W trakcie budowy-Jeńcy
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
W trakcie budowy-Jeńcy
Witam.
Będzie to scenka,przedstawiająca dzień z zycia jeńców z czasów II W.Ś.(skala 1:35)
Zacząłem od baraku,nie będzie to strikte identyczny,jak w obozach,jednak postaram się aby jako tako odnosiły się do owych.
Wklejam fotki baraku.Balsa,nożyk..kilka zdjęć z internetu i...powstały sciany,podłoga i prycze.Będzie tez budka strażnicza,kawałek drogi po której będzie prowadzony jeniec.W chwili obecnej zbieram rzeczy potrzebne by wewnątrz/zewnątrz baraku jak i w/z szperaczu/a,który będzie zamontowany na budce,świeciło światło.
Wartownicy będą z psami-Dragon po przeróbkach.Jeńcy powstaną z zestawu dragona VIET CONG.
Zestaw ten przedstawia wieśniaków z Wietnamu,są boso i w klapkach(?) co daję mozliwość(tu dłubnąć,tam odciąć i jeńcy gotowi) kreowania.
Posiłkuję sie tym zestawem, gdyz lepienie od podstaw jest ponad moje mozliwosci a zestawów gotowych cywili jest jak na lekarstwo.
Być moze dojdzie zestaw Italeri BMW R75.. to wszystko wyjdzie w praniu.
Oto rzeczony, naziwjmy to, barak:
A oto fotki zestawów, którymi będę się posiłkował:
no i na dziś toby było tyle.
pozdrawiam
Będzie to scenka,przedstawiająca dzień z zycia jeńców z czasów II W.Ś.(skala 1:35)
Zacząłem od baraku,nie będzie to strikte identyczny,jak w obozach,jednak postaram się aby jako tako odnosiły się do owych.
Wklejam fotki baraku.Balsa,nożyk..kilka zdjęć z internetu i...powstały sciany,podłoga i prycze.Będzie tez budka strażnicza,kawałek drogi po której będzie prowadzony jeniec.W chwili obecnej zbieram rzeczy potrzebne by wewnątrz/zewnątrz baraku jak i w/z szperaczu/a,który będzie zamontowany na budce,świeciło światło.
Wartownicy będą z psami-Dragon po przeróbkach.Jeńcy powstaną z zestawu dragona VIET CONG.
Zestaw ten przedstawia wieśniaków z Wietnamu,są boso i w klapkach(?) co daję mozliwość(tu dłubnąć,tam odciąć i jeńcy gotowi) kreowania.
Posiłkuję sie tym zestawem, gdyz lepienie od podstaw jest ponad moje mozliwosci a zestawów gotowych cywili jest jak na lekarstwo.
Być moze dojdzie zestaw Italeri BMW R75.. to wszystko wyjdzie w praniu.
Oto rzeczony, naziwjmy to, barak:
A oto fotki zestawów, którymi będę się posiłkował:
no i na dziś toby było tyle.
pozdrawiam
nigdy, bądź zawsze nieskończony.....
Więc dodłubałem,jak zawsze na oko to...co widać.
Okablowałem jak narazie barak...a to coś z diodą(lenistwo-zmęczenie-górą,poszedłem na łatwiznę.Diody zamiast "białych" będą niebieskie),to oświetlenie wewnątrz baraku,lampopodobne(?).Nad wejściem,też oświetlenie.Muszę "jakoś zrobić" szperacz.. i okablować budkę.
Barak wstępnie wybrudzony.Jutro zabieram się za cięcie pozostałości sufitu-gipskarton,by jakoś to wszystko rozplanować.-zestawy z fotek powyzej włącznie z motorem(a jednak).
nigdy, bądź zawsze nieskończony.....
