*[Relacja/Samochód] Nysa 522 Towos - Modelik 19/06
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Niezłe tempo i ta dokładność.....
Posiadam ten model w swoich zbiorach, ale czeka na swoją kolej. Mam nadzieję, że chociaż po części będzie wyglądał tak dobrze jak Twój
Posiadam ten model w swoich zbiorach, ale czeka na swoją kolej. Mam nadzieję, że chociaż po części będzie wyglądał tak dobrze jak Twój
www.forum.fsoptk.pl zapraszam
Witam w kolejnej odsłonie relacji.
Zacząłem oklejanie szkieletu nyski i ... pojawiły się problemy.
Formowanie dachu przysporzyło trochę kłopotu ale wyszło nieźle (chyba).
Następnie zabrałem się za montaż bocznych paneli i tu jest gorzej.
Otwory okienne części wewnętrznej i zewnętrznej są przesunięte względem siebie o około 1,5 mm.
W rezultacie tej walki z oknami itp. zrezygnowałem z wykonania otwieranych drzwi sądzę ze wykonam ruchome tylko te odsuwane z prawej strony.
Czas na zdjęcia:
wnętrze pojazdu:
Zaczyna się rozczarowanie :sad:
Doszedłem do wniosku że trzeba by pomalować cały model żeby wyglądał jak nysa.
Pozdrawiam.
Zacząłem oklejanie szkieletu nyski i ... pojawiły się problemy.
Formowanie dachu przysporzyło trochę kłopotu ale wyszło nieźle (chyba).
Następnie zabrałem się za montaż bocznych paneli i tu jest gorzej.
Otwory okienne części wewnętrznej i zewnętrznej są przesunięte względem siebie o około 1,5 mm.
W rezultacie tej walki z oknami itp. zrezygnowałem z wykonania otwieranych drzwi sądzę ze wykonam ruchome tylko te odsuwane z prawej strony.
Czas na zdjęcia:
wnętrze pojazdu:
Zaczyna się rozczarowanie :sad:
Doszedłem do wniosku że trzeba by pomalować cały model żeby wyglądał jak nysa.
Pozdrawiam.
'Doszedłem do wniosku że trzeba by pomalować cały model żeby wyglądał jak nysa.'
Tak to juz niestety jest z tym opracowaniem - szpachlowanie , malowanie i sporo papieru sciernego zrobiloby z niego model bardziej zblizony do obiektu rzeczywistego , jednak nie poddawaj sie , sklejony tez bedzie bardzo cieszyl oko
Nie wiem jak w Towosie , ale ja w ZOMOwej wersji mialem problemy z zejsciem sie poszycia [na łukach] przy drzwiach z tylu [brakowalo sporo , bo 2-3mm , dobrze ze zapas koloru byl].
Tak to juz niestety jest z tym opracowaniem - szpachlowanie , malowanie i sporo papieru sciernego zrobiloby z niego model bardziej zblizony do obiektu rzeczywistego , jednak nie poddawaj sie , sklejony tez bedzie bardzo cieszyl oko
Nie wiem jak w Towosie , ale ja w ZOMOwej wersji mialem problemy z zejsciem sie poszycia [na łukach] przy drzwiach z tylu [brakowalo sporo , bo 2-3mm , dobrze ze zapas koloru byl].
Witam.
Buczo nie jestem przekonany czy wygląda "megazajebiście" ale zdecydowałem ze nie będę malować tego jeździła.
Co do relacji o podziałałem dziś trochę przy nysce wprawdzie nie za dużo ale zaczyna to przypominać dostawczaka. Najtrudniejsze (przód) jeszcze przede mną.
Efekty dzisiejszych zmagań z gięciem docinaniem i przymierzaniem papieru:
A oto błędy, nie wiem czy moje czy wynikające z opracowania:
1. Wnęka na koło ze strony lewej nie wypadła równo nad kołem, ale prawa strona jest dobrze
2. cz 85a jest za krótka i bez docinania nie pasuje:
3. cała karoseria jest jakby o 2-3 mm za nisko (chyba dach jest za szeroki i za nisko opada na boki.
To tyle na dziś.
Robię sobie przerwę od modelu co najmniej do jutra.
Pozdrawiam.
Buczo nie jestem przekonany czy wygląda "megazajebiście" ale zdecydowałem ze nie będę malować tego jeździła.
Co do relacji o podziałałem dziś trochę przy nysce wprawdzie nie za dużo ale zaczyna to przypominać dostawczaka. Najtrudniejsze (przód) jeszcze przede mną.
Efekty dzisiejszych zmagań z gięciem docinaniem i przymierzaniem papieru:
A oto błędy, nie wiem czy moje czy wynikające z opracowania:
1. Wnęka na koło ze strony lewej nie wypadła równo nad kołem, ale prawa strona jest dobrze
2. cz 85a jest za krótka i bez docinania nie pasuje:
3. cała karoseria jest jakby o 2-3 mm za nisko (chyba dach jest za szeroki i za nisko opada na boki.
To tyle na dziś.
Robię sobie przerwę od modelu co najmniej do jutra.
Pozdrawiam.
Nadszedł długo oczekiwany przeze mnie weekend więc zabrałem się za ratowanie modelu nyski.
Jak wcześniej pisałem zdecydowałem się na jej malowanie bo w stanie jaki przedstawiłem w poprzednim poście wyglądała co najmniej tragicznie.
Dorobiłem też tyle drzwi i okazały się 1,5mm za wąskie i 2mm za niskie. Może być że to przeze mnie a może być że nie.
Fotki:
Jest to 2 model w moim wykonaniu jaki w całości pomalowałem więc wygląda tak a nie inaczej.
Generalnie z tej postaci jestem bardziej zadowolony niż z wcześniejszej, no i będzie pasował do reszty sprzętu.
Pozdrawiam oglądaczy relacji.
Jak wcześniej pisałem zdecydowałem się na jej malowanie bo w stanie jaki przedstawiłem w poprzednim poście wyglądała co najmniej tragicznie.
Dorobiłem też tyle drzwi i okazały się 1,5mm za wąskie i 2mm za niskie. Może być że to przeze mnie a może być że nie.
Fotki:
Jest to 2 model w moim wykonaniu jaki w całości pomalowałem więc wygląda tak a nie inaczej.
Generalnie z tej postaci jestem bardziej zadowolony niż z wcześniejszej, no i będzie pasował do reszty sprzętu.
Pozdrawiam oglądaczy relacji.