[ZŁY KONKURS] BT-5 z Modelika
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
[ZŁY KONKURS] BT-5 z Modelika
Witam szanownych modelarzy!
Ciągłe projektowanie części, dorabianie, docinanie, malowanie, szpachlowanie i tego typu zabiegi przy budowie T-26 trochę mnie zmęczyły i postanowiłem dla odprężenia zbudować jakiś dobrze zaprojektowany i wydany model w standardzie. Jako że Pumę z Modelika kleiło mi się bardzo przyjemnie i nie wymagała specjalnej "gimnastyki" postanowiłem wykonać kolejny model z tego wydawnictwa i wystawić go w szranki i konkury w Złym Konkursie.
W wycinance znajduje się 9 stron A4 z częściami, jedna strona "cienka" z elementami do zwijania/podklejenia i 3 strony rysunków montażowych. Istnieje możliwość wykonania silnika i wnętrza przedziału mechanika-kierowcy, co zamierzam uczynić. Gąsienice w wycinance są tylko w wersji z pojedyńczych ogniw, więc czeka mnie trochę roboty...
Ale do rzeczy:
Na pierwszy rzut poszedł szkielet - dość skomplikowany jak na tak mały model, ale dobrze rozrysowany. Po naklejeniu na tekturę 1mm i wycięciu wszystkie części świetnie pasują - nie potrzeba nawet kleju, żeby szkielet trzymał się sztywno i nie rozłaził.
W czasie kiedy szkielet sechł (i wichrował się delikatnie od BCG :) ) wyciąłem i skleiłem silnik. Nie jest bardzo skomplikowany - jedyny problem jaki może się tu pojawić to ukształtowanie obłego dna bloku silnika i osłon nad cylindrami - ale "na mokro" udało mi się wszystko całkiem nieźle powyginać.
Na koniec zdjęcie silnika na swoim miejscu! Przeszukałem wycinankę wszerz i wzdłuż w poszukiwaniu części do oklejenia od wewnątrz ścian przedziału silnika, ale takowych nie ma.
Tutaj mam pytanie (skoro postanowiłem wystawić model do Złego Konkursu :) ) : Czy dorobienie z brystolu ścian wewnętrznych przedziału silnikowego mieści się w Złym Standardzie, czy nie?
Ciągłe projektowanie części, dorabianie, docinanie, malowanie, szpachlowanie i tego typu zabiegi przy budowie T-26 trochę mnie zmęczyły i postanowiłem dla odprężenia zbudować jakiś dobrze zaprojektowany i wydany model w standardzie. Jako że Pumę z Modelika kleiło mi się bardzo przyjemnie i nie wymagała specjalnej "gimnastyki" postanowiłem wykonać kolejny model z tego wydawnictwa i wystawić go w szranki i konkury w Złym Konkursie.
W wycinance znajduje się 9 stron A4 z częściami, jedna strona "cienka" z elementami do zwijania/podklejenia i 3 strony rysunków montażowych. Istnieje możliwość wykonania silnika i wnętrza przedziału mechanika-kierowcy, co zamierzam uczynić. Gąsienice w wycinance są tylko w wersji z pojedyńczych ogniw, więc czeka mnie trochę roboty...
Ale do rzeczy:
Na pierwszy rzut poszedł szkielet - dość skomplikowany jak na tak mały model, ale dobrze rozrysowany. Po naklejeniu na tekturę 1mm i wycięciu wszystkie części świetnie pasują - nie potrzeba nawet kleju, żeby szkielet trzymał się sztywno i nie rozłaził.
W czasie kiedy szkielet sechł (i wichrował się delikatnie od BCG :) ) wyciąłem i skleiłem silnik. Nie jest bardzo skomplikowany - jedyny problem jaki może się tu pojawić to ukształtowanie obłego dna bloku silnika i osłon nad cylindrami - ale "na mokro" udało mi się wszystko całkiem nieźle powyginać.
Na koniec zdjęcie silnika na swoim miejscu! Przeszukałem wycinankę wszerz i wzdłuż w poszukiwaniu części do oklejenia od wewnątrz ścian przedziału silnika, ale takowych nie ma.
Tutaj mam pytanie (skoro postanowiłem wystawić model do Złego Konkursu :) ) : Czy dorobienie z brystolu ścian wewnętrznych przedziału silnikowego mieści się w Złym Standardzie, czy nie?
Ostatnio zmieniony pt mar 09 2007, 3:07 przez petr0v, łącznie zmieniany 1 raz.
