*[Relacja/Kolej] Działo kolejowe K5(E) LEOPOLD
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Oczywiście, zrobie wszystko co w mojej mocy, aby zdjęcia wyszły powalająco, jedynie zastanawiam się nad oświetleniem, bo model do małych się nie zalicza.Ethelfrid pisze:Postaraj się z tą sesją, bo model zasługuje na fotke tygodnia conajmniej.
A i widze, że nie tylko ja miałem ogromna przerwę w modelarstwie
A co do przerwy w modelarstwie to przydała by mi się takowa, gdyż w trakcie budowy Leopolda popełniłem Katiusze, T-34/85 i parę rakiet no i zaczęty T-40
Niestety mam tygodniowe opóźnienie w budowie modelu z powodu przeprowadzki - najdalej jutro wszystko będzie już na swoim miejscu i wezmę się do roboty z podwójnym zapałem
Pozdrawiam i dziękuje za zainteresowanie!
Pozdrawiam,
Jerzy Janukowicz
------------------------------------
http://jerzyjanukowicz.pl
http://sklej-model.pl Autorskie wydawnictwo
Jerzy Janukowicz
------------------------------------
http://jerzyjanukowicz.pl
http://sklej-model.pl Autorskie wydawnictwo
Witam serdecznie!
Ostatnio znowu mało czasu na klejenie. Ale po przeprowadzce warsztat ponownie został rozłożony i oto co udało mi się sklecić:
- Drobnica czyli uchwyty mocujące szyny do podkładów. Opracowałem je na podstawie zdjęć znalezionych w internecie. Pojedynczy uchwyt wygląda tak:
Podkładów kolejowych jest 53, na każdy podkład przypadają 4 uchwyty co daje ich łączną ilość 212 sztuk. Elementy, z których wykonałem uchwyty pokazałem na zdjęciach:
oraz poszczególne zbliżenia na detale, w każdej kupce jest po 212 elementów:
a tutaj już 3 razy więcej - po 636 elementów w kupce
- Szyny. Wykonane z pasków tektury 1-milimetrowej i odpowiednio przyciętych i wyszlifowanych listewek. Wykonane od podstaw.
A całość przytwierdzona po podstawy będzie wyglądała mniej więcej w ten sposób:
Pozdrawiam!
Ostatnio znowu mało czasu na klejenie. Ale po przeprowadzce warsztat ponownie został rozłożony i oto co udało mi się sklecić:
- Drobnica czyli uchwyty mocujące szyny do podkładów. Opracowałem je na podstawie zdjęć znalezionych w internecie. Pojedynczy uchwyt wygląda tak:
Podkładów kolejowych jest 53, na każdy podkład przypadają 4 uchwyty co daje ich łączną ilość 212 sztuk. Elementy, z których wykonałem uchwyty pokazałem na zdjęciach:
oraz poszczególne zbliżenia na detale, w każdej kupce jest po 212 elementów:
a tutaj już 3 razy więcej - po 636 elementów w kupce
- Szyny. Wykonane z pasków tektury 1-milimetrowej i odpowiednio przyciętych i wyszlifowanych listewek. Wykonane od podstaw.
A całość przytwierdzona po podstawy będzie wyglądała mniej więcej w ten sposób:
Pozdrawiam!
Pozdrawiam,
Jerzy Janukowicz
------------------------------------
http://jerzyjanukowicz.pl
http://sklej-model.pl Autorskie wydawnictwo
Jerzy Janukowicz
------------------------------------
http://jerzyjanukowicz.pl
http://sklej-model.pl Autorskie wydawnictwo
Witam!
Prace nad torowiskiem dobiegły końca- zastanawiam się, czy nie zrobić jeszcze jednej małej kosmetycznej korekty. Podstawa do Leosia wygląda mniej więcej tak:
[/URL]
Malowanie podstawy jest moją czystą wariacją artystyczną. Sposób malowania podpatrzyłem na innych zdjęciach, które wygrzebałem z netu.
W każdym razie dzisiaj wieczorem siadam do remontu modelu i wykonania mocowania szyn.
A tak na deser jedno zdjęcie Leopolda na podstawce wprawdzie bez szyn ale zawsze coś
Prace nad torowiskiem dobiegły końca- zastanawiam się, czy nie zrobić jeszcze jednej małej kosmetycznej korekty. Podstawa do Leosia wygląda mniej więcej tak:
[/URL]
Malowanie podstawy jest moją czystą wariacją artystyczną. Sposób malowania podpatrzyłem na innych zdjęciach, które wygrzebałem z netu.
W każdym razie dzisiaj wieczorem siadam do remontu modelu i wykonania mocowania szyn.
A tak na deser jedno zdjęcie Leopolda na podstawce wprawdzie bez szyn ale zawsze coś
Pozdrawiam,
Jerzy Janukowicz
------------------------------------
http://jerzyjanukowicz.pl
http://sklej-model.pl Autorskie wydawnictwo
Jerzy Janukowicz
------------------------------------
http://jerzyjanukowicz.pl
http://sklej-model.pl Autorskie wydawnictwo
Witam!
Ekspresowy raport z relacji, bo czasu mało:
- słupki barierki wykonane z patyczka drewnianego o średnicy 4 mm odpowiednio spiłowany na końcu:
- mocowanie barierki na lawecie działa. Przyznam się, że zawsze byłem zwolennikiem robienia poręczy nieco ugiętej, jednakże w przypadku Leopolda wygląda to bardzo średnio. Zastanawiam się nad wymianą drutu na prostszy
Pozdrawiam, i czekam na komentarze.
