HMS Endeavour <<FOTORELACJA z bardzo wolnego lepienia&

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.

Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1074
Rejestracja: wt sty 11 2005, 19:17
Lokalizacja: Warszawa
x 9

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Piterski »

Markus na forum wielokrotnie czytałem ze biała farba słabo kryje i dlatego zalecany jest najpierw podkład np. tak jak zrobił to Michał czyli szary. Jeżeli to nadal nie rozwiązuje twojego problemu to niestety ja nic więcej pomóc Ci nie potrafię :(
Ostatnio zmieniony śr paź 11 2006, 11:46 przez Piterski, łącznie zmieniany 1 raz.
W budowie: Halny;
Markus
Posty: 164
Rejestracja: czw kwie 22 2004, 20:47
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Markus »

Aaa, o to Ci chodziło!
Jak zachować pokój, pozostaje niestety tajemnicą wojskową.
http://s2.darkpirates.onet.pl/c.php?uid=61266
Markus
Posty: 164
Rejestracja: czw kwie 22 2004, 20:47
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Markus »

Sorki ze tak dręczę ten temat, ale urodziło mi się kolejne pytanko. Nałożyłem już kilka warstw białego lakieru i oczywiście nie osiągnąłem pożądanego efektu - dalej prześwitują plamy ze szpachli. Obawiam sę że dalsze nakładanie białego lakieru nie przyniesie poprawy, nie wiem jednak czy ma sens stosowanie w tym momencie szarej farby maskująco-podkładowej. Doradźcie proszę co robić!
Jak zachować pokój, pozostaje niestety tajemnicą wojskową.
http://s2.darkpirates.onet.pl/c.php?uid=61266
Awatar użytkownika
rout
Posty: 299
Rejestracja: wt sty 04 2005, 19:35
Lokalizacja: wroclaw

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: rout »

oczywiscie , ze ma sens. dziwi mnie , ze jeszcze tego nie zrobiles. maly przyklad : przy malowaniu kolpaka smigla na czerwono farba pactry [ kolor tez znany ze slabego krycia] polozylem z 10 albo nawet wiecej warstw. efekt - przeswitujace czarne linie. pozniej pomalowalem raz jasnym szarym [pactra A42] i potem jedna warstwa czerwonej. efekt- niemal 100% pokrycie. i to tylko przy jednej warstwie czerwonej farby !
Witek
Posty: 109
Rejestracja: pn mar 10 2003, 22:11
Lokalizacja: Wałbrzych

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Witek »

Witam
Mam rozwiązanie dla Ciebie. Jeśli masz gdzieś koło siebie warsztat blacharstwo-lakiernictwo to podejdź tam i poproś aby model pomalowali białym podkładem. Jest taki chemoutwardzalny stosowany właśnie pod jasne kolory.
Pozdrawiam Witek
-------------------------------
Samoloty, Okrety, Pojazdy
-------------------------------
Markus
Posty: 164
Rejestracja: czw kwie 22 2004, 20:47
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Markus »

Rozwiązanie z warsztatem lakierniczym to jak na mnie trochę zbyt kłopotliwe rozwiązanie, ale skorzystałem z rad kolegów i pomalowałem wszystko szarym podkładem. Ma być matowy, ale narazie błyszczy się jak ...

Obrazek
Jak zachować pokój, pozostaje niestety tajemnicą wojskową.
http://s2.darkpirates.onet.pl/c.php?uid=61266
Markus
Posty: 164
Rejestracja: czw kwie 22 2004, 20:47
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Markus »

Dzisiaj rano poszła w ruch biała farba, juz po pierwszej warstwie widać że jest o niebo lepiej, ale taż nasuwa się oczywisty wniosek: szporuj bracie na aerograf! ;-)
Jak zachować pokój, pozostaje niestety tajemnicą wojskową.
http://s2.darkpirates.onet.pl/c.php?uid=61266
Markus
Posty: 164
Rejestracja: czw kwie 22 2004, 20:47
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Markus »

Trzecia warstwa białej farby przekonała mnie że dalsze jej nakładanie nie ma sensu, efekt będzie lepszy jedynie przy użyciu natrysku. Na zdjęciu widać również farby których używałem, zarówno szara (podkład), jak i biała. To co widać jako plamy, to tylko reflexy z puszek.

Obrazek


Po dnie, nadszedł czas na część nadwodną kadłuba, czyli zabieg "słojowania".

Obrazek

Tak wygląda to przed "słojowaniem".

A tak po:
Obrazek

Do "słojowania" używam trzech ołówków - średniej twardości do zaznaczania desek, twardego do słoi, a najmiększego do imitacji gwoździ. Jeszcze tylko jakieś zawiasy i uchwyty i powinno być w miarę OK!
Jak zachować pokój, pozostaje niestety tajemnicą wojskową.
http://s2.darkpirates.onet.pl/c.php?uid=61266
Awatar użytkownika
Piotr K
Posty: 153
Rejestracja: śr sie 25 2004, 9:53
Lokalizacja: Poznań

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Piotr K »

Cześć!
Bardzo fajny model.
Mała sugestia co do "słojowania". Wydaje mi się, że słoje powiny być dłuższe i umieszczone raczej wzdłuż deski. Nie pamiętam czy w oryginalnej wycinance słoje były zaznaczone, ale warto się jej przyjrzeć.
pozdrawiam

Piotr
------------
W budowie HMS GRANADO 1:96 Shipyard
Awatar użytkownika
Metalmic
Posty: 272
Rejestracja: sob mar 26 2005, 12:42
Lokalizacja: Jelenia Góra

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Metalmic »

Witaj Markus.
Podoba mi się efekt Twoich zmagań z kartonową materią.
Chciałbym wrócić na chwilę do kwesti malowania. Wiem że o tym można książki pisać ale dobry lub bardzo dobry efekt krycia powierzchni można uzyskać malując pędzlem.
Pomijając fakt przygotowania podłoża bardzo ważne jest to jaką farbą malujesz, co malujesz, jakiego pędzla używasz, jaką gęstość ma farba, czy podłoże jest chłonne a nawet w jakiej temperaturze to wykonujesz itd itp. Wszystko to niestety kwestia praktyki.
Ja na dużych powierzchniach każdą następną warstwę nakładanej farby po dokładnym jej wyschnięciu szlifuje delikatnie papierem ściernym. Unikam tym sposobem uwidaczniania nierówności po pędzlu, a każda następna warstwa jest malowana coraz rzadszą farbą. A używam przede wszystkim farb akrylowych.

Nieco się rozpisałem. Trzymam kciuki i powodzenia.
ODPOWIEDZ