[zapowiedź] WAK 7/2006 - Autoblinda AB-41 - 1:25

zapowiedzi nowych modeli i prezentacje juz wydanych

Moderatorzy: kartonwork, Tomasz D.

Homik
Posty: 147
Rejestracja: pt lip 25 2003, 23:56
Lokalizacja: Wratislavia

[zapowiedź] WAK 7/2006 - Autoblinda AB-41 - 1:25

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Homik »

Obrazek

Pod koniec czerwca ukaże się model Autoblindy AB-41 w malowaniu Pułku Ułanów Karpackich. Model autorstwa Michała "Messera" Szklarczyka i Dawida "Qrczaka" Furczaka w skali 1:25. Model będzie zajmował 8 arkuszy części , z któych będzie można wykonać "wszystko" - oba przedziały kierowców (tak "oba"), silnik i inne bebechy. Cena na razie 19 zł, może wzrosnąć, niestety.

Surówki nie pokażę, bo ... zdewastowałem ... kolejne się robią. Arkuszy nie pokażę, bo jeszcze nie pora na nie ... stopniujmy napięcie :)
Awatar użytkownika
Enzo
Posty: 422
Rejestracja: sob lut 26 2005, 20:48
Lokalizacja: Krosno

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Enzo »

Mniammmm, świetna okładka, kupuję w ciemno :)

Homiku, jesteś wielki :):)
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
rout
Posty: 299
Rejestracja: wt sty 04 2005, 19:35
Lokalizacja: wroclaw

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: rout »

szalejesz Homiku, oj szalejesz w tym miesiacu :D ale to bardzo dobrze. tak trzymaj !
kiedy model bedzie dostepny w sklepach ?
Homik
Posty: 147
Rejestracja: pt lip 25 2003, 23:56
Lokalizacja: Wratislavia

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Homik »

Obrazek
Homik
Posty: 147
Rejestracja: pt lip 25 2003, 23:56
Lokalizacja: Wratislavia

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Homik »

Obiecane fotki AB 41:

Surówka - wiem że nie skończona, ale ta powstawała aby wyłapać ostatnie niedorówki oraz sprawdzić kolory:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Kawałki arkuszy - wycinki, aby ciut zaostrzyć apetyt:

Obrazek
Obrazek
Obrazek


Fragmenty instrukcji - jak zawsze instrukcja "by Qrczak" bardzo mi się podoba, głównie ze względu na czytelność:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Model będzie dostępny od poniedziałku. Cena jak zapowiadałem (dziwne mimo skoków PLN/Euro) 19 zł.

--
Awatar użytkownika
rout
Posty: 299
Rejestracja: wt sty 04 2005, 19:35
Lokalizacja: wroclaw

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: rout »

no i bardzo , bardzo GIT , chcialoby sie rzec :) mam nadzieje , ze podobna tematyka nie bedzie juz WAKowi obca ?
Homik
Posty: 147
Rejestracja: pt lip 25 2003, 23:56
Lokalizacja: Wratislavia

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Homik »

A żeby nie był AB-41 na kołach - brak detali i włazów oraz bieżnika. Wnikliwi zauważą dwa typy opon (po 3 sztuki) - nie jest to błędem, skoro odtwarzamy "polski" egzemplarz to ma być jak był :)


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Stachu B.
Posty: 105
Rejestracja: śr wrz 22 2004, 13:52
Lokalizacja: Gdańsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Stachu B. »

Już ją [autoblindę] mam :D :D :D
Uśmiechy powyższe przypadkowymi nie są, taki model to sama radość - radość oglądania, radość sklejania, radość podziwiania na półce ;-)

Na początek o tym, co dostajemy za 19plnów:
- lakierowana okładka z ciekawą grafiką Anny Kułakowskiej - tytuł roboczy "Autoblinda Noego" :P pełno tam wody, ale całość prezentuje się efektownie
- 1 strona z opisem pojazdu i instrukcją budowy. Zawiera ona kilka uwag, które z pewnością przydadzą się w czasie budowy ("Na tym etapie budowy zalecane jest..." i takie tam)
- 5 stron czytelnych i szczegółowych rysunków montażowych. Świetny jest patent z szarym tłem - bardzo to to czytelne.
- 8 arkuszy A4 z elementami (tak na oko jest ich milion z okładem ;-) ). A poważnie to 2583 (info z wątku z Konradusa). [Szczegóły nieco niżej]
- 0.5 strony z szablonami, 0.5 strony z ofertą WAK-u.

