Ale zauważ też, że właśnie wydano kolejnego Bf-109. Ciekawe ile jeszcze modeli tego samolotu zostanie wydane, bo mnie już to nudzi .
Z drugiej strony może masz rację, że 109 to chodliwy towar, ale dlaczego jest to kolejny model wersji G, a nie np.: C?
Nowości "modelika"
Moderatorzy: kartonwork, Tomasz D.
Nie bardzo rozumiem. )))))
Czy na modelach „Modelika” jest napis: MUSISZ TO KUPIĆ?????
Problem jest prosty do zlikwidowania. Jeśli model „nudzi” nie ma obowiązku ani kupowania, ani pisania o tym. Jest przecież więcej modeli do wyboru. Nie ma ustawowego przymusu zakupu kolejnego Me-109 (Bf jest na 100% błędnym napisem dla „Gustawa”, bo z tego co pamiętam od F nie stosowano „Bf-ów” - to tak na marginesie).
Są ludzie, których cieszy kolejna 109. Czy mają się czuć winni, albo niespełna rozumu?
Chciałbym kiedyś zobaczyć dyskusję na temat kolejnych ukazujących się modeli plastikowych 109. Jakoś każda firma praktycznie za „żelazny repertuar” uważa wypuszczenie na rynek „popularniaka” Me-109, Fw-190, Spitfire itd. I co w tym złego?
Zamiast się cieszyć, że na rynku mamy TAKI wybór - to najważniejsze na co trzeba zwracać uwagę jest „BIADOLENIEM MALKONTENTÓW”: nie tak, nie to, nie ten... itd.
Jesteście jak ten Żyd z książki „Przy szabasowych świecach”: jęczycie kiedy jesteście spragnieni i kiedy jesteście napojeni.
Czy na modelach „Modelika” jest napis: MUSISZ TO KUPIĆ?????
Problem jest prosty do zlikwidowania. Jeśli model „nudzi” nie ma obowiązku ani kupowania, ani pisania o tym. Jest przecież więcej modeli do wyboru. Nie ma ustawowego przymusu zakupu kolejnego Me-109 (Bf jest na 100% błędnym napisem dla „Gustawa”, bo z tego co pamiętam od F nie stosowano „Bf-ów” - to tak na marginesie).
Są ludzie, których cieszy kolejna 109. Czy mają się czuć winni, albo niespełna rozumu?
Chciałbym kiedyś zobaczyć dyskusję na temat kolejnych ukazujących się modeli plastikowych 109. Jakoś każda firma praktycznie za „żelazny repertuar” uważa wypuszczenie na rynek „popularniaka” Me-109, Fw-190, Spitfire itd. I co w tym złego?
Zamiast się cieszyć, że na rynku mamy TAKI wybór - to najważniejsze na co trzeba zwracać uwagę jest „BIADOLENIEM MALKONTENTÓW”: nie tak, nie to, nie ten... itd.
Jesteście jak ten Żyd z książki „Przy szabasowych świecach”: jęczycie kiedy jesteście spragnieni i kiedy jesteście napojeni.
Cześć!
