*[Relacja/Samolot] Bf-110G-2 by ZŁO
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
GRATULUJE cudownej córeczki i nowego życia tatusiowego
a co do modelu to jest po prostu wyśmienity, powiem Ci, że poprzednia seria zdjęć gondoli silnikowych nie bardzo zrobiła na mnie wrażenie, ale zamontowane do całości jest po prostu miodzik!! wydaje mi się że to oprofilowanie na górnopłacie łączące go z gondolami było dosyć trudne, jeżeli chodzi o ukształtowanie...miałeś z tym jakieś problemy??
pozdrawiam i życzę cierpliwości i pociechy zarówno z maleńkiej jak i z modelu
a co do modelu to jest po prostu wyśmienity, powiem Ci, że poprzednia seria zdjęć gondoli silnikowych nie bardzo zrobiła na mnie wrażenie, ale zamontowane do całości jest po prostu miodzik!! wydaje mi się że to oprofilowanie na górnopłacie łączące go z gondolami było dosyć trudne, jeżeli chodzi o ukształtowanie...miałeś z tym jakieś problemy??
pozdrawiam i życzę cierpliwości i pociechy zarówno z maleńkiej jak i z modelu
FW-190 D-9 FW-190 A-4 Spitfire mk.Vb Spitfire mk.Vc Spitfire mk.XVIe PZL P.11c JU-88D-1 B-239 P-40E Jak-1b P-47D-11 Spitfire LF.IX Spitfire mk.Ia Hawker Hurricane
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
-
- Posty: 103
- Rejestracja: ndz lut 13 2005, 13:59
Bardzo dziękuję, z córki jestem bardzo dumny.
A co do modelu to oprofilowanie o którym mówił Rowin było istotnie dość trudne do ukształtowania, ale nie na tyle żeby wyszło tak jak wyszło. Po prostu wyszedłem trochę z wprawy, a może jestem przemęczony, a może zaczynam się spieszyć, a może nie wiem co. Nie wyszło idealnie, nie jestem z niego zadowolony, ale różnicy kolorów między owym oprofilowaniem, a resztą górnych szarych powierzchni skrzydeł nie widzę. No chyba że może oprofilowania wydają się mieć inny odcień dlatego że są w sumie świeżo polakierowane w przeciwieństwie do skrzydeł, które mają już ok pół roku i aparat wyłapuje takie różnice w sztucznym oświetleniu.
A co do modelu to oprofilowanie o którym mówił Rowin było istotnie dość trudne do ukształtowania, ale nie na tyle żeby wyszło tak jak wyszło. Po prostu wyszedłem trochę z wprawy, a może jestem przemęczony, a może zaczynam się spieszyć, a może nie wiem co. Nie wyszło idealnie, nie jestem z niego zadowolony, ale różnicy kolorów między owym oprofilowaniem, a resztą górnych szarych powierzchni skrzydeł nie widzę. No chyba że może oprofilowania wydają się mieć inny odcień dlatego że są w sumie świeżo polakierowane w przeciwieństwie do skrzydeł, które mają już ok pół roku i aparat wyłapuje takie różnice w sztucznym oświetleniu.
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
Udało mi się wymęczyć chłodnice glikolu. Dość trudne były do ukształtowania, no i wyszły tak jak wyszły; jedna gorzej, druga lepiej, ale tak to jest zazwyczaj. Na prawej przesadziłem trochę z superglutem na zaoblonej krawędzi łączącej spód i ściankę zewnętrzną owiewki, przez co musiałem szlifować i zamalowywać, co jest widoczne. Błędu tego ustrzegłem się później robiąc lewą chłodnicę. Niestety nie widać drucików w środku wlotu i wylotu powietrza.
Pomijając szczegóły, jestem już zmęczony tym modelem, bo robię go już stanowczo za długo z wielu powodów, więc coraz bardziej chcę go tylko skończyć i nie babrać się w przesadną walorkę. Muszę też zmienić metodę lakierowania, bo model na przestrzeni czasu swojej budowy przybrudził się już z lekka od brania w łapska i starsze segmenty różnią się odcieniem od nowszych. Mat humbrola wyciera się, nabiera połysku i łapie brud. Chyba w ogóle z niego zrezygnuję w następnym modelu i poprzestanę na jednej warstwie połysku po to by tylko zaimpregnować karton przed wycieraniem w trakcie kształtowania.
Dobra dość monologu, teraz parę fotek:
Pomijając szczegóły, jestem już zmęczony tym modelem, bo robię go już stanowczo za długo z wielu powodów, więc coraz bardziej chcę go tylko skończyć i nie babrać się w przesadną walorkę. Muszę też zmienić metodę lakierowania, bo model na przestrzeni czasu swojej budowy przybrudził się już z lekka od brania w łapska i starsze segmenty różnią się odcieniem od nowszych. Mat humbrola wyciera się, nabiera połysku i łapie brud. Chyba w ogóle z niego zrezygnuję w następnym modelu i poprzestanę na jednej warstwie połysku po to by tylko zaimpregnować karton przed wycieraniem w trakcie kształtowania.
Dobra dość monologu, teraz parę fotek:
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
Laszlik model piękny wytrzymaj tak do końca , dasz rade ja tez chwilami mam dość swojego Bf110 z Flay`a (chociaż pewnikiem mam więcej poprawek) i bardzo dobrze Cie rozumię Byle do przodu
Jeśli dzisiaj jest źle to wiesz, że jutro może być lepiej. a jeśli dzisiaj jest dobrze to...po co się martwić na zapas;)