-
- Posty: 1000
- Rejestracja: pt gru 09 2005, 14:34
- Lokalizacja: GDYNIA
- x 1
-
- Posty: 483
- Rejestracja: sob lut 11 2006, 16:30
- x 58
W trakcie budowu - Jeńcy
Podobny temat, ale w zdecydowanie „uboższej scenografii” prezentowany był na ubiegłorocznych Mistrzostwach Słowenii Modeli Redukcyjnych w Lubljanie. Tu fotka:
Gdy stajesz przed problemem, szukaj rozwiązania, a nie obejścia.
Jawkers,dziękuję
Andrzeju,dzięki za fotkę.Niestety,nie miałem okazji ni być,ni oglądać...a szkoda.
Deklaracje...ze przygotuję podłoże,ze rach ciach...zwyczajowo,spełzły na niczym.Resztki sufitu(gipskarton) stoją tam gdzie dotychczas-nieruszone.
Podrasowałem trochę drewno(lakierobejca),nadając mu kolor(nie mogę w 100% okreslić koloru,gdyż każdy rodzaj zachowuje się inaczej więc wypośrodkowałem kolor wyjściowy-moje widzimiśię)który to będę dalej "rasował" po zamontowaniu/obsadzeniu wieży i baraku.
Zmontowałem szperacz z puszki,diody i grubaśnych kabli które ....wlazły akurat te pod rękę,więc są.Troszkę duzo wystaje z tyłu szperacza,ale zamarkuję to jakąś płachtą,bądź czymś w tym stylu.Resztę okablowania "schowałem" w jednej z czterech podpór wieży i wyprowadziłem okablowanie tak,bym później mógł spokojnie sobie poskręcać z resztą pod ziemią(szperacz juz świeci).
Na załączonym obrazku/fotce,przez Andrzeja są słupy drewniane-moje jednak mają być betonowopodobne(trudne słowo);p i drut kolczasty.
Wrzucam kilka fotek jak to szło oraz jedno w zaciemnieniu by mniej wiecej zobaczyć jak...to sobie świeci.
Teraz nieco zwolnię "chwalenie się" jakoby z tej relacji książka nie powstała.Wrzucanie wyciętej płyty gipsowej,kształty dłubanych dróg,dróżek i ledwo co ruszonych figurek,tudzież motorka mija się z celem.Więc do "zobaczenia" jak więcej podgonię.
pozdrawiam !
Andrzeju,dzięki za fotkę.Niestety,nie miałem okazji ni być,ni oglądać...a szkoda.
Deklaracje...ze przygotuję podłoże,ze rach ciach...zwyczajowo,spełzły na niczym.Resztki sufitu(gipskarton) stoją tam gdzie dotychczas-nieruszone.
Podrasowałem trochę drewno(lakierobejca),nadając mu kolor(nie mogę w 100% okreslić koloru,gdyż każdy rodzaj zachowuje się inaczej więc wypośrodkowałem kolor wyjściowy-moje widzimiśię)który to będę dalej "rasował" po zamontowaniu/obsadzeniu wieży i baraku.
Zmontowałem szperacz z puszki,diody i grubaśnych kabli które ....wlazły akurat te pod rękę,więc są.Troszkę duzo wystaje z tyłu szperacza,ale zamarkuję to jakąś płachtą,bądź czymś w tym stylu.Resztę okablowania "schowałem" w jednej z czterech podpór wieży i wyprowadziłem okablowanie tak,bym później mógł spokojnie sobie poskręcać z resztą pod ziemią(szperacz juz świeci).
Na załączonym obrazku/fotce,przez Andrzeja są słupy drewniane-moje jednak mają być betonowopodobne(trudne słowo);p i drut kolczasty.
Wrzucam kilka fotek jak to szło oraz jedno w zaciemnieniu by mniej wiecej zobaczyć jak...to sobie świeci.
Teraz nieco zwolnię "chwalenie się" jakoby z tej relacji książka nie powstała.Wrzucanie wyciętej płyty gipsowej,kształty dłubanych dróg,dróżek i ledwo co ruszonych figurek,tudzież motorka mija się z celem.Więc do "zobaczenia" jak więcej podgonię.
pozdrawiam !
nigdy, bądź zawsze nieskończony.....
