*[Relacja/Czołg] Radziecki lekki czołg pływajacy T-40

Zakończone relacje i galerie gotowych modeli.

Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.

jurgen
Posty: 321
Rejestracja: śr mar 31 2004, 1:06
Lokalizacja: Rzeszów
x 1

*[Relacja/Czołg] Radziecki lekki czołg pływajacy T-40

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jurgen »

Witam serdecznie!

Czas rozpocząć nową relację, po dłuższym okresie mojej forumowej nieaktywności :)

Otóż od września (od czasu ukończenia modelu Katiuszy) pracowałem zawzięcie nad modelem T-34/85. Postanowiłem nie prowadzić relacji, gdyż ostatnio był wysyp relacji traktujących o tym modelu, toteż nie chciałem dorzucać również swojej. Aczkolwiek mam zamiar przeprowadzić relację z brudzenia modelu :).

Także na święta postanowiłem wziąć sobie na warsztat, coś odpoczynkowego, małego i szybkiego w montażu :) wybór padł na model radzieckiego lekkiego czołgu pływającego T-40. Model został opracowany w skali 1:25 przez p.Marka Górala. Wydawnictwo Orlik, nr 11/2006. Bardzo dużą zaletą tego modelu jest jego zimowe malowanie wraz z waloryzacją.

A krótką prezentację wycinanki można przeczytać w poście Tad'a : http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=9237

Wracając do tematu - pokuszę się o przedstawienie krótkiego opisu i historii czołgu T-40, żeby jaśniej przedstawić temat - "z czym to się je" :)

Pod koniec lat 30., dowództwo armii czerwonej, zaczęło poszukiwania następcy, znajdujących się na jej uzbrojeniu, czołgów pływających T-37 i T-38. Zespół konstrukcyjny Fabryki nr. 37 w Moskwie, kierowany przez N. A. Astrowa, opracował projekt nowego wozu. Otrzymał on oznaczenie T-40. Miał spawany pancerz a kształt kadłuba przypominał kadłub łodzi. W wodzie napędzany był przez czteropiórową śrubę i kierowany przez dwa stery umieszczone z tyłu kadłuba, zarówno śruba jak i stery były zabezpieczone lekkim pancerzem przed ich przypadkowych zniszczeniem przez odłamki. Wszystkie włazy czołgu były hermetycznie zamykane, mógł bez problemu pokonywać większość śródlądowych przeszkód wodnych, a także poruszać się na większych akwenach wodnych w warunkach nie przekraczających 3 stopnia skali Beauforta. Miał silniejsze uzbrojenie niż poprzednie typy czołgów pływających.Pierwsze modele uzbrojone były tylko w dwa karabiny maszynowe:km DT kalibru 7,62 mm i wkm DSzK kalibru 12,7 mm. Późniejsze modele otrzymały silniejsze uzbrojenie w postaci działka 20 mm. Po serii bardzo wyczerpujących testów, czołg został 19 grudnia 1940 przyjęty do uzbrojenia Armii Czerwonej. Do końca roku zdołano wyprodukować 41 wozów. Do chwili wybuchu wojny z Niemcami, wyprodukowano dalsze 181 sztuk. Ogółem zbudowano 709 egzemplarzy.

Czołgi T-40 zaczęły zastępować w uzbrojeniu pancernych jednostek rozpoznawczych, używane tam wcześniej czołgi T-37 i T-38. Na początku operacji Barbarossa były jednak często używane do typowych zadań czołgów średnich, a nie do zwiadu czy rozpoznania co powodowało ich duże straty. Zostały wycofane z pierwszej linii pod koniec 1941 ale zostały użyte w późniejszym okresie wojny przy forsowaniu takich przeszkód wodnych jak Dniepr czy Dniestr. Rozwojową wersją czołgu, ale już nie amfibijną, był T-40S który wszedł do produkcji jako T-60.

Powyższy tekst pochodzi z Wikipedii - http://pl.wikipedia.org/wiki/T-40


Tyle wprowadzenia, czas na zdjęcia :):):)

- Szkielet modelu tworzy dosyć konkretne pudło, odporne na wszelkie niepożądane bodźce zewnętrze :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

- Poszycie dna modelu tworzy oto taka wanienka - skleiłem ją na styk wraz z elementami zabudowy wcięcia w kadłubie (na śrubę napędową i stery):

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

- Podczas oklejania bryły kadłuba poszczególnymi elementami poszycia, zdecydowałem się na rozcinanie poszczególnych elementów - znacznie ułatwiło to cały montaż.

