Akurat tak się składa, że ja mam odwagę podejść do kogoś lepszego od siebie i wyrazić swoje wątpliwości. Człowiek mądry wysłucha i ustosunkuje sie do nich, głupiec ..
Głupiec będzie tylko szydził.
Potrafię się także przyznać do błędu, choć jak każdy człowiek robię to niechętnie.
A odnośnie moich, jak to piszesz "zawiłości projektowania graniastosłupów" to tylko kilku tobie i hide'mu podobnych się nabijało, reszta wolała zapytać mailem o interesujące ich szczegóły, zwłaszcza po (jak to delikatnie określono) "durnowatych komentarzach bandy szczyli".
zgryzliwi tetrycy
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Odezwę się i ja, choćby dla draki. Z sadystyczną przyjemnością i nieukrywaną satysfakcją starego upierdliwca stale powtarzającego sobie i innym: "Oddajcie co cesarskie - cesarzowi, a co... modelarskie - modelarzom", że jest to coraz więcej wyznawców tej religii.
Niech forum modelarskie będzie dla modelarzy i ich modeli.
Niech forum modelarskie będzie dla modelarzy i ich modeli.
usunieto liczniki postow znajdujace sie pod avatarem -
kartonwork
- Posty: 25
- Rejestracja: pt cze 27 2003, 16:50
najpierw jest to:
szanujcie jednak to o co prosi administracja tego forum, czy to jest dla niektórych aż tak trudne czy po prostu niezrozumiałe ?
a potem to:admin pisze:...oraz powstrzymanie się od oceny innych stron w sieci...
koledzy, nikt na tym forum nie jest trzymany siłą - wszystkie wasze wpisy są czytane i sami możecie zauważać tego efekty takie jak usunięcie wyświetlania ilości wpisów na forumKrakus pisze:..... że przed laty ******* na swoim forum za pyskówki wyrzucił kilka osób i to bardzo uspokoiło atmosferę, ale wcześniej na kilka dni wyłączył forum i to było podwójnym ostrzeżeniem dla pozostałych........ gdyby Admin. zdecydował się na takie posuniecie jak ***** to zaproponuje , aby Ciebie umieścił na pierwszym miejscu.
szanujcie jednak to o co prosi administracja tego forum, czy to jest dla niektórych aż tak trudne czy po prostu niezrozumiałe ?
Nie wszyscy sluchaja sie administracji i nie wszyscy stosuja sie do ogloszonychkartonwork pisze: szanujcie jednak to o co prosi administracja tego forum, czy to jest dla niektórych aż tak trudne czy po prostu niezrozumiałe ?
zasad tylko dlatego ze sa. W tym problem.
Przestrzegania zasad trzeba pilnowac i wymuszac to sila. Na forum internetowym
"zamordyzm oswiecony" to jedyne rozwiazanie na dluzsza mete. Czasem
trzeba kogos ukarac, chocby na pokaz.
Brak czynnej moderacji tworzy "dziki zachod" i zaprasza pyskaczy.
Tiger (P) - gasiennice. Powoli, ale do przodu.
PzKpfw I Ausf. B - wstrzymany.
SdKfz 234/2 Puma - ukonczony.
PzKpfw I Ausf. B - wstrzymany.
SdKfz 234/2 Puma - ukonczony.
-
Konan Barbarzyńca
- Posty: 618
- Rejestracja: pn lut 28 2005, 12:53
- Lokalizacja: Elbląg
Długo się nosiłem z zamiarem napisania tu czegoś... Początkowo miała to być klasyczna głupota mieszcząca się w temacie (pierdu-pierdu jakieś), jednakże głos w "dyskusji" 
zabrał Andrzej Ziober i jakoś nie wypada pisać już bzdetów z racji Jego udziału, więc trzeba się wysilić.
Wątek ten, jak i inne tego typu prowadzi do nikąd. Zakładanie tego typu tematów jest tak samo celowe, jak wchodzenie na pole minowe w butach do stepowania.
Odniosę się tylko do kilku wpisów jakie się w tym chaosie pojawiły.
