*[Relacja/Samolot] Dassault Super Etendard
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
- Hasio Maszkietnik
- Posty: 113
- Rejestracja: czw cze 02 2005, 17:34
- Lokalizacja: BOJSZOWY
No to po kolei:
W końcu uzupełniłem oszklenie lamp pozycyjnych - części odblaskowe przejechałem srebrną Humbrolką i wsadziłem imitacje żarówek.
Nie jestem zbytnio zadowolony z tych lamp - ich szkła nie wyglądają za dobrze. Nie bardzo wiem jaki klej nadaje się do sklejania na sklejania na styk przezroczystego plastiku i kartonu: budaś brudzi, cyjanopany osadzają opary, a wikol nie skleja... Trzeba będzie się bardziej przyłożyć nad tym detalem, ale to już przy innym modelu.
Przód kadłuba uzupełniony o końcówkę do tankowania, no i oczywiście o sam czubek. Do ostatniej wręgi z przodu przykleiłem na wszelki wypadek sporą nakrętkę zgodnie z zaleceniami autora, aczkolwiek myślę, że i bez tego nie byłoby problemu z opadaniem. Sama końcówka jest lekko tłoczona i wymagała sporego docinania (inaczej skończyłoby się wklejaniem "na zakładkę")
Golenie podwozia, podobnie jak wszystkie inne zwijane części modelu, są zdecydowanie za grube (ale części te są wydrukowane na cienkim papierze - tak jak lubię) - większość "zwijek" wymaga ścięcia praktycznie całej niezadrukowanej części.
Przednia goleń oczywiście jeszcze nie ma osi koła, bo nie miałem odpowiednio długiego kawałka drutu - cały wzór usztywnienia golenia z osią zrobiłem (a właściwie zrobię) z 2 kawałków drutu ze szpilek.
I tu uwaga do tych pylonopodobnych części za podwoziem głównym - z instrukcji nie wynika którą stroną trzeba je wkleić - sam z rozpędu wkleiłem je przodem do tyłu, dopiero po znalezieniu tej fotki się połapałem:
..i trzeba było zrywać i sklejać od nowa (źródła fotki niestety nie pamiętam)
I jeszcze widoczki ogólne na koniec odcinka:
nara
W końcu uzupełniłem oszklenie lamp pozycyjnych - części odblaskowe przejechałem srebrną Humbrolką i wsadziłem imitacje żarówek.
Nie jestem zbytnio zadowolony z tych lamp - ich szkła nie wyglądają za dobrze. Nie bardzo wiem jaki klej nadaje się do sklejania na sklejania na styk przezroczystego plastiku i kartonu: budaś brudzi, cyjanopany osadzają opary, a wikol nie skleja... Trzeba będzie się bardziej przyłożyć nad tym detalem, ale to już przy innym modelu.
Przód kadłuba uzupełniony o końcówkę do tankowania, no i oczywiście o sam czubek. Do ostatniej wręgi z przodu przykleiłem na wszelki wypadek sporą nakrętkę zgodnie z zaleceniami autora, aczkolwiek myślę, że i bez tego nie byłoby problemu z opadaniem. Sama końcówka jest lekko tłoczona i wymagała sporego docinania (inaczej skończyłoby się wklejaniem "na zakładkę")
Golenie podwozia, podobnie jak wszystkie inne zwijane części modelu, są zdecydowanie za grube (ale części te są wydrukowane na cienkim papierze - tak jak lubię) - większość "zwijek" wymaga ścięcia praktycznie całej niezadrukowanej części.
Przednia goleń oczywiście jeszcze nie ma osi koła, bo nie miałem odpowiednio długiego kawałka drutu - cały wzór usztywnienia golenia z osią zrobiłem (a właściwie zrobię) z 2 kawałków drutu ze szpilek.
I tu uwaga do tych pylonopodobnych części za podwoziem głównym - z instrukcji nie wynika którą stroną trzeba je wkleić - sam z rozpędu wkleiłem je przodem do tyłu, dopiero po znalezieniu tej fotki się połapałem:
..i trzeba było zrywać i sklejać od nowa (źródła fotki niestety nie pamiętam)
I jeszcze widoczki ogólne na koniec odcinka:
nara
- Hasio Maszkietnik
- Posty: 113
- Rejestracja: czw cze 02 2005, 17:34
- Lokalizacja: BOJSZOWY
No nieźle - to już miesiąc minął od ostatniej dłubaniny.
Ewentualnych zniecierpliwionych przepraszam - ten okres umilały mi wszelkiej maści egzaminki.
