"Strażak-3" czyli relacja z doskoku
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
-
- Posty: 1000
- Rejestracja: pt gru 09 2005, 14:34
- Lokalizacja: GDYNIA
- x 1
Czy wina opracowania? Oby...
Poprawności kształtu wręg też nie sprawdzałem...
Co wychwycę to moje, ale przeróbki dotyczą raczej detali niż bryły (chociaz np. pokład główny był robiony całkowicie od nowa), bo wtedy pewnie musiałbym robić model od podstaw... Sie człek uczy i bawi.
Poprawności kształtu wręg też nie sprawdzałem...
Co wychwycę to moje, ale przeróbki dotyczą raczej detali niż bryły (chociaz np. pokład główny był robiony całkowicie od nowa), bo wtedy pewnie musiałbym robić model od podstaw... Sie człek uczy i bawi.
Cierpliwość łyżką dół wykopie.
"It's not a race, it's a journey..." RUSH, Out of the cradle
"It's not a race, it's a journey..." RUSH, Out of the cradle
Wolny, świąteczny czas, trzeba sprawiedliwie wydzielić między rodzinę, objadanie się, transmisje snookera no i oczywiście stocznię!
Zatem małe conieco.
Uzupelniłem reling nadbudówki i dołożyłem skrzynię na sprzęt ratunkowy. Następnie przystąpiłem do wykonywania wieży i radaru. Radar jest już niemal całkowicie ukończony, a wieża wymaga jeszcze "nieco" detali, choć główna bryła jest już zrobiona:
Zatem małe conieco.
Uzupelniłem reling nadbudówki i dołożyłem skrzynię na sprzęt ratunkowy. Następnie przystąpiłem do wykonywania wieży i radaru. Radar jest już niemal całkowicie ukończony, a wieża wymaga jeszcze "nieco" detali, choć główna bryła jest już zrobiona:
Cierpliwość łyżką dół wykopie.
"It's not a race, it's a journey..." RUSH, Out of the cradle
"It's not a race, it's a journey..." RUSH, Out of the cradle
-
- Posty: 1000
- Rejestracja: pt gru 09 2005, 14:34
- Lokalizacja: GDYNIA
- x 1
Ten, tego....
Informuję, że "Strażak" żyje. Ze mną gorzej. Wakacje mocno już potrzebne. Wyłuskałem niedzielne popołudnie i zrobiłem antenę radionamiernika:
Tak, to bardzo niewiele jak na czas, który upłynął, ale niestety takie czasy u mnie ciężkawe nastały...
Dobrze, że cokolwiek się ruszyło... Nadbudówka dziobowa, poza wykończeniem wieży potrzebuje też uzbrojenia w armatki wodne. Zastanawiam się nad ich wykonaniem, bo propozycja wycinankowa jakoś mi nie leży.
Informuję, że "Strażak" żyje. Ze mną gorzej. Wakacje mocno już potrzebne. Wyłuskałem niedzielne popołudnie i zrobiłem antenę radionamiernika:
Tak, to bardzo niewiele jak na czas, który upłynął, ale niestety takie czasy u mnie ciężkawe nastały...
Dobrze, że cokolwiek się ruszyło... Nadbudówka dziobowa, poza wykończeniem wieży potrzebuje też uzbrojenia w armatki wodne. Zastanawiam się nad ich wykonaniem, bo propozycja wycinankowa jakoś mi nie leży.
Cierpliwość łyżką dół wykopie.
"It's not a race, it's a journey..." RUSH, Out of the cradle
"It's not a race, it's a journey..." RUSH, Out of the cradle