Galwani porównał gdzieś na początku swoja „dyskusję” do wątku o Halembie, stwierdzając jego niemodelarskość. Podobnie niemodelarskimi tematami były wątki poświęcone pamięci JP II, czy Marka Grachuty. Nie porównuj krowy do świni. O wspomnianych przez mnie tematach dyskutować nie mam zamiaru, Twoje żale są ... nieco dziecinne.
Wspomniałeś również osobę Wujka Andrzeja i jego postawę, rady jakie udzielał potrzebującym itd. Nie odrobiłeś jednak pracy domowej do końca. Zerknij nieco w historię Jego wpisów. Przyjrzyj się, jakie stanowisko zajmował w tego typu „modelarskich” tematach, jak odnosił się do takich „dyskusji” i zakładających je osobników. Nie warto w jałowej „dyskusji” jako argumentu na poparcie swoich tez przywoływać osób, które są przeciwnikami takich zabaw w szambie. Wygląda to nieco dziwnie i sztucznie, ponadto jest to mocno naciągany argument.
Napisałeś w końcu, że boisz się czy wstydzisz pokazywać swoje modele. Żyjesz w strachu przed ludźmi, którzy zrównają Ciebie z ziemią za niski ich poziom. Hmmm dziwne to nieco podejście. Pojawił się szereg modeli, które nie były specjalnie piękne, które były wykonywane przez modelarzy początkujących. Nikomu nie udało się ich zniechęcić do klejenia, do pokazywania swoich prac. Są aktywni nadal, kleją i pokazują. Jednakże nie są oni owładnięci manią prześladowczą i ich zamiarem nie jest naprawianie świata, a tym bardziej Forum. Chcą kleić i to robią. Jak mawiali starożytni Białorusini „złej baletnicy przeszkadza rombek u spódnicy” (czy jakoś tak – problemy z tłumaczeniem z białoruskiego, którego nie znam).
Pisano, ze Magiel służy do wypisywania głupot. Trudno się z tym nie zgodzić. Pozostaje jednak jedno ale. Pozostałe działy służą do zamieszczania w nich RELACJI z budowy modeli (bądź prezentacji modeli sklejonych). Inną kwestią jest to, ze działalność niektórych ogranicza się tylko do Magla, w pozostałych działach są to wpisy nie wnoszące NIC do tematu modelarstwo kartonowe i plastikowe. Czyżby było tak, że na forum modelarskim częściej prezentowane są żale do świata niż efekty pracy własnych rąk?
Kończę tym samym taplanie się w szambie. Może to komuś sprawia przyjemność, mi niespecjalnie. Do miłego...
PS. Mam nadzieję, że tym wpisem nie uraziłem niczyich delikatnych uczuć i przekonań politycznych (jedynie słusznych oczywiście). Pozdrowienia dla nadwrażliwych
zabrał Andrzej Ziober i jakoś nie wypada pisać już bzdetów z racji Jego udziału, więc trzeba się wysilić.Wątek ten, jak i inne tego typu prowadzi do nikąd. Zakładanie tego typu tematów jest tak samo celowe, jak wchodzenie na pole minowe w butach do stepowania.
Odniosę się tylko do kilku wpisów jakie się w tym chaosie pojawiły.
Galwani porównał gdzieś na początku swoja „dyskusję” do wątku o Halembie, stwierdzając jego niemodelarskość. Podobnie niemodelarskimi tematami były wątki poświęcone pamięci JP II, czy Marka Grachuty. Nie porównuj krowy do świni. O wspomnianych przez mnie tematach dyskutować nie mam zamiaru, Twoje żale są ... nieco dziecinne.
Wspomniałeś również osobę Wujka Andrzeja i jego postawę, rady jakie udzielał potrzebującym itd. Nie odrobiłeś jednak pracy domowej do końca. Zerknij nieco w historię Jego wpisów. Przyjrzyj się, jakie stanowisko zajmował w tego typu „modelarskich” tematach, jak odnosił się do takich „dyskusji” i zakładających je osobników. Nie warto w jałowej „dyskusji” jako argumentu na poparcie swoich tez przywoływać osób, które są przeciwnikami takich zabaw w szambie. Wygląda to nieco dziwnie i sztucznie, ponadto jest to mocno naciągany argument.
