I znowu Pantera 120 mm

[Robcio]

Cholerka, wyśmienity sposób, żadnych wałeczków ze szpachlówki, których średnicę trudno dobrać, tylko ze strzykawki Szacunek.

[Bushvalk]

Jak patrze na Twoje poczynania, to aż mam ochotę wyciągnąć z szafki zakurzonego MM z T-72 i na jego podstawie wydziergać sobie coś fajnego Może się wezmę.. Toć to będzie mój pierwszy czołg w życiu-mam nadzieję, że się nie pogniewasz, jak "ukradnę" trochę Twoich pomysłów przy budowie swojego modelu

[redangel]

Ale to będzie cudo!!!

pozdro redangel

[bigtank]

Helou
Bushvalk - spoko korzystaj z wynalazków ........................
Cudo jak cudo kurde , na razie idzie se tak - zaraza jest bardzo skomplikowana hmm...Obadamy na fajrant za jakies 3 tygodnie . Póki co kilka fotek - surówka kółek , ostateczne ich doświnienie już na koniec budowy , panterka na kapciach i zbliżenie błota - te plamy to olej silikonowy - jak sie dobrze porozłazi to jakimiś paprochami się dobrudzi ................Teraz chyba pora się zabrać za wieżyczkę , bo to cuś wygląda jakoś nijako jeszcze
Pozdrawiam -Andrzej

[DamianD]

Witam!

Soory, że tak się wbijam bez zaproszenia na imprezę u Piasta ale mam pytanko:
To zaschnięte błotko na kołach, burtach pojazdu to też Ślęza z wikolem?? Bo fajnie wygląda, a ja się zastanawiam co zrobić żeby błoto na moim tygrysie fajnie wyglądało a nie kupować tych drogich pigmentów o które we Wrocku ciężko.

A tak poza tym: Kozak model, kozak modelarz ;)

Pozdrawiam
Damian.

[bigtank]

Ups

[bigtank]

Yhy Damian , całkiem serio to jest błoto ze Ślęzy z dodatkiem wikolu plus coby dobrać odcień nieco plakatówek . Mam kilka słoiczków błotka ciemniejszego , bardziej brązowego etc.. zabarwionego właśnie plakatówami .. Najłatwiejsze metody są najprościejsze (najtańsze), Poza tym można spoko nadmiar błota zetrzeć twardym pędzelkiem , lub zmyć wodą .Można tu i ówdzie po wyschnięciu malnąć lakierem bezbarwnym coby uzyskać efekt mokrego kawałka . Na fotach masz błotko na Marku V - widać doskonale jak toto wygląda ..
Pozdro -Andrzej

[DamianD]

Dzięki.

No to pora iść z plecakiem słoików nad rzeczkę ;)

[Robcio]

Witaj Wielki Tanku ! Nie mogę się powstrzymać i muszę skrobnąć jeszcze coś od siebie. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, że ten model, tak jak i poprzednie powstaje w Twoim stylu. Udaje Ci się coś, co udaje się dziś bardzo niewielu modelarzom. Tym czymś jest prawda. Prawda o ciężkiej pracy i budowie własnego autorskiego Ja. Błotko rzeczne, wikol etc... Niedawno przeczytałem, na pewnym forum, brednie o tym jaka to ta "szkoła hiszpańska" jest cudowna, a modele Big Tanka, nudne. A ja mam już serdecznie dość tego bycia trendy, hiszpańskiego malowania, pigmentów i całej tej reszty marketingowej błazenady. Poszukiwałem prawdy i indywidualnego stylu i bez wazeliniarstwa stwierdzam, że ta prawda jest właśnie tutaj. W tych najprostszych środkach jakie stosujesz.
Serdecznie pozdrawiam.

[MarcinKowalski]

Witam i gratulacje za super pomysły i ekstra super wykonanie.
Mam pytanie do Wszystkich :
Jakie liny stosowano w czołgach : długość , średnica ?
Pytam bo nie wiem czym sie kierować dobierając linę do modelu.
Rozumiem że zależy to od skali modelu . jeżeli powtarzam pytanie to proszę o lin a jeśli zaśmiecam relacje proszę o usuniecie postu.
Pozdrawiam Marcin