Elegancko. Mam pytanie, czy będąc na takim etapie budowy jesteś w stanie określić "sklejalnosć" tego modelu? W sensie czy klei sie super, średnio czy do ....?
Dzięki Orzeszek. Kubo powiem tak, model zaczął się kleić dobrze po skończeniu oklejania kadłuba. Chodzi głownie o szkielet bo z oklejaniem go nie było aż tak źle. Jak będę miał troszkę więcej czasu opisze co w modelu u mnie nie pasowało. Teraz skleja się bardzo dobrze pomijając niedokładności raczej w opracowaniu. Pisałem o za małych wręgach nadbubówek i komina. Gdybym nie malował okrętu to chyba bym go nie dokończył. Ogólnie jeśli ktoś go zacznie robić a nie napotka problemów ze szkieletem to model jest średnio sklejalny.
Wstawiam zdjęcie części szkieletu żeby opisać co nie pasowało. Więc wręgi W1 W2 W3 W4 W7 W8 W9 i W10 były za wysokie i wystawały ponad części A2 i A3. Przykleiłem je tak żeby części B1a B2a i B3a pasowały i były w oznaczonym miejscu na częściach A1-3. Postanowiłem to zeszlifować po sklejeniu wszystkiego do qpy.Aha jeszcze jedno, części B1a i B1b okazały się zbyt długie i w rufowej części wystawały około 2-3mm.Jeszcze co do wręg to W7,8,9 Wystawały tez około 2-3 mm na prawą burtę.Wszystko pięknie oszlifowałem i zabrałem się za oklejanie dna.Poszło nawet fajnie ale bez sklejek byłoby ciężko.Zabrałem się za pokład i w tym momencie model miał lądować w koszu.Okazało się że to co zeszlifowałem na W7,8,9 właśnie brakuje. Pokład wystaje poza wręgi o tyle mm ile było zeszlifowane.Jedyna pociecha w tym to to, że burty w tym miejscu pasowały i nie były zbyt "niskie". To by było o szkielecie.Trochę to zawiłe ale starałem się.
Jest to wydanie z roku 1997, numer 7-8. Chyba wiem co zrobiłem nie tak. Wycięcia we wręgach były zbyt wąskie i żeby dopasować musiałem te wcięcia poszerzać. Pewnie nie zrobiłem tego równo i tak to wyszło. Jednak chyba nie wygląda źle?
Witam ponownie. W tygodniu niestety miałem mało czasu na sklejanie. Dokończyłem miotacze bomb głębinowych. Doszło kilka elementów na kominie i powstał maszt główny. Znów coś mi nie pasuje z wymiarami. Maszt zrobiłem z drutu 0,7mm raczej zbyt cienki, ale grubszy zahaczałby o jeden z pomostów nadbudówki dziobowej.
Powstaje bardzo ładny model. Sam niedługo chyba zabiorę się za Błyskawicę. W związku z tym mam pytanie, drutów o jakiej średnicy użyłeś do relingu i drabinek? Byłbym bardzo wdzięczny za odpowiedź.
Drut na reling ma grubość 0,6mm. Drabinki zrobiłem drutów dwóch grubości, szczebelki maja grubość 0,2mm a "poręcze" 0,4mm. Farba trochę pogrubia to wszystko.