wszystko o modelach kartonowych
Moderatorzy: laszlik , kartonwork , Tomasz D.
Borowski Rafał
Posty: 31 Rejestracja: ndz sty 01 2006, 15:35
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Cytuj
0
zaloguj się, by polubić ten post
Post
autor: Borowski Rafał » ndz mar 11 2007, 8:20
Raczej już ci się chyba nie opłaca kupować tych luf, ale to jest moje prywatne zdanie, a do 127 i 25 możesz zastosować igły. Ja chciałbym być już na tym etapie Yamato. POWODZENIA!
Beckett
Posty: 53 Rejestracja: sob mar 11 2006, 1:38
Lokalizacja: Poznań
Cytuj
0
zaloguj się, by polubić ten post
Post
autor: Beckett » ndz mar 11 2007, 12:42
Ale ponad 150 igieł to też jest pewnie nie mała kwota? ile kosztuje igła w aptece i jaka musiała by być na lufę 25mm? a jaka na 127mm?
Pozdrawiam Beckett !!!
W stoczni: YAMATO
motto: bez supergluta jak bez ręki :-).
Kat
Posty: 704 Rejestracja: ndz kwie 18 2004, 14:44
Lokalizacja: Radom
Cytuj
0
zaloguj się, by polubić ten post
Post
autor: Kat » ndz mar 11 2007, 13:10
Na działka 25 potrzeba igły insulinówki 0,4mm
Na działa 127 igły 0.8mm. Kosztuje to grosze, więcej niż 10 zł za zestaw na pewno nie zapłacisz.
Pozdrawiam
Beckett
Posty: 53 Rejestracja: sob mar 11 2006, 1:38
Lokalizacja: Poznań
Cytuj
0
zaloguj się, by polubić ten post
Post
autor: Beckett » ndz mar 11 2007, 13:18
To by naprawde było warto (jaka jest cena 1 igły?). A czym taką igłe obciąć żeby nie zgnieść końcówki?
Pozdrawiam Beckett !!!
W stoczni: YAMATO
motto: bez supergluta jak bez ręki :-).
Beckett
Posty: 53 Rejestracja: sob mar 11 2006, 1:38
Lokalizacja: Poznań
Cytuj
0
zaloguj się, by polubić ten post
Post
autor: Beckett » ndz mar 11 2007, 13:19
Czy efekt takich luf z igieł jest zadawalający? Masz jakieś foto działka z lufą z igły?
Pozdrawiam Beckett !!!
W stoczni: YAMATO
motto: bez supergluta jak bez ręki :-).
Beckett
Posty: 53 Rejestracja: sob mar 11 2006, 1:38
Lokalizacja: Poznań
Cytuj
0
zaloguj się, by polubić ten post
Post
autor: Beckett » śr lut 06 2008, 19:04
Pozdrawiam Beckett !!!
W stoczni: YAMATO
motto: bez supergluta jak bez ręki :-).
Beckett
Posty: 53 Rejestracja: sob mar 11 2006, 1:38
Lokalizacja: Poznań
Cytuj
0
zaloguj się, by polubić ten post
Post
autor: Beckett » śr lut 06 2008, 19:19
Od ponad roku trapi mnie jeden problem: Z czego zrobić szyny do transportu samolotów? Macie może jakiś pomysł?
powinno to tak wyglądać:
Sądzę że bez szyn rufa okrętu kiepsko wygląda.
Muszę coś wykombinować
Pozdrawiam Beckett !!!
W stoczni: YAMATO
motto: bez supergluta jak bez ręki :-).
Glutation
Posty: 149 Rejestracja: pt wrz 09 2005, 8:41
Lokalizacja: Łódź
Cytuj
0
zaloguj się, by polubić ten post
Post
autor: Glutation » śr lut 06 2008, 20:50
Witam,
Nie jestem pewien, ale czy te szyny czasem nie były okrągle w przekroju? Tak to wygląda. Mocowane na takich mini-podpórkach wystających z pokładu. Coś w stylu torów dla wózka z kamera jaka mozesz czasem dojrzec na planie filmowym...
Pozdrawiam
Lukasz
"No, kończ Władziu i robimy"
QN
Posty: 1114 Rejestracja: czw gru 04 2003, 8:29
Lokalizacja: Stasi Las
x 166
Cytuj
0
zaloguj się, by polubić ten post
Post
autor: QN » czw lut 07 2008, 8:13
Nie były okrągłe w przekroju.
Tu możesz zobaczyć jak poradził sobie z tym problemem Batonus w Takao. Okręt inny, ale szyny podobne.