*[Galeria/Czołg] Pzkpfw. "Panzer" III ausf. M - DIORAMA
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
*[Galeria/Czołg] Pzkpfw. "Panzer" III ausf. M - DIORAMA
Witam Wszystkich Kartonowych Forumowiczów
Jestem nowy na forum, mam na imię Damian i jestem rodowitym Nowohucianinem z Krakowa Z modelarstwem kartonowym miałem styczność 10 lat temu kiedy to znalazłem w piwnycy czołg 7TP z MM, klejenie bez jakiejkolwiek wiedzy, pomocy osób starszych skończyo się szybko, model przypominał coś w stylu współczesnej sztuki abstrakcyjnej. Po nim poszedł Mosquito, A6M2 Zero, Fokker Dr.I i JU-87 G2 wszystko z MM i wszystko oprócz Ju-87G2 trafiły do Wisły potraktowane jako poligon doświadczalny w modelarstwie.
Obecnie po długiej 4 letniej przerwie wruciłem do modelarstwa na pierwszy ogień zabrałem się za coś nie związanego z MM dostałem od dziewczyny w prezencie czołg Modelika jak w tytule Panzer III z okresu bitwy Kurskiej prawdopodobnie 2 dyw. pancerna "Das Reich"
Model kleiłem z założeniami w standardzie, potem mnie naszła ochota na nity, i dioramke, dorzuciłem drzewko na błotnik, gałązki, zrobiłem kanister (z innej wycinanki) wiadro podpatrzone na forum, szmate, na przedni pancerz wylądowały dodatkowe ogniwa, flage kupiłem na allegro w zestawie kartonowych resztek z różnych modeli potraktowane jako magazyn części zapasowych, na sam koniec zabrałem się za błotko i retusz farbkami które dostałem od dziewczyny studiujacej w plastyku, ona także nauczyła mnie rozrabiać akryle, dodawać cienie i inne duperszwańce które starałem się wykorzystać przy retuszu już gotowego modelu, co nie wszędzie mi się udało i nie wszędzie mogłem wyretuszować model pędzlem, ale zrobiłem wszystko co było w mojej mocy żeby modelowi nadać trochę życia.
Dioramke zrobiłem własnoręcznie z kawałka płyty PCV, kilku rodzajów posypek, malowana akrylami, efekt jest jako taki, ale jeszcze nei ostateczny ponieważ odstawiłem ją nadalszy plan ze względów czasowych (w planach jest umieszczenie jej w obudowie z listewek)
Dość tej gadaniny czas na fotki (z racji że kupiłem swój pierwszy w życiu aparat cyfrowy, i nie umiem jeszcze dobrze robić zdjęć, dorzucę inne jeżeli nie będą Wam się podobały te zamieszczone.)
Proszę o Wasze opinię ponieważ jeszcze chętnie bym w nim coś udoskonalił.
Pozdrawiam HANS87
Jestem nowy na forum, mam na imię Damian i jestem rodowitym Nowohucianinem z Krakowa Z modelarstwem kartonowym miałem styczność 10 lat temu kiedy to znalazłem w piwnycy czołg 7TP z MM, klejenie bez jakiejkolwiek wiedzy, pomocy osób starszych skończyo się szybko, model przypominał coś w stylu współczesnej sztuki abstrakcyjnej. Po nim poszedł Mosquito, A6M2 Zero, Fokker Dr.I i JU-87 G2 wszystko z MM i wszystko oprócz Ju-87G2 trafiły do Wisły potraktowane jako poligon doświadczalny w modelarstwie.
Obecnie po długiej 4 letniej przerwie wruciłem do modelarstwa na pierwszy ogień zabrałem się za coś nie związanego z MM dostałem od dziewczyny w prezencie czołg Modelika jak w tytule Panzer III z okresu bitwy Kurskiej prawdopodobnie 2 dyw. pancerna "Das Reich"
Model kleiłem z założeniami w standardzie, potem mnie naszła ochota na nity, i dioramke, dorzuciłem drzewko na błotnik, gałązki, zrobiłem kanister (z innej wycinanki) wiadro podpatrzone na forum, szmate, na przedni pancerz wylądowały dodatkowe ogniwa, flage kupiłem na allegro w zestawie kartonowych resztek z różnych modeli potraktowane jako magazyn części zapasowych, na sam koniec zabrałem się za błotko i retusz farbkami które dostałem od dziewczyny studiujacej w plastyku, ona także nauczyła mnie rozrabiać akryle, dodawać cienie i inne duperszwańce które starałem się wykorzystać przy retuszu już gotowego modelu, co nie wszędzie mi się udało i nie wszędzie mogłem wyretuszować model pędzlem, ale zrobiłem wszystko co było w mojej mocy żeby modelowi nadać trochę życia.
