*[Samolot/Relacja] Hawker Hurricane - AH
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
*[Samolot/Relacja] Hawker Hurricane - AH
Witam,
zapraszam do kolejnej relacji z budowy - tym razem Hawkera Hurricane'a z AH. Model autorstwa p. A. Halińskiego i M. Dworzeckiego - okładka:
Opracowanie jest znakomite - bardzo dobrze przemyślane, wszystko dotąd świetnie pasuje, papier najlepszej jakości. Zachętą do budowy dla mnie jest ciekawa waloryzacja tego modelu i sam temat - także relacja Dyzia.
W tym wątku będę zamieszczał mniej zdjęć (żeby nie zniechęcać oglądających) za to z większą ilością zbliżeń. Na początek szkielet kabiny i jej poszycie:
TAD
zapraszam do kolejnej relacji z budowy - tym razem Hawkera Hurricane'a z AH. Model autorstwa p. A. Halińskiego i M. Dworzeckiego - okładka:
Opracowanie jest znakomite - bardzo dobrze przemyślane, wszystko dotąd świetnie pasuje, papier najlepszej jakości. Zachętą do budowy dla mnie jest ciekawa waloryzacja tego modelu i sam temat - także relacja Dyzia.
W tym wątku będę zamieszczał mniej zdjęć (żeby nie zniechęcać oglądających) za to z większą ilością zbliżeń. Na początek szkielet kabiny i jej poszycie:
TAD
poproszę o fotki całych paneli bocznych, prawego i lewego, po sklejeniu....
FW-190 D-9 FW-190 A-4 Spitfire mk.Vb Spitfire mk.Vc Spitfire mk.XVIe PZL P.11c JU-88D-1 B-239 P-40E Jak-1b P-47D-11 Spitfire LF.IX Spitfire mk.Ia Hawker Hurricane
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
Piopik ciężko bedzie całe forum sie bije o te miejscówki.
Tad jeżeli chodzi o fotki... wstawiaj ich wiecej zwłaszcza zdjecia małych detali w kabinie itd to ułatwia sprawe. Natomiast rzuty ogolne w zmasowanej ilości zostaw na końcowy efekt
Tad jeżeli chodzi o fotki... wstawiaj ich wiecej zwłaszcza zdjecia małych detali w kabinie itd to ułatwia sprawe. Natomiast rzuty ogolne w zmasowanej ilości zostaw na końcowy efekt
Mama Just killed the man...
put the gun against his head...
push the triggle....
now he's dead...
put the gun against his head...
push the triggle....
now he's dead...
Zapowiada sie ciekawie i na pewno bede sledzil.
Mam tylko taka jedna uwage. Twoj drazek sterowy jest przechylony jako caly, a w orginale lamal sie w polowie http://www.historicaircraftcollection.l ... ane_02.jpg
Nie jestem pewiem czy we wszystkich wersjach, ale raczej taki byl standard
Mam tylko taka jedna uwage. Twoj drazek sterowy jest przechylony jako caly, a w orginale lamal sie w polowie http://www.historicaircraftcollection.l ... ane_02.jpg
Nie jestem pewiem czy we wszystkich wersjach, ale raczej taki byl standard
Pozdrawiam
MarcinS
MarcinS
Cześć,
Panowie - co do detali to może być za późno - miałem sporo takich zdjęć, ale w obawie przed przesadą wszystkie pokasowałem (mnie osobiście mało bawi wnętrze). Bardziej interesuje mnie bryła modelu. Postaram się wkrótce zrobić zbliżenia paneli - są naprawdę uproszczone i dość proste do zrobienia.
MarcinS - masz rację - już wyprostowałem drążek.
TAD
Panowie - co do detali to może być za późno - miałem sporo takich zdjęć, ale w obawie przed przesadą wszystkie pokasowałem (mnie osobiście mało bawi wnętrze). Bardziej interesuje mnie bryła modelu. Postaram się wkrótce zrobić zbliżenia paneli - są naprawdę uproszczone i dość proste do zrobienia.
MarcinS - masz rację - już wyprostowałem drążek.
TAD
TAD moja prośba wynika z tego, że nie ma zbyt wielu zdjęć w necie tego modelu, jeżeli chodzi o budowę, ja będę bacznie obserwował to co robisz i liczę na zdjęcia, ponieważ będą one pomocne w przeanalizowaniu ewentualnych zmian (waloryzacji) jakie chciałbym dokonać w swoim modelu...dlatego, nawet jeżeli mówisz, że pewne elementy są proste w budowie i uproszczone, to i tak proszę o prezentację...
