modelarstwo a sztuka

Hyde Park czyli "magiel" ale w granicach rozsądku

Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.

Awatar użytkownika
Azawakh
Posty: 31
Rejestracja: pt cze 02 2006, 23:23
Lokalizacja: Będzin

Post autor: Azawakh »

Musdzę Wam powiedizeć moim modelarscy Przyjaciele, że ta dyskusją staje sie coraz bardziej interesująca. Lubię takie dyskusje bo to rozwija człowieka.
tad
Posty: 868
Rejestracja: śr lut 16 2005, 0:45
Lokalizacja: Kraków

Post autor: tad »

No i tradycyjnie - kiedy brak logicznych argumentów to włącza się cała ta romantyka filmowa - vide post Marka P. Tu dyskusja ustaje i traci sens.
TAD
Awatar użytkownika
Scooby
Posty: 112
Rejestracja: pn mar 03 2003, 14:09
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Scooby »

Czy krzesło albo stół jest sztuką? Pewnie zależy czy zostało wykonane ręcznie, zdobione, jedyne i niepowtarzalne czy też zostało "wyklepane" przez maszyne w Chinach i wstawione do IKEI. Obrazy, rzeźby pieśni zaliczają się do sztuki bo są jedyne i niepowtzrzalne. Artysta, twórca czy jak tam go zwać włożył w nie swój kunszt i serce i powstało dzieło. A jak ono jest odbierane jest to tylko i wyłącznie sprawa indywidualna.
Jedni wolą poezję Szekspira, inni Mirona Białoszewskiego. Dla jednych sztuką są obrazy Malczewskiego, dla innych obrazy typu "czerwona kropka na białym tle". A Syrena 105 jest sztuką? Tak, bo jest jedyna i niepowtarzalna. Nie bo klepało się ją w 1000-cach egzemplarzy. Granica miedzy sztuka a nie-sztuka jest cienka albo niewidoczna. Jesli ktoś potrafi ją dostrzec to gratuluję. Dla mnie modele Herbacianego są sztuką, przynajmniej do momentu kiedy zacznie je robic w 1000-cu egzemplarzy.
Pozdrowienia
Scooby
Awatar użytkownika
Marek P.
Posty: 285
Rejestracja: ndz cze 01 2003, 11:59
Lokalizacja: Olecko

Post autor: Marek P. »

TAD: "No i tradycyjnie - kiedy brak logicznych argumentów"... Błagam CZYTAJ innych, a nie pisz o sobie. "Argument" jak widzę jest Ci ideowo obcym słowem, bo nasz trudności z określeniem co jest argumentem, a co nie. W sumie nie dziwię się.

Scooby: grafika jest n. dziełem sztuki powielanym. Każda kopia jest dziełem sztuki. Jak już napisałem, co wg. kogoś nie jest argumentem (rany boskie...), Andy Warhol uczynił sztukę z PUSZKI ZUPY!
Czyż zdjęcie (nawet powielane w tysiącach egzemplarzy) nie może być dziełem sztuki? A książki? Biblia Guttenberga - kiedy powstawała nie była dziełem sztuki - a dziś jest. Dziś książki wydawane w XIX i nawet XX wieku (np. z drukarni braci Wolf z Krakowa) są dziełami sztuki samymi w sobie! Mam album "Bogowie Słowian" - z lat 30 z tej drukarni! Dziś każda kartka z tej książki to dzieło sztuki - drzeworyt. I jako dzieło sztuki jest przyjmowane.
Co jest sztuką a co nie jest kwestią umowy. Jedni zaliczają Pałac Kultury i Nauki do sztuki architektonicznej ( i tak jest o ujmowane w wielu pozycjach) a wielu traktuje to jak bubel architektury. Wieża Eifla - była koszmarem architektonicznym Paryża końca XIX wieku. Dziś to dzieło sztuki - wpisane do dóbr światowych.
Ale oczywiście... nie stosuję argumentów... :-)
Obrazek
Awatar użytkownika
randar
Posty: 26
Rejestracja: sob kwie 26 2003, 23:55
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: randar »

Mareczek znowu zaczyna ;)
Ciekawe kiedy z powrotu dżedaj zrobi się przeminęło z wiatrem ...
okręty i lotnictwo IJN... jak mam czas :)
Awatar użytkownika
Scooby
Posty: 112
Rejestracja: pn mar 03 2003, 14:09
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Scooby »