Na początek zareklamuję mój nowy klej. Niby jest to najzwyklejszy na świecie budaś, ale jest zupełnie przezroczysty (nie jest żółty) i smrodek też ma jakiś bardziej znośny...
Jedna wada - chyba jednak skleja trochę słabiej niż żółty budaś.
Super Etendardowi przybyły w sumie tylko kółka - klasyczna robota z szlifowanych krążków tektury. Malowane matową czarną pactrą (trochę ją rozjaśniłem białą temperą, by opony nie odznaczały się tak przy reszcie modelu - nie używam praktycznie nigdy idealnie czarnych kolorów)
Na poniższej fotce wydaje się, że model zbytnio opada na ogon...
...taką pozycję samolotu uprawdopodobniają jednak fotki znalezione na googlach, jak ta:
http://www.fas.org/man/dod-101/sys/ac/r ... -27p06.jpg
Teraz powoli zabieram się za uzbrojenie. Model będzie w najciekawszym, asymetrycznym wariancie uzbrojenia:
- pod jednym skrzydłem sidewinder + zbiornik paliwa
- pod drugim sidewinder + ogromniasta rakieta Exocet
Na razie praktycznie gotowy jest zbiornik paliwa:
W tle model, na sklejenie którego czekam z niecierpliwością ktoś rozpozna jaki?
Ewentualnych zniecierpliwionych przepraszam - ten okres umilały mi wszelkiej maści egzaminki.
Na początek zareklamuję mój nowy klej. Niby jest to najzwyklejszy na świecie budaś, ale jest zupełnie przezroczysty (nie jest żółty) i smrodek też ma jakiś bardziej znośny...
Jedna wada - chyba jednak skleja trochę słabiej niż żółty budaś.
Super Etendardowi przybyły w sumie tylko kółka - klasyczna robota z szlifowanych krążków tektury. Malowane matową czarną pactrą (trochę ją rozjaśniłem białą temperą, by opony nie odznaczały się tak przy reszcie modelu - nie używam praktycznie nigdy idealnie czarnych kolorów)
Na poniższej fotce wydaje się, że model zbytnio opada na ogon...
...taką pozycję samolotu uprawdopodobniają jednak fotki znalezione na googlach, jak ta:
http://www.fas.org/man/dod-101/sys/ac/r ... -27p06.jpg
Teraz powoli zabieram się za uzbrojenie. Model będzie w najciekawszym, asymetrycznym wariancie uzbrojenia:
- pod jednym skrzydłem sidewinder + zbiornik paliwa
- pod drugim sidewinder + ogromniasta rakieta Exocet
Na razie praktycznie gotowy jest zbiornik paliwa:
W tle model, na sklejenie którego czekam z niecierpliwością ktoś rozpozna jaki?
- Hasio Maszkietnik
- Posty: 113
- Rejestracja: czw cze 02 2005, 17:34
- Lokalizacja: BOJSZOWY
- Hasio Maszkietnik
- Posty: 113
- Rejestracja: czw cze 02 2005, 17:34
- Lokalizacja: BOJSZOWY
- Hasio Maszkietnik
- Posty: 113
- Rejestracja: czw cze 02 2005, 17:34
- Lokalizacja: BOJSZOWY
Po doklejeniu wszystkich klap podwozia i pylonów model wygląda o wiele poważniej
Przy doklejaniu klap przedniego podwozia wyszedł błąd projektu - największej klapy nie da się wkleić w pozycji "zamkniętej" tak, jak powinien to mieć samolot w trakcie postoju - widać to na planach które pokazał Tad (dzięki ). Pozycja klapy koliduje z położeniem wspornika przedniej goleni podwozia. Błąd drobny, ale jest.
Na skończenie uzbrojenia i doprawienie kilku mniejszych drutów muszę poczekać, aż uda mi się zdobyć dobrą białą farbkę - ta którą ostatnio kupiłem (emalia Aster) nawaliła kompletnie: ani nie jest biała, ani nie ma ochoty wyschnąć...
Przy doklejaniu klap przedniego podwozia wyszedł błąd projektu - największej klapy nie da się wkleić w pozycji "zamkniętej" tak, jak powinien to mieć samolot w trakcie postoju - widać to na planach które pokazał Tad (dzięki ). Pozycja klapy koliduje z położeniem wspornika przedniej goleni podwozia. Błąd drobny, ale jest.
Na skończenie uzbrojenia i doprawienie kilku mniejszych drutów muszę poczekać, aż uda mi się zdobyć dobrą białą farbkę - ta którą ostatnio kupiłem (emalia Aster) nawaliła kompletnie: ani nie jest biała, ani nie ma ochoty wyschnąć...