z góry dziękuję
z góry dziękuję
Witam,
odnośnie zbliżeń z kabiny udało mi się osiągnąć tylko tyle - mój aparat ma nienajlepszy tryb makro:
Prace posuwają się naprzód - tutaj widać część kadłuba i poszycie - błyszczenie wyeksponowałem sztucznym światłem (taki sobie przykład) - normalnie jest to lekki półmat jak sugeruje okładka opracowania:
TAD
odnośnie zbliżeń z kabiny udało mi się osiągnąć tylko tyle - mój aparat ma nienajlepszy tryb makro:
Prace posuwają się naprzód - tutaj widać część kadłuba i poszycie - błyszczenie wyeksponowałem sztucznym światłem (taki sobie przykład) - normalnie jest to lekki półmat jak sugeruje okładka opracowania:
TAD
dziękuję bardzo...a kadłub mi się podoba, ładnie to wyszło..nawet bardzo..mówiłeś o jakiejś tajemnej technice wykonania...więc myślę, że nadszedł czas żebyś ją opisał
FW-190 D-9 FW-190 A-4 Spitfire mk.Vb Spitfire mk.Vc Spitfire mk.XVIe PZL P.11c JU-88D-1 B-239 P-40E Jak-1b P-47D-11 Spitfire LF.IX Spitfire mk.Ia Hawker Hurricane
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
Cześć,
dzięki Rowin - technika wykonania jest taka jak zawsze - sklejki smaruję częściowo bardzo rzadkim butaprenem i wstępnie skejam poszycie. Po dopasowaniu lekko rochylam krawędzie i na trwałe łaczę cyjanopanem - bardzo oszczędnie nakładanym igłą (bo brudzi) na miejsca wolne od butaprenu (ten natychmiast twardnieje od cyjanopanu i jest bigos). Całość po jakimś czasie "zacieram" Pattexem (nie brudzi tak, jak Wikol). Wręgi często wklejam dopiero PO sklejeniu poszycia razem - myślałem, że to jakaś herezja, a tymczasem w instrukcji do tego Hurricane'a zalecają tę samą metodę!
Na zdjęciach chciałem zwrócić uwagę na lakierowanie, tym bardziej, że wciąż dostaję zapytania o to. Lakieruję zwykłym akrylowym lakierem do drewna kupionym w OBI (cena ok. 30 zł za litrową puszkę):
Robię to przed wycięciem czegokolwiek z arkuszy. Najpierw maluję pędzelkiem arkusze przy pomocy bardzo rozwodnionego lakieru - chodzi mi przede wszystkim o to, żeby papier się "napił" (słaby papier można dwustronnie pomalować). Po jakichś 20 minutach lakieruję nieco gęstszą zawiesiną (nadal konsystencja wody niż mleka). Tym razem jednak lakier wcieram pędzelkiem a potem husteczką higieniczną - trzeba od razu zwrócić uwagę na wszelkie smugi i nie zostawiać nadmiaru lakieru do wyschniecia (ja go raczej wcieram).
Metoda jest bardzo szybka, całkowicie bezpieczna dla zdrowia, tańsza niż przy stosowaniu lakierów olejnych i daje spore pole do popisu dzięki rozrzedzaniu lakieru (można porównać hardcorowe malowanie mojego Typhoona, znacznie słabsze Jaka-3 i całkiem stonowane tutaj - jeszcze to pokażę).
Po takim lakierowaniu papier jest bardzo elastyczny i mocny, ma odpowiedni - moim zdaniem - połysk i wiele znosi (np. nie wchłania natychmiast cyjanopanu lub farb).
TAD
dzięki Rowin - technika wykonania jest taka jak zawsze - sklejki smaruję częściowo bardzo rzadkim butaprenem i wstępnie skejam poszycie. Po dopasowaniu lekko rochylam krawędzie i na trwałe łaczę cyjanopanem - bardzo oszczędnie nakładanym igłą (bo brudzi) na miejsca wolne od butaprenu (ten natychmiast twardnieje od cyjanopanu i jest bigos). Całość po jakimś czasie "zacieram" Pattexem (nie brudzi tak, jak Wikol). Wręgi często wklejam dopiero PO sklejeniu poszycia razem - myślałem, że to jakaś herezja, a tymczasem w instrukcji do tego Hurricane'a zalecają tę samą metodę!
Na zdjęciach chciałem zwrócić uwagę na lakierowanie, tym bardziej, że wciąż dostaję zapytania o to. Lakieruję zwykłym akrylowym lakierem do drewna kupionym w OBI (cena ok. 30 zł za litrową puszkę):
Robię to przed wycięciem czegokolwiek z arkuszy. Najpierw maluję pędzelkiem arkusze przy pomocy bardzo rozwodnionego lakieru - chodzi mi przede wszystkim o to, żeby papier się "napił" (słaby papier można dwustronnie pomalować). Po jakichś 20 minutach lakieruję nieco gęstszą zawiesiną (nadal konsystencja wody niż mleka). Tym razem jednak lakier wcieram pędzelkiem a potem husteczką higieniczną - trzeba od razu zwrócić uwagę na wszelkie smugi i nie zostawiać nadmiaru lakieru do wyschniecia (ja go raczej wcieram).
Metoda jest bardzo szybka, całkowicie bezpieczna dla zdrowia, tańsza niż przy stosowaniu lakierów olejnych i daje spore pole do popisu dzięki rozrzedzaniu lakieru (można porównać hardcorowe malowanie mojego Typhoona, znacznie słabsze Jaka-3 i całkiem stonowane tutaj - jeszcze to pokażę).
Po takim lakierowaniu papier jest bardzo elastyczny i mocny, ma odpowiedni - moim zdaniem - połysk i wiele znosi (np. nie wchłania natychmiast cyjanopanu lub farb).
TAD
Ostatnio zmieniony wt sie 01 2006, 21:04 przez tad, łącznie zmieniany 1 raz.