Napisałeś w końcu, że boisz się czy wstydzisz pokazywać swoje modele. Żyjesz w strachu przed ludźmi, którzy zrównają Ciebie z ziemią za niski ich poziom. Hmmm dziwne to nieco podejście. Pojawił się szereg modeli, które nie były specjalnie piękne, które były wykonywane przez modelarzy początkujących. Nikomu nie udało się ich zniechęcić do klejenia, do pokazywania swoich prac. Są aktywni nadal, kleją i pokazują. Jednakże nie są oni owładnięci manią prześladowczą i ich zamiarem nie jest naprawianie świata, a tym bardziej Forum. Chcą kleić i to robią. Jak mawiali starożytni Białorusini „złej baletnicy przeszkadza rombek u spódnicy” (czy jakoś tak – problemy z tłumaczeniem z białoruskiego, którego nie znam).
Pisano, ze Magiel służy do wypisywania głupot. Trudno się z tym nie zgodzić. Pozostaje jednak jedno ale. Pozostałe działy służą do zamieszczania w nich RELACJI z budowy modeli (bądź prezentacji modeli sklejonych). Inną kwestią jest to, ze działalność niektórych ogranicza się tylko do Magla, w pozostałych działach są to wpisy nie wnoszące NIC do tematu modelarstwo kartonowe i plastikowe. Czyżby było tak, że na forum modelarskim częściej prezentowane są żale do świata niż efekty pracy własnych rąk?
Kończę tym samym taplanie się w szambie. Może to komuś sprawia przyjemność, mi niespecjalnie. Do miłego...
PS. Mam nadzieję, że tym wpisem nie uraziłem niczyich delikatnych uczuć i przekonań politycznych (jedynie słusznych oczywiście). Pozdrowienia dla nadwrażliwych
ZŁO SQUAD
Grzegorz Staniucha pisze: Napisałeś w końcu, że boisz się czy wstydzisz pokazywać swoje modele. Żyjesz w strachu przed ludźmi, którzy zrównają Ciebie z ziemią za niski ich poziom. Hmmm dziwne to nieco podejście. Pojawił się szereg modeli, które nie były specjalnie piękne, które były wykonywane przez modelarzy początkujących. Nikomu nie udało się ich zniechęcić do klejenia, do pokazywania swoich prac. Są aktywni nadal, kleją i pokazują. Jednakże nie są oni owładnięci manią prześladowczą i ich zamiarem nie jest naprawianie świata, a tym bardziej Forum.
nie czytasz uwaznie.. miedzy NIE MAM OCHOTY a boje sie/wstydze jest ogromna przepasc... ja po prostu nie widze w tym zadnego celu... po co mam zaraz czytac wpisy dzieciaka ktory wszystko wie najlepiej? bez sensu...
Mądry ustępuje głupiemu! Smutna to prawda; toruje ona głupocie drogę do opanowania świata.
Marie von Ebner-Eschenbach
Marie von Ebner-Eschenbach
Akurat to forum jest dobrze pilnowane i moderowane. I jest tu niezły "zamordyzm"! To że tego nie widać - TO BARDZO DOBRZE! Gorzej jakby tu był co drugi lub co trzeci wpis moderatora z pouczeniem czy wtrąceniem lub dopisek do treści forumowiczów, a moderatorzy swoją ilością tworzyliby drużyny i plutony. Przy takiej ilości "kucharzy" dopiero byście odczuli co znaczy stwierdzenie "papiescy od papieża".
Z wpisami typu "brak czynnej moderacji" to bym nie przesadzał. Bo ona jest i jest doskonała bo... niezauważalna.
Z wpisami typu "brak czynnej moderacji" to bym nie przesadzał. Bo ona jest i jest doskonała bo... niezauważalna.