Pozwole wcisnac 2 grosze odemnie. Temat bardzo ciekawy, i nie wiem czemu miniatury o takiej tematyce nie powinny stac w domu. Idac tym kierunkiem myslenia wszystkie modele o charakterze militarnym powinny po sklejeniu byc ukrywane Ale przejdzmy do meritum a mianowicie dioramy. Z tego co widzialem po zestawach planujesz chyba umiescic akcje w okresie jesienno-zimowym. Pomimo tego jakie wyobrazenia mamy o niemcach to z tego co wiem to jako tako, przestrzegali konwencji genewskiej, wiec w tym okresie bosi wiezniowie, troche nie tak. POW dodatkowo chodzili we wlasnych mundurach, chyba ze chodzi o oboz koncentracyjny, ale wtedy te figurki tez jakies takie nijakie mi sie wydaja. Gdzies widzialem zestaw z dragona z pojmanym wojakiem polskim z wrzesnia, sadze ze podobne figurki tez by sie znalazlo.
Pozdrawiam i powodzenia
Pozdrawiam i powodzenia
USMC 3rd Force Recon Company Reenactor
Witaj Yuniorze.
Zatem tak,wstrzeliłeś się z okresem...aury prawidłowo.
Może zbyt zdawkowo opisałem,ale nie chciałem rozwlekać opisu w sposób...rozwlekły.Jak sam napisałeś"przestrzegali jako tako"-moje wersja jest(scenki) ze bardziej jako niż tako.Więzień(1) będzie boso bo:
zajuchcili mu obuwie,zgubił gdy pryskał i tłumaczyć moznaby to na wiele sposobów.Taką przyjąłem koncepcję i nic jej nie zmieni.Wydaje mi się że właśnie to iż będzie bosy odda charakter scenki.
Figurka polskiego wojaka-firma Dragon wypuściła takowy zestaw,jednak z żołnierzy w nich proponowanych to podobni do "siebie" są tylko niemcy,bo polak "podobny zupełnie do nikogo"
Figurki nijaki-ano nijakie,bo są w pudłach i jeszczę przy nich nie grzebałem( a grzebał będę do skutku).
Szukać nie trzeba,mam akurat to, co w moim przekonaniu wystarczy do wykonania owej scenki(być może jeszcze coś dojdzie,ale...)
Co do prób odpowiedzi na zadane pytanie przez Darkness`a-udaję że nie widziałem pytania
Zatem tak,wstrzeliłeś się z okresem...aury prawidłowo.
Może zbyt zdawkowo opisałem,ale nie chciałem rozwlekać opisu w sposób...rozwlekły.Jak sam napisałeś"przestrzegali jako tako"-moje wersja jest(scenki) ze bardziej jako niż tako.Więzień(1) będzie boso bo:
zajuchcili mu obuwie,zgubił gdy pryskał i tłumaczyć moznaby to na wiele sposobów.Taką przyjąłem koncepcję i nic jej nie zmieni.Wydaje mi się że właśnie to iż będzie bosy odda charakter scenki.
Figurka polskiego wojaka-firma Dragon wypuściła takowy zestaw,jednak z żołnierzy w nich proponowanych to podobni do "siebie" są tylko niemcy,bo polak "podobny zupełnie do nikogo"
Figurki nijaki-ano nijakie,bo są w pudłach i jeszczę przy nich nie grzebałem( a grzebał będę do skutku).
Szukać nie trzeba,mam akurat to, co w moim przekonaniu wystarczy do wykonania owej scenki(być może jeszcze coś dojdzie,ale...)
Co do prób odpowiedzi na zadane pytanie przez Darkness`a-udaję że nie widziałem pytania
nigdy, bądź zawsze nieskończony.....
- valpurgius
- Posty: 90
- Rejestracja: pn lut 21 2005, 16:08
- Lokalizacja: Zgierz