Dioramke zrobiłem własnoręcznie z kawałka płyty PCV, kilku rodzajów posypek, malowana akrylami, efekt jest jako taki, ale jeszcze nei ostateczny ponieważ odstawiłem ją nadalszy plan ze względów czasowych (w planach jest umieszczenie jej w obudowie z listewek)
Dość tej gadaniny czas na fotki (z racji że kupiłem swój pierwszy w życiu aparat cyfrowy, i nie umiem jeszcze dobrze robić zdjęć, dorzucę inne jeżeli nie będą Wam się podobały te zamieszczone.)
Proszę o Wasze opinię ponieważ jeszcze chętnie bym w nim coś udoskonalił.
Pozdrawiam HANS87
Witam i pozdrawiam kolejnego Krakowianina ;) bardzo ładny panzer.Przyłączam się do pytania mojego poprzednika:
P.S. Czy przypadkiem twoja dziewczyna ma na imię Kasia??:P :> (ten napis "Kathe" na lewym fartuchu przeciw odłamkowym wieży panzera mi to sugeruje:) )Pytanko: zielone gałązki na pancerzu z czego są? Też jakaś posypka?
Witam kolegów z Krakowa
Gałązki to farbowane glony/wodorosty które kupiłem w sklepie modelarskim na ul. Sławkowskiej ale także widziałem je na Dietla opakowanie takich krzaczków kosztuje 3,5 PLN Są rożne odcienie wybrałem jak głupi ten w kolorze czołgu jak mogłem kupić brązowe i tylko pomalować je na zielono.
Co do napisu ARAS to zgadłeś czołg został ochrzczony na cześć mojej dziewczyny która wiernie mi kibicowała w czasie budowy.
Gałązki to farbowane glony/wodorosty które kupiłem w sklepie modelarskim na ul. Sławkowskiej ale także widziałem je na Dietla opakowanie takich krzaczków kosztuje 3,5 PLN Są rożne odcienie wybrałem jak głupi ten w kolorze czołgu jak mogłem kupić brązowe i tylko pomalować je na zielono.
Co do napisu ARAS to zgadłeś czołg został ochrzczony na cześć mojej dziewczyny która wiernie mi kibicowała w czasie budowy.
- jacekkarolczak
- Posty: 165
- Rejestracja: ndz paź 17 2004, 17:09
- Lokalizacja: Łódź
- zxcvbnm1971
- Posty: 413
- Rejestracja: pn lut 13 2006, 23:31
Witam
Fajnie ci to wyszło.
A ja mam jeszcze takie pytanko
Taka trawka wysoka to też kupna i w ogóle jak byś mógł zdradzić jakie koszty materiałów do takiej dioramki są to byłbym wdzięczny ponieważ jestem w trakcie roboty takiego cusia do mojego kibelka a w mieście, w którym mieszkam mają tylko materiały do kolejnictwa, które nie pasują mi zupełnie.
Pozdrawiam
Fajnie ci to wyszło.
A ja mam jeszcze takie pytanko
Taka trawka wysoka to też kupna i w ogóle jak byś mógł zdradzić jakie koszty materiałów do takiej dioramki są to byłbym wdzięczny ponieważ jestem w trakcie roboty takiego cusia do mojego kibelka a w mieście, w którym mieszkam mają tylko materiały do kolejnictwa, które nie pasują mi zupełnie.
Pozdrawiam
karton karton karton
Witam
Bartelemi koszty budowy takiej dioramki są śmiesznie niskie, a jedyna rzecz która jest kupiona w sklepie modelarskim, których unikam jak ognia i staram się używać swoich zdolności twórczych :P to 2 posypki i krzaczki które widać na czołgu.
KOSZT TEJ ZIELONEJ POSYPKI W PROSZKU 1 PLN
POSYPKA ZIELONA OK. 4 PLN
KRZACZKI O KTÓRYCH ROZMAWIALIŚMY WCZEŚNIEJ OK. 4 PLN
Podstawka - w zależności Ja mam z płyty PCV którą dostałem od dziewczyny jej koszt w drukarni to ok. 30 zł arkusz jest wielkości z którego można zrobić 4-5 takich podstawek jak moja, ale jeżeli miałbym kupować podstawke to wybrałbym tablicę korkową którą możesz kupic na allegro duzym plusem jest to że ma ramki. Ewentualnie podstawkę zrobisz ze wszystkiego co odpowiada Ci rozmiarem może to być sklejka bądz cienka deska wystarczy to po bokach "upiększyć"
Trawka wysoka to po prostu zwykły pędzel pomalowany na zielono przykładowo pokaże.
Ucinasz kępkę i przyklejasz na sztorc.
