*[Relacja/Okręt] ORP Krakowiak

[Agula]

Cześć
Zamieszczam, zgodnie z obietnicą zdjęcia moich "schodków". Dlaczego w cudzysłowiu ?, bo nie jestem z nich w pełni zadowolona, chyba jednak za bardzo je chciałam dopieścić i nie wytrzymały naporu moich palcy
Aby odpocząć od robienia schodków, zabrałam się do zrobienia jednej z łódeczek.
Chciałbym przyklejać już na bieżąco poszczególne elementy na kadłub, tylko czeka mnie jeszcze polakierowanie go.
Czy mogę Was prosić o polecenie mi jakiś dobrego lakieru?

Pozdrawiam Wszystkich Agula

[Pawli]

No rzeczywiście - "schody", ale ja bym pewnie nie lepsze zrobił
Nie ma co się przejmować

Pozdrawiam

[Szydercza Gała]

Lakier twój wróg

[Łukasz K.]

Hm, no właśnie, ja bym na Twoim miejscu nie lakierował... Daleki jestem od ortodoksji Szyderczego ale na lakier przyjdzie czas, a teraz skup się na bardziej podstawowych sprawach.

[Agula]

Czas, aby dokończyć nadbudóweczkę, którą zaczęłam robić. W czasie jej sklejania odkryłam subtelną, aczkolwiek bardzo istotną różnicę pomiędzy dwoma klejami z rodziny Cyjanopan firmy Chemistick system. Żółty (cyjanopan gel) pozostawia białe ślady, których nie da się usunąć i niebieski (cyjanopan e) nie pozostawia śladów żadnych, jednak dłużej niż pierwszy schnie. Cóż najwyraźniej nie można mieć wszystkiego
W tle można dostrzec pontoniki, które już czekają na swoje miejsce.
Jeszcze raz chciałaby poruszyć kwestię lakierowania kadłuba. Dlaczego odradzacie mi lakierowanie przed przyklejeniem poszczególnych elementów?
Na Krakowiaku chcę wypróbować różne techniki, aby później już spokojnie móc zrobić model, z którym podbiję wystawy, żebym nie musiała tylko jeździć i podziwiać prace innych, jak to miało miejsce w Żywcu czy ostatnio w Będzinie

Pozdrawiam i życzę wszystkim miłego weekendu

[Szydercza Gała]

Nie odradzałem Ci lakierowania przed przyklejeniem elementów, odradzałem i odradzam lakierowanie czegokolwiek i kiedykolwiek , Ponieważ jak już wspominałem lakier twój wróg (mój pogląd i argumenty na ten temat są chyba ogólnie znane więc nie będę się powtarzał)

[Tempest]

Szyderczy, klimat się zmienia, jak przyjdzie do Gdańska pora monsunowa i modele Ci się rozlezą może zmienisz zdanie

Co do lakierowania to używałem ostatnio Humbrol matt cote, tylko bardzo dobrze go wymieszałem i dość mocno rozcieńczyłem (chyba 1 : 1). Nie powstały żadne naloty czy smugi. Malowałem tylko raz. Nie wiem czy to juz model zabezpiecza. Chyba siknę na niego wodą z aero w celu sprawdzenia tego patentu

[Szydercza Gała]

Do zapewniania modelowi odpowiednich warunków bytowania służy gablota, a nie świecąca warstwa jakiegos chemicznego paskudztwa, która stanowi obelgę dla KARTONU i WIELKIEGO 20 TONOWEGO BETONOWEGO BORSUKA
sorry za offtop, więcej się już nie bedę wtrącał

[Tempest]

BORSUKA widziałem tylko w telewizorze więc się go nie boję a humbroll matt cote odpowiednio rozcieńczony się nie świeci.

[Vercyn]

Dobra robota , tak trzymać .
Jak na pierwszy model , to dla mnie jest OK!!! Jeśli nie poddasz się po " Krakowiaczku " , następne < lepsze > bedą już kwestią czasu i włożonej pracy .
Pozdrawiam i czekam na finał .