Zapraszam na relacje z budowy amfibii AAV7 (LVTP7). Model ten pochodzi z wydawnictwa ModelCard, opracował: Waldemar Rychard & Witold Piasecki, skala: 1:25. Format modelu-A3. Model będze budowany w standardzie z wyjątkiem gąsienic i przedziału desantowego
Na początek okładka:
Pora na kilka fotek samego modelu. Na początek szkielet:
Ostatnia fotka jak widać pokazuje podłoge przedziału dasantowego (1,5 godz roboty ):
Musze przyznać że miałem troche kłopotów z poszyciem , wina pewnie moja , bo szkieelet był wyjątkowo skomplikowany. Tu się przycięło tam się dokleiło i prosze, poszycie zrobione .
To, że nie masz 128 wpisów, nie oznacza, że nikt nie interesuje się relacją, ble ble ble skończyły mi się pomysły bo własnie "Na dobre i na złe" leci w telewizorze. A na innym kanale mówią o wyroku na Saddama
Pokazuj efekty swojej pracy nie licząc na poklask. No chyba, ze chcesz setki wpisów z zapytaniem gdzie kupujesz klej, którym kleisz. Ale zaznacz to wyraźnie.
ps. Popraw retusz krawędzi Kółka napędowe są spoko.
Bez paniki relacje skoncze, tylko chciałem zobaczyć ile postów przybędzie jak powiem że kontynuacji nie będzie hihi . A co do wpisów to chodzi mi o takie jak twoje ostatnie zdanie :-)
Przez ostantni tydzień niewiele przybyło ale zawsze coś. Udało mi sie zrobic tylko jedno koło jezdne. Koło jest malowane jak zresztą widać (tylko to szare). Dzisiaj tylko jedna fotka bo nie ma zbytnio co pokazywać. No, teraz fotki:
W ostatnim czasie nie miałem zbyt wiele czasu i niewiele zrobiłem. Koła sklejałem wyłącznie cyjanoakrylem, po sklejeniu nasączyłem je tym klejem, wyszlifowałem i pomaolwałem na czarno tak jak mi doradzono. Teraz fotki: czemu na zdjeciach widać wszysktkie błędy w na żywo nie
Można chociaż dodać śruby - koło nie będzie już takie łyse. Krawędź koła napędowego stykająca się z ąsienicą powinna być raczej srebrna (metaliczna, stalowa) a nie w kolorze kamuflażu.
):
:
. A co do wpisów to chodzi mi o takie jak twoje ostatnie zdanie :-) 