Obrazek

- Gotowy kadłub prezentuje się następująco:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Zdecydowałem się na zastosowanie otwartych żaluzji wlotów chłodzenia silnika. Dodatkowo bardzo miło byłem zaskoczony super pasowaniem poszczególnych elementów - tylko w dwóch miejscach musiałem stosować łatki (w wycinance jest przewidziany zapas koloru). Cały proces oklejania wraz z retuszem części zajął mi około 2 godzin (poprzedzony dwoma dniami przymiarek :P )

Ogólne wrażenia z dotychczasowego klejenia tego modelu mam jak najbardziej pozytywne - myślę że tą wycinankę można spokojnie polecić początkującemu modelarzowi, pod warunkiem jednak, że nie będzie się spieszył z montażem i wykaże się cierpliwością.

Kolejne zdjęcia wkrótce. Zapraszam także do komentowania :)
Pozdrawiam,
Jerzy Janukowicz
------------------------------------
http://jerzyjanukowicz.pl
http://sklej-model.pl Autorskie wydawnictwo
jurgen
Posty: 321
Rejestracja: śr mar 31 2004, 1:06
Lokalizacja: Rzeszów
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jurgen »

Witam!

oto nowa porcja zdjęć. Wykonałem poszczególne detale kadłuba: pokrywy włazów, falochron, rura wydechowa, różnorakie pokrywy, zawiasy i inne detale. Obecnie pracuje nad śrubą napędową wraz ze sterami oraz nad błotnikami.

Widok ogólny modelu:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Zbliżenia na poszczególne detale:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
--------------

Pozdrawiam!
Pozdrawiam,
Jerzy Janukowicz
------------------------------------
http://jerzyjanukowicz.pl
http://sklej-model.pl Autorskie wydawnictwo
Awatar użytkownika
QN
Posty: 1114
Rejestracja: czw gru 04 2003, 8:29
Lokalizacja: Stasi Las
x 166

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: QN »

Jak zwykle pięknie Ci wychodzi. Znów będzie na co popatrzeć ;)
jurgen
Posty: 321
Rejestracja: śr mar 31 2004, 1:06
Lokalizacja: Rzeszów
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jurgen »

Pozdrawiam!

-----------
Oto nowa porcja zdjęć!

- Dzisiejszy dzień upłynął pod znakiem tworzenia błotników tylnych i przednich:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

... oraz dorobieniu uchwytów mocujących

Obrazek
Obrazek

- Mocowanie sterów jak i osłony dla śruby napędowej:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

- Oraz wykonaniu i montażu takich elementów jak: śruba napędowa, amortyzatory(?) zawieszenia oraz dwa haki:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

------
Obecnie przystępuje do pracy nad gąsienicami - całkiem możliwe, że zdecyduje się na ich budowę równolegle z budową całego modelu. Postanowiłem, że gąsienice będę wykonywał z ogniw, które rozrysuję od podstaw. Oczywiście wycinanka przewiduje 2 warianty wykonania gąsienic - z pasków, jak i z ogniw. Chciałbym dodać kilka drobnych elementów do ogniw oraz wydrukować całość na lepszym jakościowo kartonie i o mniejszej gramaturze. Boję się, że ogniwa z wycinanki podczas kształtowania mogą ulec zniszczeniu - przy klejeniu testowym jednego ogniwa, karton uległ rozdwojeniu i wystąpiły problemy z jego montażem.

Tyle na dziś :)

Pozdrawiam!