Ekspresowy raport z relacji, bo czasu mało:
- słupki barierki wykonane z patyczka drewnianego o średnicy 4 mm odpowiednio spiłowany na końcu:
- mocowanie barierki na lawecie działa. Przyznam się, że zawsze byłem zwolennikiem robienia poręczy nieco ugiętej, jednakże w przypadku Leopolda wygląda to bardzo średnio. Zastanawiam się nad wymianą drutu na prostszy
Pozdrawiam, i czekam na komentarze.
Pozdrawiam,
Jerzy Janukowicz
------------------------------------
http://jerzyjanukowicz.pl
http://sklej-model.pl Autorskie wydawnictwo
Jerzy Janukowicz
------------------------------------
http://jerzyjanukowicz.pl
http://sklej-model.pl Autorskie wydawnictwo
Muszę przyznać że na żadnym mi znanym zdjęciu niemieckiej artylerii kolejowej nie widziałem ugiętych barierek; ugięcie ich świadczyć by mogło o ich delikatności, a delikatności w budowie takiego działa to raczej coś nierealnego - był to po prostu kawał poziomej rury i raczej nie mogło to się uginać, zdecydowanie to zmień.
Podziwiam Twoja pracę i cierpliwość. Szkoda że przytwierdzenia szyn totalnie zepsułeś. Taki pojazd szynowy jak Leopold nie mógł wjechać na linie którejś tam kategorii. Tylko na bardzo lipnych stosowano w XX wieku przytwierdzenie bezpośrednie niezgodne z przepisami - falujące naciski przejeżdżającego taboru szybko wygniotłyby w podkładach dziury i katastrofa gotowa. Dlatego w każdym z trzech rodzajów przytwierdzeń stosuje się podkładki. To blacha przykręcana do podkładu - na niej spoczywa dopiero szyna. Z tej blachy wystaje śruba (po obu stronach szyny) na którą nakłada się łapkę dociskającą szynę. W Twoim modelu wygląda to tak, jakby w szynie były otwory dla śruby.
Witam serdecznie!
Budowa torowiska była jednym wielkim eksperymentem. Jeśli chodzi o wygląd i budowę elementów mocujących szynę do podkładu, to mój projekt jest bardzo uproszczony. Oczywiście chciałem uzyskać to o czym Pisze Kierownik ale poprzez uproszczenie nie jest to widoczne. Cóż, przy następnych torowiskach będzie już lepiej
Co do barierki to najprawdopodobniej ją wymienię jak tylko dostarczą w modelarskim druty o odpowiedniej średnicy (a są to proste druty - zakupione przeze mnie w Metalzbycie na metry a następnie zwinięte - stąd te krzywizny) bo ostatnio jakaś posucha w tym temacie.
A wracając do relacji z budowy:
Oto co nowego:
- Park amunicyjny - zamocowałem łańcuch pomiędzy barierkami. W modelu nie było wzmianki o nim, ale dorobiłem wzorując się na innych modelach Leopolda (głównie plastikowych)
- Leopold prawie gotowy!!! Szyny pomalowane - pozostało tylko wykonanie drobnych domalowań, waloryzacja oraz przyklejenie do podstawy. Ponadto muszę jeszcze dopracować łożyska mocujące lawetę z wagonami. Wszystko 'na sucho' prezentuje się następująco:
DOPISEK: Barierka może wydawać się zbyt żółta w stosunku do reszty kolorystyki modelu - zdjęcia robiłem zaraz po nałożeniu farby. Jeśli po wyschnięciu nadal utrzyma się ten odcień, wtedy spróbuje rozjaśnić go za pomocą farbek wodnych.
kierownik pisze:Podziwiam Twoja pracę i cierpliwość. Szkoda że przytwierdzenia szyn totalnie zepsułeś. (...) W Twoim modelu wygląda to tak, jakby w szynie były otwory dla śruby.
Budowa torowiska była jednym wielkim eksperymentem. Jeśli chodzi o wygląd i budowę elementów mocujących szynę do podkładu, to mój projekt jest bardzo uproszczony. Oczywiście chciałem uzyskać to o czym Pisze Kierownik ale poprzez uproszczenie nie jest to widoczne. Cóż, przy następnych torowiskach będzie już lepiej
Co do barierki to najprawdopodobniej ją wymienię jak tylko dostarczą w modelarskim druty o odpowiedniej średnicy (a są to proste druty - zakupione przeze mnie w Metalzbycie na metry a następnie zwinięte - stąd te krzywizny) bo ostatnio jakaś posucha w tym temacie.
A wracając do relacji z budowy:
Oto co nowego:
- Park amunicyjny - zamocowałem łańcuch pomiędzy barierkami. W modelu nie było wzmianki o nim, ale dorobiłem wzorując się na innych modelach Leopolda (głównie plastikowych)
- Leopold prawie gotowy!!! Szyny pomalowane - pozostało tylko wykonanie drobnych domalowań, waloryzacja oraz przyklejenie do podstawy. Ponadto muszę jeszcze dopracować łożyska mocujące lawetę z wagonami. Wszystko 'na sucho' prezentuje się następująco:
DOPISEK: Barierka może wydawać się zbyt żółta w stosunku do reszty kolorystyki modelu - zdjęcia robiłem zaraz po nałożeniu farby. Jeśli po wyschnięciu nadal utrzyma się ten odcień, wtedy spróbuje rozjaśnić go za pomocą farbek wodnych.
Pozdrawiam,
Jerzy Janukowicz
------------------------------------
http://jerzyjanukowicz.pl
http://sklej-model.pl Autorskie wydawnictwo
Jerzy Janukowicz
------------------------------------
http://jerzyjanukowicz.pl
http://sklej-model.pl Autorskie wydawnictwo