I jak zwykle po przerwie wakacyjnej mamy na rynku "wysyp" modeli....GPM, Modelik...itp, itd! W sumie to bardzo dobrze, tylko jak tak patrzę na nowości ,właśnie Modelika, to widzę w sumie...2 nowości! Mianowicie Me-209 i Nysa! Messerschmitt wydaje sie być bardzo ciekawie opracowany. Co do Nysy, to ten model wydaje mi sie być karykaturą nyski. A zdjęcie sklejonego modelu nyski na stronie wydawcy..zniechęciło mnie do jej zakupu! A jak ta Nyska wygląda jak wygląda, to Towos będzie taki sam! A szkoda wielka! Co do pozostałych "nowości", to jestem strasznie zdegustowany i dziwie sie że Modelik wydał właśnie te modele! Niszczyciel Fuyuzuki..to w sumie Akizuki, który niedawno ukazał sie nakładem Answera, teraz czekać tylko kto wyda pozostałe bliźniaki do kolekcji.. Teruzuki... Wakatsuki... i pozostałe!:) Kolejny model Ławoczkin Ła-5, to znowu jest praktycznie Ła-7 z Answera! Messerschmitt Bf-109 - tak jak już zostało to wymienione wyżej, to jest przerysowany model z Orlika! W sumie to ten sam model, tylko inny kamuflaż i inne rozmieszczenie elementów na arkuszach! Z pozostałych modeli Vickers jeszcze jest ciekawy, tzn. dobrze że został wznowiony - zobaczymy co w środku będzie! To jest takie moje skromne zdanie, na temat "nowości" modelika. Ale oczywiście, jak to Pan Marek napisał, na modelach modelika nie ma napisane "musisz to kupić"!
Pozdrawiam!
Max
I jak zwykle po przerwie wakacyjnej mamy na rynku "wysyp" modeli....GPM, Modelik...itp, itd! W sumie to bardzo dobrze, tylko jak tak patrzę na nowości ,właśnie Modelika, to widzę w sumie...2 nowości! Mianowicie Me-209 i Nysa! Messerschmitt wydaje sie być bardzo ciekawie opracowany. Co do Nysy, to ten model wydaje mi sie być karykaturą nyski. A zdjęcie sklejonego modelu nyski na stronie wydawcy..zniechęciło mnie do jej zakupu! A jak ta Nyska wygląda jak wygląda, to Towos będzie taki sam! A szkoda wielka! Co do pozostałych "nowości", to jestem strasznie zdegustowany i dziwie sie że Modelik wydał właśnie te modele! Niszczyciel Fuyuzuki..to w sumie Akizuki, który niedawno ukazał sie nakładem Answera, teraz czekać tylko kto wyda pozostałe bliźniaki do kolekcji.. Teruzuki... Wakatsuki... i pozostałe!:) Kolejny model Ławoczkin Ła-5, to znowu jest praktycznie Ła-7 z Answera! Messerschmitt Bf-109 - tak jak już zostało to wymienione wyżej, to jest przerysowany model z Orlika! W sumie to ten sam model, tylko inny kamuflaż i inne rozmieszczenie elementów na arkuszach! Z pozostałych modeli Vickers jeszcze jest ciekawy, tzn. dobrze że został wznowiony - zobaczymy co w środku będzie! To jest takie moje skromne zdanie, na temat "nowości" modelika. Ale oczywiście, jak to Pan Marek napisał, na modelach modelika nie ma napisane "musisz to kupić"!
Pozdrawiam!
Max
- Konan Barbarzyńca
- Posty: 618
- Rejestracja: pn lut 28 2005, 12:53
- Lokalizacja: Elbląg
W końcu się doczekałem !!! Na szczęście nie minął jeszcze tydzień.max_factor666 pisze:Niszczyciel Fuyuzuki..to w sumie Akizuki, który niedawno ukazał sie nakładem Answera, teraz czekać tylko kto wyda pozostałe bliźniaki do kolekcji.. Teruzuki... Wakatsuki... i pozostałe!:) Max
W przypadku odwróconej kolejności zapowiedzi, na Answera posypałyby sie gromy. Wydawnictwo to zostałoby przez modelarzy (?) oskarżone o plagiaty, wchodzenie na działkę innych, podbieranie tematów itd. W innych miejscach modelarskiego internatu zaraz podniosłyby się głosy oburzonych chłopców i dziewcząt w pierwszym szeregu stajacych do walki z wrogiem, za taką politykę wydawniczą. Jeden model doczekałby się zjadliwych uwag, drugi zapowiedzi "biorę w ciemno".
A tak równowaga została w przyrodzie zachowana
A modele? Jak to modele, z papieru.
ZŁO SQUAD