Szczegóły zapowiadane nieco wyżej:
Elementy prezentują się bardzo ładnie. Co prawda czarne linie są dość grube, ale (uwaga!) w miejscach, gdzie trzeba przyklejać inne elementy, są tylko nieco ciemniejsze pola (inaczej niż na powyższych zdjęciach surówki), a nie białe plamy - nie trzeba "celować" co do 0.05 milimetra, a i efekt ogólny może być miły dla oka. Brawo za takie podejście do sprawy!
Nie stwierdziłem przesunięć kolorów, "karoseria" jest w bliżej nieokreślonym kolorze ciemnożółtym, natomiast wnętrze jest jasnoszare. Detale są dobrze oddane - na gaśnicach (?) widać linijki tekstu instrukcji obsługi (?), a na tablicy rozdzielczej ładnie oddanie białe tarcze zegarów (w końcu to włoski samochód sportowy :p ).
Zachwyca (a przynajmniej cieszy niezmiernie) ilość szczegółów. Podwozie to istna dżungla pałąków, cięgien, wałów napędowych (4 sztuki, do każdego koła osobny) i przegubów. Opony to zajęcie na długie zimowe wieczory - po 3 sztuki dwóch rodzajów, jeden z nich wymaga naklejenia całej garści pojedynczych kosteczek. Felgi odwzorowane bardzo szczegółowo. Wnętrze, razem z silnikiem, z pewnością zadowoli każdego zapalonego architekta wnętrz. Wszystkie włazy można wykonać jako otwierane - tak to przynajmniej wygląda. Na wierzchu też widać dużo detali - będzie na czym oko zawiesić.
I jeszcze uwaga co do całej konstrukcji - nie ma w modelu ani kszty szkieletu, czy też sklejek. Tak jak w "wz-28", tak i pewnie tutaj, zapewne wystarczająco sztywny okaże się pancerz klejony z dwóch warstw kartonu.
Jakby ktoś miał jeszcze pytania co do samej wycinanki, to proszę śmiało ;-)

Ja natomiast mam pytania do prawdziwego egzemplarza:
Jak to się stało, że Polacy zdobyli samochód, na którym były założone 3 opony jednego typu i tylko jedna drugiego? Oba zapasy były już uszkodzone?
I jeszcze chciałem się upewnić, gdzie to ma przód? Tam, gdzie białe reflektory i silnik, czy też odwrotnie (co wydaje mi się bardziej prawdopodobne)? Muszę tu rozwiać wątpliwości, bo w wycinance występują elementy opisane jako "przód" i "tył".
Homik
Posty: 147
Rejestracja: pt lip 25 2003, 23:56
Lokalizacja: Wratislavia

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Homik »

Co do "zdobycia" - to po za faktem że ono było, nic mi nie wiadomo jak ono się odbyło - przetrząsnąłem trochę papierów ze Szkocji i Włoch, ale nic sensownego nie znalazłem,
Przód jest tam gdzie karoseria jest bardziej tępa (czyli na okładce AB-41 oddala się od oglądającego.
Model oczywiście można wykonać bez wnętrza, bez bieżnika i bez wielu detali (także z tego powodu nie daliśmy białych pól "pod detale").
Kat
Posty: 704
Rejestracja: ndz kwie 18 2004, 14:44
Lokalizacja: Radom

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Kat »

Automobilinda jest jak maluch i ma silnik z tyły, co może być nieprawdopodobne ale jednak prawdziwe :)

Pozdrawiam
ODPOWIEDZ