Marzen bardzo dobrze to napisałeś. Zgadzam sięz tobą w 100 procentach. Od początku byłem za wyborem Falcona, jak napisałęś to nie jest wersja A tylko maszyna z najwyższej półki technologicznej. Co z tego że zaprojektowany w latach 70tych, skoro z tej wersji pozostał tylko kształt bryły (też po modyfikacjach), skoro awionika jest jedną z najnowocześniejszych. do Gripena nie mam nic, ale po pierwsze nie sprawdził się jeszcze w żadnym konflikcie zbrojnym, po drugie używa go tylko garstka. Z czyssyo modelarskiego podejścia F-16 to jest najpiękniejsza współczesna maszyna (oczywiście mój gust, a o gustach sie nie dyskutuje ) a Gripen wygląda jak z poprzedniej epoki tak jak francuski Mirage. PAnie Haliński czekam na F-16Marzen pisze:No i co z tego ?Aviator pisze:Cygielski Przyjacielu - za przeproszeniem "nie chrzań". Stare "modernizowane" trupy najdroższe na świecie w eksploatacji i obsłudze. A czesi już drugi rok latają na Grippenach...
Z całym szacunkiem Aviator, ale te jak to nazwałeś "modernizowane trupy" to naprawdę nowoczesne samoloty. No i co z tego, że bryłę mają zaprojektowaną w latach 70tych ? W czym taki Grippen jest lepszy od F-16 ? Że jest młodszy ? Ma i tak amerykański silnikGeneral Electric F 404-400, uzbrojenie albo amerykańskie, albo odpowiedniki. Jak macie tak jeździć po 16tkach jak po łysej kobyle, to chociaż przedstawcie sensowne argumenty popierające takie twierdzenia jak to powyżej. F16 block 52+ które dostaliśy to zupełnie inne samoloty niż F-16 A, z początków lat 80, które wszyscy macie w pamięci.
Nazwy dla F-16... ;-)
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Seweryn
- Konan Barbarzyńca
- Posty: 618
- Rejestracja: pn lut 28 2005, 12:53
- Lokalizacja: Elbląg
W kwestii szachownicy proponuję zajrzeć tutaj http://wiadomosci.onet.pl/1431613,11,1, ... ,item.html
i wszystko jasne.
i wszystko jasne.
Mało casu kruca bomba, mało casu.