Samoloty II wojny światowej - nowa kolekcja Deagostini
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
- zxcvbnm1971
- Posty: 413
- Rejestracja: pn lut 13 2006, 23:31
Nie powiem nie:) Dlatego napisałem że kolekcję tą należy traktować wybiórczo. Modeli sam specjalnie nie sklejam, bo w związku ze studenckimi obowiązkami straciłem do tego cierpliwość. Inwestycja w gotowe modele dragona jest spora, ale niewątpliwie wzbogaca się kolekcję o naprawdę piękne modele którymi przynajmniej ja nieraz się chwaliłem znajomym i modele te im się bardzo podobały. W tej chwili planuję Bf 109 G6 Hartmanna, lub G2 Ehrlera.Tomasz D. pisze:Z drugiej jednak strony lepiej kolekcjonować metalowe samolociki (choćby tandetnie wykonane) niż full wypasione plastikowe cuda i całe życie trzymać je nie sklejone w kartonach
Też wychodzę z podobnego założenia, bo u mnie kilka się już kurzy. Osobiście jednak polecam może bardziej długotrwałe ze względu na cenę kolekcjonowanie lepszych modeli np. Dragon- ok 100 zł za sztukę, niż nieco gorsze i tańsze samoloty. Cóz poza tym? Czasem zdecydowawszy się na jakiś model- tak jak ja na wyżej wymieniony Bf 109 ma się większą satysfakcję z zamówienia go w sklepie modelarskim, oczekiwania i... oto wreszcie, model pojawia się w sklepie, lub w przypadku zakupu przez internet- w domu. Niektóre wybrane modele są trudno dostępne, w limitowanych edycjach i czasem odszukanie ich też sprawia nie lada satysfakcję. Jeśli więc ktoś uważa że kolekcjonowanie samolotów gotowych to pójście na łatwiznę i coś ,,gorszego'' to się z nim nie zgodzę. Najważniejsza jest jednak radocha z realizowania pasji. Pozdrawiam.mike_jp pisze:Tomasz D. pisze:Z drugiej jednak strony lepiej kolekcjonować metalowe samolociki (choćby tandetnie wykonane) niż full wypasione plastikowe cuda i całe życie trzymać je nie sklejone w kartonach
- Krzysiek D
- Posty: 92
- Rejestracja: pn sty 22 2007, 16:31
- Lokalizacja: Dębica
W końcu to de'agostini. Jeżeli by sie takie coś ze swastyką w kiosku ukazało, to by np. Rodzice nie pozwolili dalej zbierać dzieciom, czy laicy mogli by pomyśleć że jakiś nazi samolot w kioskach, a nawet średnio zaawansowany modelarz poradziłby sobie z tym, przecież kalkomanii z fińską kokardą nie brakuje.
Witam.
W związku z tematem,znalazłem w sieci coś takiego.
Ciekawe czy i kiedy u nas ukaże się ta kolekcja.
http://www.altaya.es/ficha.php?id=159&t ... r/>Mundial
W związku z tematem,znalazłem w sieci coś takiego.
Ciekawe czy i kiedy u nas ukaże się ta kolekcja.
http://www.altaya.es/ficha.php?id=159&t ... r/>Mundial