[quote="Marek P."]
Co jest sztuką a co nie jest kwestią umowy. Jedni zaliczają Pałac Kultury i Nauki do sztuki architektonicznej ( i tak jest o ujmowane w wielu pozycjach) a wielu traktuje to jak bubel architektury. Wieża Eifla - była koszmarem architektonicznym Paryża końca XIX wieku. Dziś to dzieło sztuki - wpisane do dóbr światowych.
[quote]
A więc potwierdziłeś moje słowa.
Pozdrowienia
Scooby
Awatar użytkownika
Marek P.
Posty: 285
Rejestracja: ndz cze 01 2003, 11:59
Lokalizacja: Olecko

Post autor: Marek P. »

Randar: "mój drogi" czytaj to co napisałem. Może czegoś się dowiesz, a nie tylko zmyślisz i wymyślisz. Swoje uwagi zachowaj dla innych. Jak nie rozumiesz to milcz, czego rozumen nie ogarniasz - to omiń.
Czytaj! Na Allacha! Czytaj - to co piszę. Bo nie piszę nic złego, nic trudnego do zrozumienia i nic co powinno być obce dla ludzi myślących.
Obrazek
Awatar użytkownika
Marek P.
Posty: 285
Rejestracja: ndz cze 01 2003, 11:59
Lokalizacja: Olecko

Post autor: Marek P. »

Scooby: POTWIERDZAM! I to w 110%! Sztuka zawsze była, jest i będzie subiektywnym widzeniem każdego z nas. Im więcej osób uzna coś za sztukę - to to będzie sztuką!
Wcale nie zdziwiłby mnie fakt gdyby za jakiś czas moje wnuki okrzyknęłyby sztuką "Disco Polo" (mam nadzieję, że medycyna nie zrobi mi tej przykrości i nie umożliwi mi dożycia takiej chwili).
Więc czemóż sztuką nie miałoby być dzisiejsze modelarstwo?
W filmie "Nie lubię poniedziałku" dziełem sztuki ogłoszono: podtrzymywacz do treblinek. Dziś dziełem sztuki jest np. koło rowerowe bez kilku szprych... Co brakuje wielu modelom do "dzieła sztuki"?
Obrazek
Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1077
Rejestracja: wt sty 11 2005, 19:17
Lokalizacja: Warszawa
x 12

Post autor: Piterski »

Jak tak śledzę ten poziom wypowiedzi to widzę że mamy dwóch adwersarzy o lustrzanych odbiciach charakterów.
Sztuka jest więc czytać ich wypowiedzi i się nie denerwować :lol: .
W budowie: Halny;
Awatar użytkownika
Wujek Andrzej
Posty: 1900
Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
Lokalizacja: Tychy
x 2

Post autor: Wujek Andrzej »

:usmiech: ... bardzo trafnie to Scooby ująłeś .

Ramy , definicje i inne zabiegi mające na celu określić Sztukę są sztuczne i dziurawe . Każdy ma inny pogląd na nie .
Cała dyskusja , przypominam jeszcze raz , rozpoczęła się od stwierdzenia że konkretny model to już coś więcej niż zabawka . Że odbiera się go bardziej jako ... wynik pracy artysty . Stąd skojarzenia i odbiór z jakimi można się spotkać w czasie oglądania niektórych dzieł sztuki .
Ktoś odważnie napisał że tak go odbiera , że model ten czy inny ma coś czego wielu brakuje . Napisał że autora uważa za artystę .Teraz za to zbiera lanie .

Komentarze typu : " ... nie wiesz co to Sztuka " , " ... stosunek bałwochwalczy ... " wychodzące z ust ludzi którzy modelarzy udają pomijam . Są po prostu śmieszne . Tak jak i innych którzy modelarstwa nie rozumieją bo nim się nie mają czasu zajmować . Dokładnie wiem z czego wynikają ...

Najbardziej zastanawiające i bolesne jest to że komentarze mające na celu odseparowanie modelarstwa od sztuki ... pochodzą z ust modelarzy . W jakim celu i po co takie degradowanie modelarstwa ?

Wiem które modele są ładne , które piękne , które fascynujące , nowatorskie itd. Uznaję też personalnie modelarskie autorytety .

A panom którzy każdą tego rodzaju polemikę traktują jako walkę na śmierć i życie , gdzie celem jest przekonanie że tylko JA mam rację i cel uświęca środki ... życzę powodzenia .

W mordobiciach nie uczestniczę ...

Wujek .
Zablokowany