Pytanie do Kierownika i do budujących kartonowe parowozy

Precyzyjny · Post autor: **Precyzyjny** » czw wrz 07 2006, 15:22

Kierowniku kiedyś zaprojektowałeś wagon BCi, pasuje on znakomicie do tendrzaków OKz32, OKl 27, ale do Ol-49 lub Pt-47 przydałby się jakiś większy wagon np. Bhuxz http://www.skansen.hg.pl/1/foto/05701bhuxz.jpg http://www.parowozy.pl/skansen/wagony/05701BHUX.jpg oczywiście w skali 1:25. Czy planujesz zaprojektować (w najbliższej pięciolatce) coś takiego ?

A to pytanie do ogółu forum, czy byliby chętni na taki wagon ?

uboottd · Post autor: **uboottd** » czw wrz 07 2006, 16:02

1. chetny ;)

Jak juz zdecydowanie polepszylo sie zaopatrzenie w tabor trakcyjny, przydaloby sie tez troche roznych wagonow... Ja bym wolal zestawic jednak i postawic w gablotce sklad niz sam parowoz...

cieciwa · Post autor: **cieciwa** » czw wrz 07 2006, 16:36

- również chętny.

Nawet jeśli by to będzie na zasadzie "chomika"

kierownik · Post autor: **kierownik** » czw wrz 07 2006, 19:24

Kiedyś zrobiłem wagony BCi. Obecnie projektuję wagony z epoki pasujące do Od2 (nieco podobne do tych BCi). Z wagonami w skali 1:25 jest pewien problemik: ściana nie mieści się nawet na A3 - trzeba będzie ją składać.
Ale poradzimy sobie, a jak zdobędę dokumentację - zrobię ten z Twojego zdjęcia bo mi się podoba

Druga sprawa: w kolejce do wydania czekają Bipy

Szykujcie miejsce!

Maverick33 · Post autor: **Maverick33** » czw wrz 07 2006, 20:58

pieknie pieknie - tylko przeliczajac skale 1:25 przy bipie kazdy czlon ma prawie 1 m- zakładając 2 lub 3 członowy zestaw

to można sobie wyobrazic długość zestawu z parowozem

, wagony osobowe na wózkach też prawie metr - gdzie to trzymać

Tempest · Post autor: **Tempest** » czw wrz 07 2006, 21:05

Najprościej w postaci 2D

A juz poważnie to dlaczego skala 1;45 przestała się rozwijać ? Nie byłoby wtedy takich problemów z ekspozycją modeli.

cieciwa · Post autor: **cieciwa** » czw wrz 07 2006, 21:22

Tempest, wydaje mi sie, że powodem "zaniku" 1:45 jest jakość odwzorowania, które w 1:25 jest znacznie większe. Więcej można odwzorować.

Maverick33 · Post autor: **Maverick33** » czw wrz 07 2006, 21:45

I tak jak pojawia sie takie modele wagonów to sobie skleje do kolekcji - a co beda tak same parowozy stały - smutno im

Precyzyjny · Post autor: **Precyzyjny** » czw wrz 07 2006, 22:22

Kierowniku wagon ze zdjęcia jest eksponatem w skansenie w Chabówce, być może tam mają dokładną dokumentację, a na pewno można porobić fotki i pomiary. Ściana boczna (między zagięciami) w skali 1:25 miałaby około 72 cm. Skoro długie okręty mogą mieć podzieloną burtę, to myśle, że nikt z modelarzy nie narzekałby, gdyby i taka boczna ściana z konieczności składała się z dwóch części. Od czego jest precyzyjne cięcie i retusz lub szpachlówka ?

Konan Barbarzyńca

Tempeście - każda klasa musi przejść przez, jak to nazywam, etap małego siurka. Im większa zabawka, tym lepsze samopoczucie.
Był okres, że wydawnictwa "puszczały" modele czterosilnikowych bombowców. Pojawiały się jakieś B-17, -24 czy inne -52. Ludzie kleili, a potem wieszali pod sufitem, żeby hodować roztocza.
W okrętach cały czas idą jak woda różne Jamata czy inne Podwójnesmarki, które zajmują kawał ściany w przeciętnym polskim M.
Pojazdowcy mieli przez chwilę zabawki w "szesnastce" (na co i ja dałem się złapać). Te w przeciwieństwie do dwóch wcześniejszych kategorii nie zajmują aż tyle metrażu, ale i tak duże.
Teraz czas nadszedł na kolejarzy. I w tej dziedzinie kiedyś się może opamiętają

, a może i nie.

Ciufcie (ciuchcie?) to piękna sprawa, tylko szkoda, że robione w pojazdowej, nie jakiejś kolejowej skali (pozdrowienia dla teoretyków rozprawiających o prawidłowościach stosowanych skal, zwłaszcza "polskich okrętowych"

)