[Relacja] PzKpfw III Ausf. M Modelik 2/03
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
- Krzysiek D
- Posty: 92
- Rejestracja: pn sty 22 2007, 16:31
- Lokalizacja: Dębica
- PITERPANZER
- Posty: 523
- Rejestracja: sob mar 19 2005, 18:09
- Lokalizacja: Gdańsk
- x 1
Smoku z pewnego "haosu" narodziło się coś takiego.
Które plastikowe ,które kartonowe?I czy wielką widzisz różnicę?
Krzysztof buduj swój model tak by wyglądał najlepiej dla Ciebie ,powoli zbierając wszelkie doświadczenia.
Na koniec takżePz III wcześniejszej wersj J,w opracowaniu z tego samego okresu co Modelikowa wersja M.
Które plastikowe ,które kartonowe?I czy wielką widzisz różnicę?
Krzysztof buduj swój model tak by wyglądał najlepiej dla Ciebie ,powoli zbierając wszelkie doświadczenia.
Na koniec takżePz III wcześniejszej wersj J,w opracowaniu z tego samego okresu co Modelikowa wersja M.
- Krzysiek D
- Posty: 92
- Rejestracja: pn sty 22 2007, 16:31
- Lokalizacja: Dębica
Właśnie o to chodziło z brudzeniem. Chodzi mi po głowie takie cos jak pana J-tka. Uwalony ale nie tak żeby przypominał to
Na początek pragnę powiedzieć, że oba T-34 bardzo mi sie podobają i mam nadzieje ze podobny efekt odniesie Krzysiek. Jednak jeśli już mam obstawiać że tylko JEDEN z tych modeli jest kartonowy (wierze Ci na słowo, że tak) to obstawiał bym, że jest to czołg z numerem 214. Jednak nie zdziwił bym sie jakby oba były bo wyglądają bardzo podobnie, są równie efektowne
- PITERPANZER
- Posty: 523
- Rejestracja: sob mar 19 2005, 18:09
- Lokalizacja: Gdańsk
- x 1
Smoku masz rację, 214 to model kartonowy w opracowaniu Pawła Mistewicza.
Pierwotna galeria modelu w wykonaniu PX`a 48 oraz relacja z przemalowywania go znajduje się tu
Pierwotna galeria modelu w wykonaniu PX`a 48 oraz relacja z przemalowywania go znajduje się tu
- szkodnik_I
- Posty: 37
- Rejestracja: pt mar 16 2007, 21:58
- Lokalizacja: Sosnowiec
który jest kartonowy też długo myślałem ale ostatecznie po płycie silnika idzie rozpoznać
co do brudzenia jak już napisałem pod kurskiem był pył nie błoto chyba że przez jakąś rzeczkę przejechać ale i tak nie było by go za wiele
tak na marginesie na tym zdjęciu transporter nie jest brudny tylko rozbity, i już jakiś czas w swej formie bo przypalone blachy pordzewiały
co do brudzenia jak już napisałem pod kurskiem był pył nie błoto chyba że przez jakąś rzeczkę przejechać ale i tak nie było by go za wiele
tak na marginesie na tym zdjęciu transporter nie jest brudny tylko rozbity, i już jakiś czas w swej formie bo przypalone blachy pordzewiały