*[Galeria/Samolot] Spitfire Mk I - MODELIK 9/05
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
*[Galeria/Samolot] Spitfire Mk I - MODELIK 9/05
Witam!
Chciałbym zaprezentować swój świeżo ukończony model, bardzo popularnego ostatnio myśliwca Spitfire. Zdaję sobie sprawę że pokazywanie kolejnego modelu tego samolotu, zwłaszcza na tle ostatnio prezentowanych pięknych modeli Szanownych Kolegów, jest nieco karkołomne, no ale jak już go ulepiłem to go pokażę .
Model jest z wydawnictwa MODELIK, zaprojektowany przez Krzysztofa Fiołka. Ogólnie klei się go bardzo przyjemnie, spasowanie elementów jest niemal perfekcyjne. Posiada jedynie kilka denerwujących błędów: za krótka podłoga kabiny (o parę milimetrów) oraz złe umiejscowienie wręgi zamykającej segment kabiny pilota. Wycięcie na dźwigar sugeruje, że wręga "należy" do segmentu zawierającego kabinę, co później powoduje, że nie chowa się ona w ramę oszklonego garbu za owiewką kabiny. Podobna historia jest ze szkieletem skrzydeł - wycięcia na lotki są za wąskie o grubość tektury. Nieco dziwny wydaje się również profil okapotowania silnika w jego tylnej, górnej części i jego przejście w kadłub - ale tutaj nie jestem pewien czy sam czegoś nie zepsułem.
Jak już pisałem, pozostałe elementy pasują do siebie idealnie. Opisane błędy są raczej łatwe do wykrycia i wyeliminowania a model jest moim zdaniem godny polecenia.
Oto fotki:
(Przepraszam za tło)
Pozdrowienia,
Paweł
Chciałbym zaprezentować swój świeżo ukończony model, bardzo popularnego ostatnio myśliwca Spitfire. Zdaję sobie sprawę że pokazywanie kolejnego modelu tego samolotu, zwłaszcza na tle ostatnio prezentowanych pięknych modeli Szanownych Kolegów, jest nieco karkołomne, no ale jak już go ulepiłem to go pokażę .
Model jest z wydawnictwa MODELIK, zaprojektowany przez Krzysztofa Fiołka. Ogólnie klei się go bardzo przyjemnie, spasowanie elementów jest niemal perfekcyjne. Posiada jedynie kilka denerwujących błędów: za krótka podłoga kabiny (o parę milimetrów) oraz złe umiejscowienie wręgi zamykającej segment kabiny pilota. Wycięcie na dźwigar sugeruje, że wręga "należy" do segmentu zawierającego kabinę, co później powoduje, że nie chowa się ona w ramę oszklonego garbu za owiewką kabiny. Podobna historia jest ze szkieletem skrzydeł - wycięcia na lotki są za wąskie o grubość tektury. Nieco dziwny wydaje się również profil okapotowania silnika w jego tylnej, górnej części i jego przejście w kadłub - ale tutaj nie jestem pewien czy sam czegoś nie zepsułem.
Jak już pisałem, pozostałe elementy pasują do siebie idealnie. Opisane błędy są raczej łatwe do wykrycia i wyeliminowania a model jest moim zdaniem godny polecenia.
Oto fotki:
(Przepraszam za tło)
Pozdrowienia,
Paweł
Dziękuję za komentarze .
Grabciu - kabinka gotowa, chyba z Gomixu. Jest raczej dedykowana do Spitfire Mk V z Kartonowego Arsenału i jak widać nie pasowała idealnie. No ale dała się jakoś upchnąć na kadłubie
Marzen - pomyślę o jakiejś relacji ale chyba nie jestem wystarczająco systematyczny.
Partyzant - no nie przesadzaj! Zobaczyłem Twoją galerię tuż po tym jak skończyłem robić zdjęcia do swojej. Twój Spit bardzo mi się spodobał i pierwszą reakcją było zwątpienie w sens wstawiania swojej galerii. Jednak, jak już napisałem: ulepiłem to i pokażę
Pozdrowienia,
Paweł
Grabciu - kabinka gotowa, chyba z Gomixu. Jest raczej dedykowana do Spitfire Mk V z Kartonowego Arsenału i jak widać nie pasowała idealnie. No ale dała się jakoś upchnąć na kadłubie
Marzen - pomyślę o jakiejś relacji ale chyba nie jestem wystarczająco systematyczny.
Partyzant - no nie przesadzaj! Zobaczyłem Twoją galerię tuż po tym jak skończyłem robić zdjęcia do swojej. Twój Spit bardzo mi się spodobał i pierwszą reakcją było zwątpienie w sens wstawiania swojej galerii. Jednak, jak już napisałem: ulepiłem to i pokażę
Pozdrowienia,
Paweł