izi zrobie zaraz jak tylko będę miał jak
Z masą dokładnie masz racje ale te odważniki są raczej orginalne bo pasują idealnie w miejsca ich przeznaczenia.Z tłoka prowadzi metalowa rurka która mogła zostać zmieniona. Zresztą jak tylko będę miał czas i możliwość rozbiore go na części i postaram się cyknąć fotki bo tak opisywać chyba nie ma sensu.
Co do kulek to zrobię zdjęcie z sówmiarką bo generalnie paczka napewno nie jest orginalna
Pozdrawiam
AR15 amerykańska ratatajka by Academy
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
Witam..więc ja pokaże(fotka na biegu,zrzucone na łóżko potomnego) arsenalik broni mojego syna-niestety ABS nie jest tak mocny jak go promują,po naszych wspólnych wypadach..nie wytrzymał.
Karabinek,który prezentujesz raczej cienko "dmucha" i uważaj na kolbę...bo lubi odpadać.Shot gun,który jest na zdjęciu(też nie wytrzymał)..pozbawiłby mnie oka -właściwie rodzony syn,posługujący się nim ale tylko z przypadku,odsłoniłem okulary w których się bawimy w ASG i los chciał..że weszła kulka 6mm ,bo takimi się strzela.W tej kupie, juz gruzu strzeleckiego, jest właśnie prezentowany przez Ciebie Karabinek...bez kolby(wysuwana).
Gdzieś jeszcze leży UZI(automat) syna..jednak w ferworze walki..poleciał spust i nie ma komu go naprawić.Są też w sprzedaży kulki typu"nibypaintball" ale te odradzam-efekt mizerny a i lubią zapchać lufę-szczególnie automat.
Można to wszystko tuningować-ale to juz dla zapaleńców,ja wolę śrucik
Karabinek,który prezentujesz raczej cienko "dmucha" i uważaj na kolbę...bo lubi odpadać.Shot gun,który jest na zdjęciu(też nie wytrzymał)..pozbawiłby mnie oka -właściwie rodzony syn,posługujący się nim ale tylko z przypadku,odsłoniłem okulary w których się bawimy w ASG i los chciał..że weszła kulka 6mm ,bo takimi się strzela.W tej kupie, juz gruzu strzeleckiego, jest właśnie prezentowany przez Ciebie Karabinek...bez kolby(wysuwana).
Gdzieś jeszcze leży UZI(automat) syna..jednak w ferworze walki..poleciał spust i nie ma komu go naprawić.Są też w sprzedaży kulki typu"nibypaintball" ale te odradzam-efekt mizerny a i lubią zapchać lufę-szczególnie automat.
Można to wszystko tuningować-ale to juz dla zapaleńców,ja wolę śrucik
nigdy, bądź zawsze nieskończony.....
Da się stuningować Yuniorze,wymiana tłoczka i sprężyny zwiększy siłę wyrzutową, za czym idzie odległość.Można upakować do środka silniczek by powstał automat...można w sumie wszystko.
Jak wspominałem to dla osób,które podchodzą nieco poważniej do tego tematu anizeli Ja.Dla mnie jest to okazja do wypadu z synem oraz przyjaciółmi do lasu,pobawienia się w krótki konflikt nie przejmując się tym że coś się rozleci,bo trudno myśleć o "podchodach" i o tym...żeby czegoś nie zepsuć
Np tę sztukę,jednostrzałówkę(po każdym oddanym strzale należy naciągnąć spręzynę)
.Już fabrycznie ładnie "dmucha",jest spora,bo ma 97,5cm długości,jest dociązona co dalej nie zmienia faktu że jest to plastik ,który podczas zabaw troszkę bardziej agresywnych się łamie(przeważnie właśnie kolby, podczas padania na ziemię).
Samo naprawianie...oczywiście,składanie do kupy połamanego ABS`u nie ma sensu.
Jak wspominałem to dla osób,które podchodzą nieco poważniej do tego tematu anizeli Ja.Dla mnie jest to okazja do wypadu z synem oraz przyjaciółmi do lasu,pobawienia się w krótki konflikt nie przejmując się tym że coś się rozleci,bo trudno myśleć o "podchodach" i o tym...żeby czegoś nie zepsuć
Np tę sztukę,jednostrzałówkę(po każdym oddanym strzale należy naciągnąć spręzynę)
.Już fabrycznie ładnie "dmucha",jest spora,bo ma 97,5cm długości,jest dociązona co dalej nie zmienia faktu że jest to plastik ,który podczas zabaw troszkę bardziej agresywnych się łamie(przeważnie właśnie kolby, podczas padania na ziemię).
Samo naprawianie...oczywiście,składanie do kupy połamanego ABS`u nie ma sensu.
nigdy, bądź zawsze nieskończony.....
Oj yunior da się modyfikować te zabawki - w tym modelu jest zupełnie inna sprężyna a tłok troszkę udało się uszczelnić. Wiaże się to oczywiście ze wzmocnieniami całej konstrukcji. Tak czy siak rewelacja to to nie jest. Zresztą cały model głównie jest zrobiony po to by wyglądał (jeszcze przed kolejnym malowaniem) i wisiał sobie gdzieś robiąc wrażenie na laikach
Uchwyt oraz wnętrze magazynku jest zdeczka zmodyfikowane (ani nie przezemnie ani ojca) co może sugerować że wcześniej faktycznie było przystosowanie do kulek 6 mm (zresztą w katalogu właśnie takie są). Samo przerobienie lufy do takiego kalibru to chwila moment bo to zwykła rurka. Zestaw ojciec kupił gdzieś w połowie lat 90' więc możliwe iż ktoś dostosował go do kulek jakie poprostu z kądś miał. Tak więc zostańmy przy tym że jest to modyfikacja.
Tak jeszcze na marginesie to faktycznie nie wiem czy jest jakiś sens biegać z tym i strzelać do siebie
Pozdrawiam
Uchwyt oraz wnętrze magazynku jest zdeczka zmodyfikowane (ani nie przezemnie ani ojca) co może sugerować że wcześniej faktycznie było przystosowanie do kulek 6 mm (zresztą w katalogu właśnie takie są). Samo przerobienie lufy do takiego kalibru to chwila moment bo to zwykła rurka. Zestaw ojciec kupił gdzieś w połowie lat 90' więc możliwe iż ktoś dostosował go do kulek jakie poprostu z kądś miał. Tak więc zostańmy przy tym że jest to modyfikacja.
Tak jeszcze na marginesie to faktycznie nie wiem czy jest jakiś sens biegać z tym i strzelać do siebie
Pozdrawiam