Heh inicjator ten facet na tym zdjęciu to ja
tu masz pełną fotke :
(ten z lewej )
Kilka razy już się mnie pytali o tego avatarka
Co do nieslubnego to uraz mam ale powstał on po rozmowie na PW chcąc uniknąć dyskusji na forum. Chciałem się poprostu dowiedzieć dlaczego jestem omnibusem i dlaczego jakieś farmazony wypisuje o których pojęcia nie mam. W odpowiedzi dowiedziałem się że nieslubnemu chodzi o posta gdzie zwróciłem uwagę na styl jego wypowiedzi. Dowiedziałem się również że zasłaniam się umiejętnościami ojca i że jego post został usunięty dlatego cytuje "..twój kumpel moderator usunoł mi posta.." (prawda niestety była taka że mało szło zrozumieć z jego wypowiedzi).
Nie mam urazu do nikogo ale też nie zniosę jak ktoś o nikłym doświadczeniu modelarskim ubliża publicznie innym. Pod samą treścią też mogę się podpisać ale nie wstawiał bym w nawiasie ludzi którzy poprostu kiedyś mnie opinkolili za coś. Zresztą kończąc tą dyskusję poprosiłem nieslubnego by poprostu kleił i słuchał rad innych a wszystko będzie
To tyle kończę temat i co do marzeń to chciałbym by takich konfliktów już więcej nie było.
Moim marzeniem jest wykonanie repliki jachtu ''Agat'' projektu pana Zbigniewa Jana Milewicza w skali 1:10 z jednostronnym poszyciem.
P.s Piter a wracajac do twojego awatarka to podobienstwo do mlodego Teligi jest, sam nie bedac do konca pewnym nie pytalem aby nie wyjsc na laika
TAD na ppoczątku chciałbym sprostować kilka spraw.
1.Założycielem tego wątku jest niejaki Ethelfrid a nie Ty.
2.Tematem wątku są modelarskie marzenia a nie komentarz tego co ludzie piszą w danym wątku.Jeżeli nie doczytałeś proponuję następnym razem czytać dokładniej.
3.Co daje Ci prawo do osądu tego co inni piszą i sposobu korzystania z forum.
4.Tutaj napisałeś:
.Cześć,
ja zmieniam swoje modelarskie marzenie i podpisuję się pod postem nieślubnego. Dodałbym do tego jeszcze kilku brylujących panów: niejakiego Światełko, Radzio, Commodus i innych tytanów modelarstwa, których dorobkiem jest wyłącznie porzucanie relacji i mondre wpisy.
TAD
5.Nawet nie masz swojego zdania tylko podpisujesz się pod innymi.
6.Odpowiedziałem w tym poście tylko po to by nasunąć komuś pewną myśl.(mam tu na myśli ludzi którzy projektują wycinanki)
7.Czy Twoim zdaniem głos na forum maja tylko Ci co mają prawie 1000 postów na swoim koncie , wypisane że są trakcie budowy kilku modeli na raz i posiadający własną stronę.?
8.AD 4.
Poziom Twoich wypowiedzi jest tak samo niski jak znajomość ortografii ( patrz AD 4 MONDRE - jak już to mądre).
Pozdrawiam.
Rzeczywiscie niezla fotka sie udala. Sam bym taka chcial Darkness - o co dolkadnie chodzi z tymi rekami bo nie bardzo wiadomo. Rozwin swoj skrot myslowy luz zaakcentuj czeronym kolkiem na zdjeciu. gulus - Moze trafilo mu sie cos nieprzyjemnego (kazdemu z nas sie trafia - takie zycie) ale wiecej mial chyba przyjemnych momentow w zyciu niz tych niemilych. 165 dni na morzu (ok 14500 mil) to chyba niezle osiagniecie i jest czego pozazdroscic.
Tak sobie siedzę przy wieczornej komputerowej herbacie i szperając w sieci znalazłem moje modelarskie marzenie. O tyle realne do spełnienia, że to popularny samolot, a nie doczekał się wydania na przyzwoitym poziomie za jednym wyjątkiem - GPM.
Ten samolot (jakżeby inaczej ) to FW 190 wersja D9 koniecznie w malowaniu JV-44 "Papagei Staffel" ...
Chyba najbardziej oryginalne, a jednocześnie dobrze znane malowanie tego urodzonego mordercy Mustangów. BTW: Na jednym forum przeczytałem taki tekst: jak się nazywa para FW 190 D9 i eskadra Mustangów ? Fabryka końskich kabanosów Mam nadzieję, że ktoś mnie wysłucha i wyjdzie w przyszłym roku
[/url]
A ja bym chciał porządne opracowania nowoczesnych rosyjskich śmigłowców bojowych.
Na początek:
Mi-24 Hind
Mi-28 Havock
Ka-50 Black Shark albo jeszcze lepiej Ka-52
I starczy....
bajer 
) to FW 190 wersja D9 koniecznie w malowaniu JV-44 "Papagei Staffel" ... 
Mam nadzieję, że ktoś mnie wysłucha i wyjdzie w przyszłym roku 