny sposob opisujacego pierwsze i kolejne kroki w PS, w dodatku w jezyku polskim.
To im chcialem choc troche pomoc otwierajac ten watek.
Pozdrowienia,
Jerzy
Kiedyś gdzieś w necie znalazłem podręcznik uzytkownika Adobe Photoshop 7 PL w pdf'ie. Musiałęm prosić znajomego o ściagnięcie. Mam tu zablokowane porty z których korzysta osiołek, kaza czy torrent. Stycznośc z Photoshopem mam czasami w pracy. Jednak jak do tej pory nie udało mi sie jeszcze zajżeć do tej pozycji. Chętnym prześlę. Waga - trochę ponad 13MB.
mimis lub gulus możecie się podzielić równiez ze mną 
Mój mail grzecho56@wp.pl
Mój mail grzecho56@wp.plmimis jeśli to nie kłopot, to poproszę. raduss1@wp.pl. Dzięki. 
) virtual tuning czy to prawda