Całość nie jest klejona droga jest zrobiona z gliny i plasteliny można też użyć gipsu w zależnosci od tego co masz w piwnicy, wolę plastelinę ponieważ można potem zrobić ewentualne poprawki, wszystkie nierówności terenu wykonane są ze szkieletu zrobionego z wykałaczek i patyczków po lodach na które nałożyłem papierowe ręczniki zamoczone w wodzie z wikolem. Posypką podstawową (czarną) była po prostu wyparzona, wygotowana kawa, a raczej jej fusy które po wygotowaniu i osuszeniu są do tego moim zdaniem najlepsze jałowe i bez zapachu. Zamiast kleju którego mi było szkoda użyłem lakieru którym smarowałem całość i nakładałem kolejne warstwy posypek od kawy, przez grubą zieleń do tej posypki w proszku.
To chyba tyle koszty nie powinny przekroczyć 20 zeta wykorzystujac rzeczy z domowego śmietnika, garażu, piwnicy itp. Ja kupiłem tylko pędzel, i te posypki zmieściłem się w granicach 11 zł
Efekt na dzień dzisiejszy jest taki makietę mam zamiar dopracować w wakacje jak będę miał troszku czasu, dodać drogowskaz, zrobić ramki, i uzupełnić trawke żeby się tak bardzo nie odcinała ta stojąca od posypki
To chyba wszystko mam nadzieję że odpowiedziałem na temat, przy okazji opublikowałem dla innych budowę makiety w pigułce może się komuś przydać. Jeżeli są jeszcze jakiejś sugestie, pytania, bądż uwagi to zapraszam. Powodzenia Bartelemi przy budowie swojej, pochwal się jak skończysz.
Pozdrawiam Hans
Bartelemi koszty budowy takiej dioramki są śmiesznie niskie, a jedyna rzecz która jest kupiona w sklepie modelarskim, których unikam jak ognia i staram się używać swoich zdolności twórczych :P to 2 posypki i krzaczki które widać na czołgu.
KOSZT TEJ ZIELONEJ POSYPKI W PROSZKU 1 PLN
POSYPKA ZIELONA OK. 4 PLN
KRZACZKI O KTÓRYCH ROZMAWIALIŚMY WCZEŚNIEJ OK. 4 PLN
Podstawka - w zależności Ja mam z płyty PCV którą dostałem od dziewczyny jej koszt w drukarni to ok. 30 zł arkusz jest wielkości z którego można zrobić 4-5 takich podstawek jak moja, ale jeżeli miałbym kupować podstawke to wybrałbym tablicę korkową którą możesz kupic na allegro duzym plusem jest to że ma ramki. Ewentualnie podstawkę zrobisz ze wszystkiego co odpowiada Ci rozmiarem może to być sklejka bądz cienka deska wystarczy to po bokach "upiększyć"
Trawka wysoka to po prostu zwykły pędzel pomalowany na zielono przykładowo pokaże.
Ucinasz kępkę i przyklejasz na sztorc.
Całość nie jest klejona droga jest zrobiona z gliny i plasteliny można też użyć gipsu w zależnosci od tego co masz w piwnicy, wolę plastelinę ponieważ można potem zrobić ewentualne poprawki, wszystkie nierówności terenu wykonane są ze szkieletu zrobionego z wykałaczek i patyczków po lodach na które nałożyłem papierowe ręczniki zamoczone w wodzie z wikolem. Posypką podstawową (czarną) była po prostu wyparzona, wygotowana kawa, a raczej jej fusy które po wygotowaniu i osuszeniu są do tego moim zdaniem najlepsze jałowe i bez zapachu. Zamiast kleju którego mi było szkoda użyłem lakieru którym smarowałem całość i nakładałem kolejne warstwy posypek od kawy, przez grubą zieleń do tej posypki w proszku.
To chyba tyle koszty nie powinny przekroczyć 20 zeta wykorzystujac rzeczy z domowego śmietnika, garażu, piwnicy itp. Ja kupiłem tylko pędzel, i te posypki zmieściłem się w granicach 11 zł
Efekt na dzień dzisiejszy jest taki makietę mam zamiar dopracować w wakacje jak będę miał troszku czasu, dodać drogowskaz, zrobić ramki, i uzupełnić trawke żeby się tak bardzo nie odcinała ta stojąca od posypki
To chyba wszystko mam nadzieję że odpowiedziałem na temat, przy okazji opublikowałem dla innych budowę makiety w pigułce może się komuś przydać. Jeżeli są jeszcze jakiejś sugestie, pytania, bądż uwagi to zapraszam. Powodzenia Bartelemi przy budowie swojej, pochwal się jak skończysz.
Pozdrawiam Hans
-------------------------------------------------------
ONLY SKYDIVERS KNOW WHY THE BIRDS SING
-------------------------------------------------------
ONLY SKYDIVERS KNOW WHY THE BIRDS SING
-------------------------------------------------------
-
- Posty: 2058
- Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
- Lokalizacja: Koszalin
- x 8