All science is either maths or stamp collecting.
-
- Posty: 1000
- Rejestracja: pt gru 09 2005, 14:34
- Lokalizacja: GDYNIA
- x 1
Witam!
Bardzo kibicuje tej relacji, mam nadzieję, że będzie co oglądać. Też mam ten model w planach, jednakże dopiero za jakiś czas. Tylko ten silnik jakoś taki biały
Jak mniemam, jest to ten model: http://www.modelik.pl/index.php?show=mode_det&nr=200212 i tu pytanie - części są drukowane jednym kolorem, czy jest jakiś kamuflaż czy lekka waloryzacja (weathering z angielszczego ) ?
Bardzo kibicuje tej relacji, mam nadzieję, że będzie co oglądać. Też mam ten model w planach, jednakże dopiero za jakiś czas. Tylko ten silnik jakoś taki biały
Jak mniemam, jest to ten model: http://www.modelik.pl/index.php?show=mode_det&nr=200212 i tu pytanie - części są drukowane jednym kolorem, czy jest jakiś kamuflaż czy lekka waloryzacja (weathering z angielszczego ) ?
Pozdrawiam,
Jerzy Janukowicz
------------------------------------
http://jerzyjanukowicz.pl
http://sklej-model.pl Autorskie wydawnictwo
Jerzy Janukowicz
------------------------------------
http://jerzyjanukowicz.pl
http://sklej-model.pl Autorskie wydawnictwo
Silnik wydaje się taki biały bo robiłem zdjęcia przy sztucznym świetle - tak naprawdę ma kolor bardzo-blady-szary. Użyłem do retuszu Pactry A84 (RLM63) i wydaje mi się, że jest troszkę za ciemna... Może uda mi się uchwycić kolor jak jakieś światło wpadnie mi przez okno ;)
To jest właśnie ten model - części są wydrukowane jednym kolorem (standard "ruska zieleń"), bez waloryzacji (wersja nówka-nie-śmigana ;) )
To jest właśnie ten model - części są wydrukowane jednym kolorem (standard "ruska zieleń"), bez waloryzacji (wersja nówka-nie-śmigana ;) )
All science is either maths or stamp collecting.
- Konan Barbarzyńca
- Posty: 618
- Rejestracja: pn lut 28 2005, 12:53
- Lokalizacja: Elbląg
To i ja sobie klepnę posta, to mi się poprawi stosunek postów z komentarzem - pozytywne:negatywne
Petrov, nie ma konieczności wklejania ścianek bocznych, bo przez dziurę nie będzie widać boków. Osłona cylindrów (?) wszystko skutecznie zasłania, ale jak chcesz to dla pewności możesz strzelić ścianki.
A tak wygląda wspaniały kamuflaż na tej drugiej betce (przykładowe części):
Oczywiście siadam w środkowym rzędzie, bo w pierwszym nie widać całości ekranu
Petrov, nie ma konieczności wklejania ścianek bocznych, bo przez dziurę nie będzie widać boków. Osłona cylindrów (?) wszystko skutecznie zasłania, ale jak chcesz to dla pewności możesz strzelić ścianki.
A tak wygląda wspaniały kamuflaż na tej drugiej betce (przykładowe części):
Oczywiście siadam w środkowym rzędzie, bo w pierwszym nie widać całości ekranu
ZŁO SQUAD
Faktycznie jak przyjrzałem się wielkości klapy na pancerzu to nie będzie chyba widać wiele poza górą silnika. Mimo to z obawy że będą mi gdzieś później świciły wręgi strzeliłem na szybko ścianki do komory silnika. Dodrukowałem sobie koloru (10% szary jest troszkę ciemniejszy niż kolor silnika z wycinanki) i okleiłem prowizorycznie komorę.
Jako że miałem dziś trochę wolnego czasu okleiłem sobie szkielet dolnym poszyciem i przykleiłem te dziwne wzmocnienia po bokach. Silnik już bezpiecznie spoczywa w środku (chociaż jeszcze na sucho to dobrze siedzi) a ja zabieram się za przedział kierowcy i może w międzyczasie porobię trochę gąsek żebym potem nie musiał kleić wszystkich na raz :)
Jako że miałem dziś trochę wolnego czasu okleiłem sobie szkielet dolnym poszyciem i przykleiłem te dziwne wzmocnienia po bokach. Silnik już bezpiecznie spoczywa w środku (chociaż jeszcze na sucho to dobrze siedzi) a ja zabieram się za przedział kierowcy i może w międzyczasie porobię trochę gąsek żebym potem nie musiał kleić wszystkich na raz :)
Ostatnio zmieniony pt mar 09 2007, 3:07 przez petr0v, łącznie zmieniany 1 raz.
