HMS Argonaut od podstaw
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
-
- Posty: 78
- Rejestracja: śr maja 10 2006, 11:20
- Lokalizacja: Koszalin
HMS Argonaut od podstaw
Cześć!
Jestem tu nowy więc chciałbym trochę o sobie. Raczej nie jestem początkujący, jakieś doświadczenie mam, siedzę w kartnówkach. Miałem kilkuletnią przerwę w klajstrowaniu, ale wiem, że to nic nowego na tym forum Moje dawniejsze modele nie żyją, i tak bym ich nie pokazał (samoloty szpachlowane plasteliną, pływadla bez relingu...). Ale trochę się ostatnio podciągnąłem. Jak zobaczyłem starego Małego Modelarza z HMS Dido, zapragnąłem go zrobić porządnie. Bo to był pierwszy model, jaki w życiu zrobiłem, jeszcze z Tatą. Ale jako że lubię skalę 1:100, musiałem zakupić plany. Samo powiększanie by nic nie dało ciekawego, wyszłaby z tego taka golizna, że do CKMa by się nadawała. Więc korzystając z Profili Morskich 69 (fajny numer ) od jakiegoś czasu męczę się z konstruowaniem samodzielnym krążownika plot typu Dido, któremu na imię Argonaut, polska wymowa to Arogant, francuska pewnie Argono Jak się naumiem dołączać zdjęcia i będzie zainteresowanie, to zacznę relację jakąś robić. Pozdro znad Bałtyku:)
Jestem tu nowy więc chciałbym trochę o sobie. Raczej nie jestem początkujący, jakieś doświadczenie mam, siedzę w kartnówkach. Miałem kilkuletnią przerwę w klajstrowaniu, ale wiem, że to nic nowego na tym forum Moje dawniejsze modele nie żyją, i tak bym ich nie pokazał (samoloty szpachlowane plasteliną, pływadla bez relingu...). Ale trochę się ostatnio podciągnąłem. Jak zobaczyłem starego Małego Modelarza z HMS Dido, zapragnąłem go zrobić porządnie. Bo to był pierwszy model, jaki w życiu zrobiłem, jeszcze z Tatą. Ale jako że lubię skalę 1:100, musiałem zakupić plany. Samo powiększanie by nic nie dało ciekawego, wyszłaby z tego taka golizna, że do CKMa by się nadawała. Więc korzystając z Profili Morskich 69 (fajny numer ) od jakiegoś czasu męczę się z konstruowaniem samodzielnym krążownika plot typu Dido, któremu na imię Argonaut, polska wymowa to Arogant, francuska pewnie Argono Jak się naumiem dołączać zdjęcia i będzie zainteresowanie, to zacznę relację jakąś robić. Pozdro znad Bałtyku:)
- Stocznia K&K
- Posty: 38
- Rejestracja: śr kwie 12 2006, 18:16
- Lokalizacja: Z mazurskiej krainy
Witam!
Zaczynam powoli kleić w przerwach HMS DIDO z MM (na razie nakleiłem szkielet na karton-wpierw muszę skończyć GLOWWORMA ). No zabrałeś się za piękny krążownik. Cała seria okrętów klasy DIDO należy do jednych z najbardziej udanych okrętów ROYAL NAVY w tamtych czasach. W skali 1:100 będzie całkiem, całkiem spory... Kiedy masz zamiar zacząć właściwą relację?
Życzę powodzenia w zmaganiach z tym modelem .
Zaczynam powoli kleić w przerwach HMS DIDO z MM (na razie nakleiłem szkielet na karton-wpierw muszę skończyć GLOWWORMA ). No zabrałeś się za piękny krążownik. Cała seria okrętów klasy DIDO należy do jednych z najbardziej udanych okrętów ROYAL NAVY w tamtych czasach. W skali 1:100 będzie całkiem, całkiem spory... Kiedy masz zamiar zacząć właściwą relację?
Życzę powodzenia w zmaganiach z tym modelem .
-
- Posty: 2058
- Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
- Lokalizacja: Koszalin
- x 8
-
- Posty: 78
- Rejestracja: śr maja 10 2006, 11:20
- Lokalizacja: Koszalin
Jakby co to mówcie mi Tomik:)
Dzięki za odzew. K&K, stateczek faktycznie ładny i niemały, u mnie ma 154,5 cm. Admirale Edmundzie, się tak nie napraszaj o ten radionamiernik, pamiętaj że Ci go pokazałem jak nie miałeś patrzałek:) Ale dobra, dziś popróbuję oswoić materię fotek i netu, jutro, przy dobrych wiatrach coś pokażę. Mam coś więcej niż radionamiernik:))) No to na razie, lecę próbować
Dzięki za odzew. K&K, stateczek faktycznie ładny i niemały, u mnie ma 154,5 cm. Admirale Edmundzie, się tak nie napraszaj o ten radionamiernik, pamiętaj że Ci go pokazałem jak nie miałeś patrzałek:) Ale dobra, dziś popróbuję oswoić materię fotek i netu, jutro, przy dobrych wiatrach coś pokażę. Mam coś więcej niż radionamiernik:))) No to na razie, lecę próbować
- Stocznia K&K
- Posty: 38
- Rejestracja: śr kwie 12 2006, 18:16
- Lokalizacja: Z mazurskiej krainy
Twój Argonaut jest delikatnie większy od mojego DIDO (mój będzie miał 63 cm ). A zdradź mi co już w nim zrobiłeś? Wstawiaj jak najprędzej te fotki... Pamiętam, że jakiś czas temu była jakaś relacja z budowy Penelopy w skali 1:100. Była olbrzymia. Tylko szkoda,że ten, kto ją kleił skończył na oklejaniu dna... Szkoda, że np. MM nie wznawia lekkich krążowników. Opracowanie to jeszcze jakoś idzie, ale z tym fatalnym papierem to tragedia... Zacząłem badać giętkość kartonu w Penelopie (MM 87) no i papier pękł po delikatnym naprężeniu. No szkoda, że nikt ich nie chce wznowić. Nie mówię o Penelopie z JSC bo to zabawka, nie model. W takiej skali, 1:400 to nie warte (dla mnie) zachodu. MM wznowił np. ESSEXA a tak kultowego modelu jak Dido czy Penelopa to nawet nie tkną... Będę śledził twoją relację i jak możesz to wstaw jeszcze dziś te zdjęcia.
-
- Posty: 78
- Rejestracja: śr maja 10 2006, 11:20
- Lokalizacja: Koszalin
Cześć. No tak, Ty masz skalę 1:250.Mnie ten karton też załamuje, jakbym chciał klajstrować normalnie, jak jest w MM, to jednak bym przeskanował i druknął na brystolu. Co ja mam? Kadłub wypiankowany i się sezonuje. Praktycznie wszystkie nadbudówki, nawet już oklejone, ale jeszcze nie pomalowane(będzie kamuflaż). Parę dalmierzy, skrzynek, reflektorów plot, dziś w nocy zdziałałem cztery lornety. A, i kominy też. Wszystko na razie surówka, nie chlapnięta farbą. Myślę, że jak już opanuję technikę, parę zdjątek może zainteresować. Proszę jeszcze o trochę cierpliwości:) pozdrawiam.
-
- Posty: 78
- Rejestracja: śr maja 10 2006, 11:20
- Lokalizacja: Koszalin