Witam
Krótka relacja z szybkiej budowy modelu cywilnego samolotu.
Mam nadzieje ze ucieszy kogoś kto lubi takie maszyny.
Okładka , części w folii oraz kalki.
Pierwszy krok budowy - to wycięcie części oraz wstępny montaż - wszystko pasuje narazie idealnie - i nic dziwnego ponieważ model to PRZEPAK Hasegawy ( na skrzydle od spodu jest ich logo )
Dassault FALCON 10 - 1/48 Revell
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
Ale czemu znow srodek na czarno. W executive jet´ach kabina pasazerska wyglada jak wnetrze najbardziej luxusowych limuzyn, bezowa skora, piekne drewno, zlocenia, takze podloga i sciany w bezu.
I zgadzam sie z Mankiem, srebrny to raczej niespotykany kolor takiego platowca.
A tak wogole to ciekawy temat.
I zgadzam sie z Mankiem, srebrny to raczej niespotykany kolor takiego platowca.
A tak wogole to ciekawy temat.
Kabina - mógłbym tam, nawet skóra fotele wykleić a i tak by tego nie było widać - więc uznałem ze nie ma sensu tego robić dla samej świadomości ze jest.
Malowanie - niestety masz racje ale zostało to zrobione świadomie z braku białej na warsztacie - chciałem pomalować to jako podkład a później na to biała.
Użyłem farby Model master 1790 - która daje prawdziwy chrom - można to jeszcze polerować ale ma wadę - ciężko w jakikolwiek sposób złapać model bo zostają ślady oraz ciężko położyć na nią druga farbę - wiec tak go już zostawiłem - czasami trzeba niestety coś skwasić.
Malowanie - niestety masz racje ale zostało to zrobione świadomie z braku białej na warsztacie - chciałem pomalować to jako podkład a później na to biała.
Użyłem farby Model master 1790 - która daje prawdziwy chrom - można to jeszcze polerować ale ma wadę - ciężko w jakikolwiek sposób złapać model bo zostają ślady oraz ciężko położyć na nią druga farbę - wiec tak go już zostawiłem - czasami trzeba niestety coś skwasić.