All science is either maths or stamp collecting.
Witam w kolejnej odsłonie!
Robota idzie powoli do przodu - na dowód zamieszczam zdjęcia sklejonego przedziału kierowcy:
Kierownicę zamontuję jak zobaczę w którym miejscu w przedziale będzie przechodziła belka skrętna - a to okaże się dopiero po zmontowaniu górnej części poszycia kadłuba.
Ponadto, żeby nie zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę, powycinałem sobie części od gąsienic - zajęło mi to kilka dni i pochłonęło kilka ostrzy od nożyka.
[EDIT]
Poprawiłem podlinkowane zdjęcia w tym i poprzednich postach - wcześniej obrazki otwierały się w zmniejszonym rozmiarze, teraz wszystko jest jak powinno być.
[/EDIT]
Robota idzie powoli do przodu - na dowód zamieszczam zdjęcia sklejonego przedziału kierowcy:
Kierownicę zamontuję jak zobaczę w którym miejscu w przedziale będzie przechodziła belka skrętna - a to okaże się dopiero po zmontowaniu górnej części poszycia kadłuba.
Ponadto, żeby nie zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę, powycinałem sobie części od gąsienic - zajęło mi to kilka dni i pochłonęło kilka ostrzy od nożyka.
[EDIT]
Poprawiłem podlinkowane zdjęcia w tym i poprzednich postach - wcześniej obrazki otwierały się w zmniejszonym rozmiarze, teraz wszystko jest jak powinno być.
[/EDIT]
All science is either maths or stamp collecting.
Witaj Pert0v.
Śledzę Twoje tematy z zainteresowaniem bo tak jak i Ty mam sentyment do sowieckiej pancerki. Ładnie to Ci wychodzi. Wiem że kleisz standart ale mam pewną sugestię. Otóż te dziwne wzmocnienia na boku wanny kadłuba mają za zadanie usztywnienie blach pancernych zarówno wewnętrznych jak i zewnętrznych a jednocześnie tworzą przestrzeń dla zawieszenia pojazdu typu Christi, który jak pewnie wiesz będzie się znajdować pomiędzy wanną kadłuba a pancerzem zewnętrznym pojazdu. Te wzmocnienia są ażurowe i wycięcie tych zaznaczonych na nich okręgów jest jak najbardziej wskazane. Podrzucam ponad to parę fotek jak potrzebujesz czegoś konkretnego to służę pomocą. Powodzenia w dalszej pracy.
Śledzę Twoje tematy z zainteresowaniem bo tak jak i Ty mam sentyment do sowieckiej pancerki. Ładnie to Ci wychodzi. Wiem że kleisz standart ale mam pewną sugestię. Otóż te dziwne wzmocnienia na boku wanny kadłuba mają za zadanie usztywnienie blach pancernych zarówno wewnętrznych jak i zewnętrznych a jednocześnie tworzą przestrzeń dla zawieszenia pojazdu typu Christi, który jak pewnie wiesz będzie się znajdować pomiędzy wanną kadłuba a pancerzem zewnętrznym pojazdu. Te wzmocnienia są ażurowe i wycięcie tych zaznaczonych na nich okręgów jest jak najbardziej wskazane. Podrzucam ponad to parę fotek jak potrzebujesz czegoś konkretnego to służę pomocą. Powodzenia w dalszej pracy.
Dzięki za plany Metalmic! Na wycinanie otworków we wzmocnieniach już faktycznie za późno. Pocieszające jest to, że po założeniu górnego poszycia kadłuba i wszystkich części zawieszenia nie będzie tych części prawie w ogóle widać (oprócz spodu jednego z nich).
Zastanawiam się czy wykleić przedział bojowy pod wieżą w ten sam sposób co przedział silnika - wieża w tym modelu ma wnętrze do wykonania i nie chcę żeby przez włazy świeciły mi wręgi...
Zastanawiam się czy wykleić przedział bojowy pod wieżą w ten sam sposób co przedział silnika - wieża w tym modelu ma wnętrze do wykonania i nie chcę żeby przez włazy świeciły mi wręgi...
All science is either maths or stamp collecting.