/EDIT - zapomniałem jednego zdjęcia wstawić :)
Pozdrawiam,
Jerzy Janukowicz
------------------------------------
http://jerzyjanukowicz.pl
http://sklej-model.pl Autorskie wydawnictwo
jurgen
Posty: 321
Rejestracja: śr mar 31 2004, 1:06
Lokalizacja: Rzeszów
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jurgen »

Czop men pisze:Mam pytanie: czy rura (pałąk) utrzymująca stery jest też z kartonu?!
Tak, wykonałem ją z kartonu. Jak pisałem wcześniej w modelu jest przewidziany zapas koloru, tak więc wyciąłem sobie odpowiedni prostokąt i okleiłem nim drucik. Gdy klej związał, wygiąłem całość w odpowiedni kształt. Rozważałem jeszcze pomalowanie drutu, ale jak karton to karton :)

To tymczasem wracam do dziergania ogniwek :) (połowa już wycięta :) )
Pozdrawiam,
Jerzy Janukowicz
------------------------------------
http://jerzyjanukowicz.pl
http://sklej-model.pl Autorskie wydawnictwo
Awatar użytkownika
wk82
Posty: 719
Rejestracja: wt lip 19 2005, 19:49
Lokalizacja: Sandomierz

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: wk82 »

Cześć!

Cóż, można tylko powtórzyć - "jak zwykle pięknie Ci wychodzi" :)
Podziwiam kunszt i tempo.
Małe pytanko, czy brudzenie będzie równie "drastyczne" jak w katiuszy, czy załoga nieco lepiej dba tutaj o sprzęt? ;)

Pozdrawiam!!!
Moje relacje:
www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=(XXXXX)
UKOŃCZONE:
Przyczepa PN 1,5 (8691); Schienenwolf (15903); H.L. Hunley (12780); Katapulta (12916); T-24 (13216); TKW (14149); Kapliczka (14675); Ł-34
W BUDOWIE:
P. Kolei Wilanowskiej; BM-13 "Katiusza"
jurgen
Posty: 321
Rejestracja: śr mar 31 2004, 1:06
Lokalizacja: Rzeszów
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jurgen »

Witam!
wk82 pisze:Małe pytanko, czy brudzenie będzie równie "drastyczne" jak w katiuszy, czy załoga nieco lepiej dba tutaj o sprzęt? ;)
W tym modelu wogóle nie przewiduje brudzenia :) mam go zamiar popełnić w czystym standardzie, co by z formy nie wypaść :) Chociaż przyznam, że kusi mnie bardzo lekkie pobrudzenie niektórych płaszczyzn suchą pastelą. Na pewno moge już stwierdzić, że gąsienice będą malowane i waloryzowane.

Pozdrawiam!
Pozdrawiam,
Jerzy Janukowicz
------------------------------------
http://jerzyjanukowicz.pl
http://sklej-model.pl Autorskie wydawnictwo
Awatar użytkownika
wk82
Posty: 719
Rejestracja: wt lip 19 2005, 19:49
Lokalizacja: Sandomierz

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: wk82 »

A widzisz, nie doczytałem dokładnie, brudzenie ma być przy T-34/85.
A tutaj małe przybrudzenie chyba też nie zaszkodzi - zwłaszcza w twoim wykonaniu :)

Pozdrawiam i powodzenia!
Moje relacje:
www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=(XXXXX)
UKOŃCZONE:
Przyczepa PN 1,5 (8691); Schienenwolf (15903); H.L. Hunley (12780); Katapulta (12916); T-24 (13216); TKW (14149); Kapliczka (14675); Ł-34
W BUDOWIE:
P. Kolei Wilanowskiej; BM-13 "Katiusza"
jurgen
Posty: 321
Rejestracja: śr mar 31 2004, 1:06
Lokalizacja: Rzeszów
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jurgen »

Niniejszym informuję, że budowany przeze mnie model T-40 zgłoszony został do Złego Konkursu :):):) Ino nie moge przeedytować tematu topicku by dodać odpowiednią formułkę - może moderator pomoże ?

Najbliższa aktualizacja relacji w czwartek wieczorem - przedstawie relacje z budowy kół i układu jezdnego oraz wypocin nad ogniwami gąsienic.
Pozdrawiam,
Jerzy Janukowicz
------------------------------------
http://jerzyjanukowicz.pl
http://sklej-model.pl Autorskie wydawnictwo
Awatar użytkownika
lehcyfer
Posty: 485
Rejestracja: pt lis 11 2005, 18:19
Lokalizacja: Poznań

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: lehcyfer »

PM moderatora - ja tak zrobiłem i zmienił nazwę prawie natychmiast :D

Jak zwykle przyjemnie popatrzeć na twój model :cool:
- Do not try to make a model. Instead only try to realize the truth.
- What truth?
- There is no model. Then you will see that it's not the model that you make, it is only yourself.
ODPOWIEDZ