Blohm & Voss BV 222 Viking - pytania i problemy

inne techniki modelarskie - plastik, żywica, drewno itd.

Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
piotr73
Posty: 132
Rejestracja: sob maja 22 2004, 16:13
Lokalizacja: Zabrze

Blohm & Voss BV 222 Viking - pytania i problemy

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: piotr73 »

Witam.
Może to przedsięwzięcie karkołomne, ale mam zamiar zrobić sobie model BV 222 Viking w skali1:33. Chciałbym wykonać prototyp V2 w malowaniu z okresu operacji Unternehmen Schatzgraber (lipiec 1944).
Moja dokumentacja to Monografia Lotnicza nr 29 autorstwa Mariana Krzyżana. . Wiem też o książce Waldemara Trojcy na temat tego samolotu, ale w początkowym okresie planowania tego modelu wydawało się, że jedna książka z planami wystarczy żeby go wykonać. A teraz zaczęły się problemy.
Poza w/w książką jako dokumentacja miały wystarczyć też zdjęcia z sieci. Znalazłem tylko jedno zdjęcie z okresu operacji i kilka innych z okresu służby. W ML 29 na stronie 39 są dwa zdjęcia opisane jako V2, jedno z namalowaną flagą amerykańska jakoby po przejęciu przez Amerykanów (błąd, Amerykanie przejęli tylko V11 i V13) i drugie bez widocznych oznaczeń niemieckich, ale z czymś przypominającym oznaczenie brytyjskie w tylnej części kadłuba (V2 został przejęty przez Brytyjczyków i podobno wysadzony). W sieci też znalazłem zdjęcia modelu Revella prototyp V2, najczęściej wykonywany w malowaniu jakie mnie interesuje. To, że jakość tego modelu jest wysoka to już wiem, ale pojęcia nie mam na podstawie czego go wykonano, chodzi mi o zgodność z oryginałem. Czy ktoś wie coś na ten temat? Jest to dla mnie dość istotne bo zdjęcia właśnie tego modelu w dużej mierze są mi pomocne z powodu braku szczegółowych zdjęć. Właśnie porównując plany z ML 29 ze zdjęciami modelu Revella wystąpiło kilka problemów:

- W planach na arkuszu nr 4 (prawa burta, stan na 1945r.) wieża skrzydłowa wygląda tak jakby była umiejscowiona za silnikiem nr 6 (ciężko to określić na widoku z profilu), w ten sam sposób umiejscowione są w modelu Ravella, ale na arkuszu nr 3 planów (rzut z góry, stan na 1945r.) wieże skrzydłowe umiejscowione są pomiędzy silnikami 1 i 2 oraz 5 i 6. Nie mam zdjęcia na którym prototyp V2 widoczny byłby z tymi wieżami. Dla niewtajemniczonych dodam, że do końca wojny powstało 13szt. Prototypów tego samolotu oznaczonych od V1 do V13 i samoloty te różniły się m.in. właśnie umiejscowieniem tych wież. Z mojej dokumentacji wynika, że niektórym egzemplarzom dodawano je w trakcie służby, ale różnicę pomiędzy wyglądem prototypu V2 w lipcu 1944r (tak jak w Revellu) a stanem na 1945r. (tak jak w planach ML 29) nie tłumaczyłbym raczej przeniesieniem tych wież bliżej kadłuba. Które umiejscowienie jest prawidłowe? Czy ktoś potrafi odpowiedzieć na to pytanie albo posiada materiały które to wyjaśnią? Dodam jeszcze, że na żadnym z posiadanych zdjęciach prototypu V2 nie widać wieży ani wybrzuszenia na spodzie skrzydła pod wieżą. Aha, na stronie 34 ML 29 jest zdjęcie na którym wieży jeszcze nie było (grudzień 1941r.). Żeby bardziej zamieszać dodam, że gdzieś w sieci znalazłem skan schematów malowania chyba z książki W. Trojcy i jest tam pokazane umiejscowienie wieży na skrzydle w V2. Jest za silnikiem. Okno w pomieszczeniu kuchennym jest prostokątne, ale o oknach będzie później.

- Kolejny problem to czy wybrzuszenia pod wieżami na skrzydłach miały dół ścięty jak w modelu Revella czy kroplowe jak w planach ML 29?

- W modelu Revella na dziobie są trzy anteny radarów, w planach też, ale na rysunku przedstawiającym stan na 1945r. Na zdjęciu z okresu w/w operacji widać tylko antenę przed kabiną pilotów, chyba że to wina jakości zdjęcia. Na 2str. okładki ML 29 też jest tylko ta jedna choć malowanie jest z okresu w/w operacji. Ile więc ich wtedy było? Czy ktoś wie kiedy pojawiły się dwie boczne?

- Ponadto na ostatniej stronie okładki ML 29 widoczny jest rysunek kabiny załogi z opisem, że to V2 a na stronie 41 jest zdjęcie które jest niemal identyczne z rysunkiem więc musiało służyć jako wzór, ale tam jest opis, że to V7. W czym problem? Otóż w tym, że i na zdjęciu i rysunku zaraz za kabiną pilotów widać stanowisko nawigatora tylko, że w V2 zaraz za kabiną pilotów była wieża grzbietowa i stanowisko nawigatora musiało być cofnięte do tyłu jak w modelu Revella żeby mogła tam się zmieścić podstawa wieży wraz z mechanizmem obracającym. Dodam, że wersja V7 miała wieżę grzbietową cofniętą bardziej do tyłu więc nawigator mógł siedzieć zaraz za pilotami tak jak na zdjęciu i rysunku a pomiędzy nimi mieściła się jeszcze drabinka z wejściem na niższy pokład. Ponadto pod w/w zdjęciem są jeszcze dwa inne zdjęcia kabiny załogi, w opisie wprawdzie brak informacji który to prototyp, ale umiejscowienie podstawy wieży wskazuje na V9, bo w opisie zdjęcia wskazana jest kopułka astro która jest pomiędzy kabina pilotów a wieżą (V7 kopułki astro nie miała). Pytanie mam tylko takie, jak nawigator dostawał się do takiej kopułki bo ani na zdjęciach tego nie widać ani w modelu Revella tego nie uwzględniono, chyba że stawał na swoim stole.

- Pomijam problem braku drugiego okienka za kabiną pilotów (przy stanowisku mechanika pokładowego, prawa burta) którego nie ma na rysunku na 2str okładki (malowanie z okresu interesującej mnie operacji) oraz fakt, że nie widać na tych rysunkach okienek w pomieszczeniu kuchennym (okrągłych!) bo być może zasłoniły je silniki. Istnienie tych okienek da się potwierdzić na zdjęciach, marnych, ale jednak. Problem jest tylko taki, że w planach z ML29 okienka w pomieszczeniu kuchennym są prostokątne! Może ich wygląd też zmieniono, ale w to wątpię. Na jedynym zdjęciu z okresu operacji ciężko określić jakie ono było (na dwóch innych zdjęciach też ciężko to określić), ale na tym zdjęciu ze znakami przypominającymi brytyjskie jest ono okrągłe. Dla pełnej informacji w modelu Revella też jest okrągłe. Na podstawie problemu istnienia okienka oraz wyglądu dwóch innych okienek chciałem tylko poruszyć wiarygodność tego elementu planów w ML 29. Jeśli jednak są zgodne z prawdą proszę o uzasadnienie, ja zdjęcia V2 z prostokątnymi oknami w pomieszczeniu kuchennym nie mam.

W zasadzie na obecną chwilę to tyle pytań i problemów. Jeśli ktoś potrafi mi wyjaśnić jak faktycznie wyglądał prototyp V2 będę wdzięczny. Być może książka W. Trojcy wyjaśniłaby ten problem. Jeśli ktoś ją posiada proszę o sprawdzenie, głównie chodzi mi o umiejscowienie tych wież skrzydłowych. A może Brytyjczycy jednak jej nie wysadzili po przejęciu i stoi sobie gdzieś spokojnie w jakiejś dużej szopie (proszę o adres). Byłbym wdzięczny też za wszystkie możliwe schematy malowania V2, może ktoś ma wspomniany model Revella i mógłby przesłać skan możliwych malowań (z tego co wiem jest tam też to na które czasowo nałożono białe plamy na okres operacji Unternehmen Schatzgraber)
Dla zainteresowanych dodam jeszcze, że mam zamiar wykonać model w wersji raczej bez przedziału towarowego choć ciągle się waham. Problem jest tego typu, że przez wrota ładunkowe niewiele będzie widać i nie mam za bardzo pomysłu jak je zabezpieczyć żeby ciągle się same nie otwierały, tak samo z drzwiami w kadłubie na dziobie i na ogonie. Poza tym ze względu na gabaryty (długość 110,6cm, rozpiętość 139,3cm) modelik jeśli powstanie będzie wisiał pod sufitem więc z wnętrznościami chcę się ograniczyć tylko do kabiny załogi
Za udzieloną pomoc dziękuję.
ORP Czujny - TEN
...potwór nadchodzi...

Żeby wszystko tak łatwo sklejało się jak modele...
ODPOWIEDZ